Pia Skrzyszowska wygrała swoją serię eliminacyjną na 60 m ppł. z czasem 7,83, wyrównując swój najlepszy w tym roku wynik, co dobrze prognozuje przed dalszą rywalizacją. Jeszcze dziś odbędą się półfinały i finały w tej konkurencji. Na 7. miejscu halowych mistrzostw świata ukończyła konkurs skoku w dal Anna Matuszewicz (6,56). Złoto wywalczyła z rekordem życiowym Claire Bryant z USA (6,96). Do małej sensacji doszło w skoku wzwyż, gdzie mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata Jarosława Mahuczik zajęła trzecie miejsce za dwiema Australijkami. Jeszcze dziś w sesji „wieczornej” (od godz. 12:35) wystartuje troje reprezentantów Polski i nasza żeńska sztafeta 4×400 m.
Pia Skrzyszowska startowała w szóstej, ostatniej serii biegu na 60 m ppł. Polka pobiegła doskonale, wyrównała swój najlepszy w tym roku wynik (7,83) i wygrała swoją serię, bez problemów awansując do półfinałów. Za naszą reprezentantką przybiegła m.in. mocna Szwajcarka Ditaji Kambundji (7,85). Półfinał biegu na 60 m ppł. kobiet z udziałem Skrzyszowskiej odbędzie się o godz. 12:35, a finał o 14:01. Polka trafiła do pierwszego, najłatwiejszego biegu.
Serię pierwszą wygrała Jamajka Ackera Nugent (7,90), drugą Devynne Charlton z Bahamów (7,94), trzecią Nadine Visser z Holandii (7,82), a czwartą Grace Stark z USA (7,73 i wyrównany rekord życiowy).
W konkursie skoku w dal Anna Matuszewicz rozpoczęła od 6,10, drugą próbę spaliła, a w trzeciej i czwartej poprawiała się uzyskując kolejno 6,47 i 6,56. Piąta kolejka była nieudana (5,94), a według nowych przepisów szóstą próbę ma tylko sześć najlepszych zawodniczek, przez co Polka zakończyła zmagania w Chinach po pięciu kolejkach na siódmym miejscu z wynikiem 6,56. To jej trzeci wynik w karierze. Złoto zdobyła Amerykanka Claire Bryant z rekordem życiowym 6,96, srebro przywiezie do domu Szwajcarka Annik Kalin (6,83), a brąz Hiszpanka Fatime Diame (6,72).
– Gdy emocje opadną na pewno się będę bardzo cieszyła. Chciałam tu skoczyć jeszcze dalej. Nie skakałam jeszcze o takiej porze, ale dałam z siebie wszystko, aż poduszka w kolcach mi pękła. Szkoda tego jednego centymetra, bo miałabym o jeden skok więcej. Wiemy nad czym pracować. Zawsze miałam duszę walczaka. Ten sezon jest dla mnie przełomowy – powiedziała na antenie TVP Sport Anna Matuszewicz.
Dream debut ✨
— World Athletics (@WorldAthletics) March 23, 2025
Claire Bryant soars to 6.96m in the long jump to win gold on her international debut 🏆#WorldIndoorChamps pic.twitter.com/kYB7EzLJbF
Do niespodzianki doszło w skoku wzwyż, gdzie rekordzistka świata i aktualna mistrzyni olimpijska – Ukrainka Jarosława Mahuczik była dopiero trzecia z wynikiem 1,95. Mistrzynią świata w hali 2025 została Australijka Nicola Olyslagers (1,97), która obroniła tytuł sprzed roku w Glasgow. Druga była jej rodaczka Eleanor Patterson (1,95). Wysokość 1,95 pokonała jeszcze Serbka Angelina Topic, ale dopiero w drugiej próbie, więc zajęła czwarte miejsce.
Back-to-back champion 🏆
— World Athletics (@WorldAthletics) March 23, 2025
Nicola Olyslagers clears 1.97m to defend her world indoor title in the high jump 🔥#WorldIndoorChamps pic.twitter.com/0eLd3QROgQ
W sesji porannej odbywały się jeszcze biegi na 60 m ppł. i skok o tyczce do wieloboju, bez udziału Polaków.
W sesji „wieczornej” zobaczymy troje reprezentantów Polski i naszą żeńską sztafetę (więcej o szansach naszych reprezentantów w zapowiedzi 3. dnia mistrzostw).
Niedziela, 23 marca 2025 (czas w Polsce):
Sesja „wieczorna”:
12:35 – 60 m ppł. kobiet – półfinały (Pia Skrzyszowska)
12:38 – pchnięcie kulą mężczyzn – finał (Konrad Bukowiecki)
12:40 – skok w dal mężczyzn – finał
13:02 – 1000 m do 7-boju
13:15 – 1500 m mężczyzn – finał
13:28 – 1500 m kobiet – finał
13:40 – 800 m mężczyzn – finał
13:54 – 800 m kobiet – finał (Anna Wielgosz)
14:01 – 60 m ppł. kobiet – finał (ew. Skrzyszowska)
14:11 – 4×400 m mężczyzn – finał
14:21 – 4×400 m kobiet – finał (Polska)
Listy startowe i wyniki online HMŚ można sprawdzić tutaj.
Transmisję przeprowadzi TVP Sport od 12:15 (sesja „wieczorna”).
Kolejne, 21. Halowe Mistrzostwa Świata odbędą się w Toruniu (20–22 marca 2026).