Chris Barnes, znany trener i organizator wyścigów, został dożywotnio odsunięty od wszelkich działań związanych z lekkoatletyką w Wielkiej Brytanii. Decyzję podjęto po tym, jak panel dyscyplinarny UK Athletics potwierdził, że dopuścił się licznych naruszeń zasad etyki zawodowej, w tym niewłaściwych relacji z zawodnikami oraz obraźliwego, rasistowskiego i mizoginistycznego języka.
Barnes, założyciel prestiżowych zawodów Podium 5km, przyznał się do wszystkich dziewięciu zarzutów, obejmujących m.in. prowadzenie intymnych relacji z zawodniczkami, wysyłanie im wysoce niestosownych wiadomości i zdjęć oraz używanie języka godzącego w różne grupy etniczne. Jednym z przykładów jego komentarzy było przypisywanie niepowodzeń „Pakim” oraz uwagi związane z sędziowaniem „przez brązowych”.
W toku postępowania wykazano również, że Barnes był przesadnie krytyczny wobec wagi i nawyków żywieniowych swoich podopiecznych. W jednej z sytuacji zakazał zawodniczce zakupu jedzenia, co wywołało konflikt, podczas którego poniżył ją, odwołując się do jej relacji rodzinnych. Kolejnym przykładem jego obraźliwego zachowania były określenia takie jak „cholerną krową” i inne uwłaczające komentarze skierowane do zawodniczek.
Dodatkowo Barnes ukrywał swoje małżeństwo podczas intymnej relacji z jedną z zawodniczek, a także odmówił wykonania wymaganego sprawdzenia w rejestrze przestępców (DBS). W niektórych przypadkach doradzał zawodniczkom działania o potencjalnym ryzyku dla zdrowia, nie posiadając do tego żadnych kwalifikacji medycznych.
Decyzja o jego wykluczeniu obejmuje zakaz pełnienia jakichkolwiek ról związanych z trenowaniem, organizacją zawodów i innymi funkcjami w brytyjskiej lekkoatletyce, a także w ramach zasad World Athletics. Przedstawiciel UK Athletics, Tom Solesbury, podkreślił, że organizacja nie będzie tolerować zachowań niezgodnych z ich standardami, a odpowiedzialność za stworzenie bezpiecznego i wspierającego środowiska spoczywa na wszystkich uczestnikach sportu.
Sprawa Barnesa pokazuje, że nawet osoby na wysokich stanowiskach muszą odpowiadać za swoje czyny, a UK Athletics dąży do ochrony integralności sportu oraz dobrostanu zawodników.
źródło: The Guardian