Organizatorzy tegorocznego maratonu londyńskiego dawkują napięcie. Dopiero co ogłoszono maratoński debiut Eilish McColgan, a dziś wiemy, że w stawce mężczyzn pojawi się rekordzista Wielkiej Brytanii, sir Mo Farah. Pełna rozpiska z męską elitą ma ukazać się jutro (7 lipca).
Mo Farah miał bardzo ambitne plany na wiosenną część sezonu, jednak po porażce podczas Vitality London zawiesił biegową działalność. Brytyjczyk stwierdził, że musi nadrobić zaległości treningowe. W najbliższych tygodniach będzie wykuwał formę w Font Romeu.
The rumours are true – 𝐒𝐢𝐫 𝐌𝐨 𝐢𝐬 𝐠𝐨𝐢𝐧𝐠 𝐡𝐨𝐦𝐞.
— TCS London Marathon (@LondonMarathon) July 6, 2022
See you 2 October in London, @Mo_Farah 😎#LondonMarathon | #EliteWeek
Czy 2 października zobaczymy Faraha ostatni raz na trasie maratonu? Brytyjczyk niechętnie odpowiada na pytania odnośnie końca kariery.
Dobrym sprawdzianem formy przed wielką maratońską próbą będzie półmaraton Big Half, który Farah planuje przebiec 4 września.