Pierwszy transpłciowy mistrz USA
Nikki Hiltz została mistrzynią Stanów Zjednoczonych na 1500 m. To pierwsza transpłciowa osoba z takim tytułem.
Hiltz wygrała z czasem 4:03.10, a swoje zwycięstwo zadedykowała społeczności transpłciowej:
– Myślę, że w tej chwili jest tak wiele nienawiści, co widać poprzez uchwalane ustawy dotyczące młodzieży transpłciowej. Czuję, że społeczność LGBTQ potrzebowała zwycięstwa. Jest wiele rzeczy, które przechodzą przez myśl podczas wyścigu i z jakiegoś powodu było to z tyłu mojej głowy – mówiła dziennikarzom po biegu.
Jej rywalkami były m.in. mistrzyni świata na 800 m Athing Mu oraz olimpijka Heather MacLean. Przez pierwsze dwa okrążenia Hiltz trzymała się w środku stawki, by potem na ostatnich metrach wyprzedzić bardziej utytułowane zawodniczki.
Mu była druga z wynikiem 4:03.44, a podium uzupełniła Cory McGee (4:03.48). Na mistrzostwa świata zakwalifikowały się Hiltz i Mu, ale ta druga prawdopodobnie skupi się na dystansie 800 m i w Budapeszcie na 1500 m pobiegnie McGee.
Foto: Nikki Hiltz (Twitter)
Być facetem i wygrać z kobietami , to jest dopiero dyskryminacja! Jak muszą się z tym czuć prawdziwe kobiety które trenują, hm pewnie jak większość społeczeństwa czyli obrzydliwie
wystarczyło by wprowadzić przepis, że w przypadku takiej zmiany startuje się z mocniejszczą płcią!! I by nie było problemu!!
Ogólnie nie mam problemu z osobami tego typu i mi to obojętne co gdzie i jak (jak nasi politycy rządzący), ale w sporcie jednak jak widać chociażby w tym przypadku powinno być jak napisałem
Nikki to biologiczna kobieta. Identyfikuje się jako osoba niebinarna. Można mieć na ten temat różne zdanie, jednak ciężko dostrzec tutaj transpłciowość opisaną w powyższym poście. Patrząc po reszcie komentarzy, post wprowadza w błąd, gdyż zaznaczam – Nikki to biologiczna kobieta.
Ja się identyfikuje jako krzesło i proszę to szanować
A ja dla odmiany jako helikopter. To jako kto Nikki się identyfikuje akurat w tej sprawie powinno mieć najmniejsze znaczenie. Fakty są takie, że urodziła się jako kobieta, a ten post jedynie szerzy niepotrzebną panikę, której jak widać padłeś ofiarą.
Jeszcze jedno a jest coś takiego jak niebiologiczna kobieta?
Niebiologiczną kobietą chyba musiałby być ten facet, który wg ciebie wygrał mistrzostwa USA kobiet, czyż nie?