Organizatorzy Recordowej Dziesiątki podali nazwiska zawodniczek i zawodników elity, którzy wystartują w Poznaniu już 16 marca. Dla polskich zawodników to ostatni dzwonek, by wypełnić minimum na Mistrzostwa Europy w Biegach Ulicznych, które w kwietniu odbędą się w Belgii. Na starcie zobaczymy silną stawkę krajowych zawodników, plus kilku zagranicznych biegaczy. Recordowa Dziesiątka w tym roku znajdzie się też w kalendarzu World Athletics, dzięki czemu wyniki uzyskane nad Maltą, będą mogły być przepustką do dużych, zagranicznych biegów.
Poznański bieg od lat przyciąga jako najszybsza dycha w Polsce. W zeszłym roku 40 osób pobiegło tam 32 minuty lub szybciej, a granicę 35 minut złamały 184 osoby. Magiczne dla wielu amatorów 40 minut pobiegło 722 biegaczy i biegaczek.
W tym roku walka elity, poza nagrodami finansowymi, będzie rozgrywała się o minima na kwietniowe Mistrzostwa Europy w Biegach Ulicznych. Aby móc reprezentować Polskę trzeba pobić w przypadku mężczyzn 28:50, a w przypadku kobiet 32:45. Aktualnie minimum na 10 kilometrów posiada jedynie Julia Koralewska, która w lutym w Castellon poprawiła rekord życiowy wynikiem 32:34.
W Poznaniu możemy być świadkami nie tylko wyników dających kwalifikację na ME, ale także rekordu Polski. Najbliżej jest tego Izabela Paszkiewicz, która pobiegła już szybciej niż Rekord Polski Karoliny Nadolskiej (32:08), jednak bieg w Kole nie był zgłoszony do kalendarza i nie posiadał wystarczającej obsady sędziowskiej. Tym razem w Poznaniu, nie będzie takich problemów.
Bieg w Poznaniu wielu biegaczom często nasuwa pytanie o wiatr na ostatnich kilometrach nad torem regatowym Malta. Na ten moment prognozy mówią o delikatnych podmuchach idealnie w plecy na ostatnich dwóch kilometrach. Jest więc szansa na kolejną, rekordową edycję Recordowej Dziesiątki.
Zdjęcie tytułowe 20. Recordowa Dziesiątka – Tomasz Szwajkowski