download
30 października 2024 Iza Karwaszewska Newsy

Nowojorczyk biegnie maraton na Grenlandii w koszulce na ramiączkach i w szortach


Vladimir Aslan, Ukrainiec-Amerykanin z Nowego Jorku, jest znany z testowania granic swojej odporności na zimno. W zeszłym roku biegł półmaraton w północno-zachodniej Grenlandii przy -18°C, bez koszulki. Tym razem, 26 października, wystartował w Polar Circle Marathon w Kangerlussuaq, gdzie na 42,2-kilometrowej trasie miał na sobie tylko koszulkę na ramiączkach, szorty, czapkę, podkolanówki i buty z kolcami, bez rękawiczek. Temperatura wynosiła wtedy -15°C.

Aslan opowiadał, że na początku utknął za wolniejszymi zawodnikami, którzy ostrożnie poruszali się po oblodzonej, wąskiej ścieżce pokrytej cienką warstwą śniegu. Już na pierwszych kilometrach przenikliwe zimno i wiatr sprawiły, że jego palce, ramiona i uda zaczęły tracić czucie. Przed nim rozciągało się jeszcze 41 km górzystej trasy.

Wbrew trudnym warunkom Aslan wyprzedził wielu biegaczy i ukończył maraton na 10. miejscu spośród 126 zawodników, z czasem 4:15:05. W trakcie biegu narastający ból w łokciach i kolanach coraz bardziej go spowalniał, ale mimo to walczył o miejsce w czołowej dziesiątce.

W zeszłym roku mówił, że bieganie w ekstremalnym zimnie pomaga mu radzić sobie ze stresem i daje poczucie pełni życia. Trenuje między innymi przez pływanie w lodowatej wodzie bez pianki. Jednak w tym roku podczas maratonu nabawił się odmrożeń na dwóch palcach.

Cała trasa była wymagająca – wiał lodowaty wiatr, teren był pełen stromych podejść i nie było ani kawałka płaskiego odcinka. Wyścig trwał ponad cztery godziny, co było najdłuższym czasem, jaki kiedykolwiek spędził w tak ekstremalnych warunkach, co dodatkowo go spowalniało.

W niektórych fragmentach trasy biegacze musieli wręcz wspinać się na czworakach, a nawet korzystać z lin zamocowanych dla bezpieczeństwa. Mimo trudności, Aslan uważa, że było warto – jego celem jest zawsze bycie pierwszym.

Organizatorzy wyścigu, Albatros Adventure Marathons, ostrzegają zawodników przed niskimi temperaturami i szczegółowo doradzają w kwestii odpowiedniego ubioru, ale nie mogą wymuszać przestrzegania tych zaleceń. Krista Alexandersdóttir, menedżer ds. marketingu tej imprezy, podkreśliła, że obecni na trasie lekarze i sędziowie czuwają nad bezpieczeństwem biegaczy, więc poważne sytuacje zdarzają się rzadko.

Aslan, który rzucił już swoją pracę na etacie, przygotowuje się teraz do „historycznej” przygody, nad którą pracuje równocześnie z projektem produkcji filmowej. Jak mówi, ten maraton miał mu pomóc lepiej poznać reakcje własnego ciała i umysłu w ekstremalnych warunkach – choć jeszcze nie zdradza szczegółów, wszystko wskazuje na to, że jego kolejne wyzwanie również będzie związane z mroźnym klimatem.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments