Podczas rozgrywanych we wrocławskiej KGHM Ślęza Arenie lekkoatletycznych mistrzostw Polski U18 i U20 świetnie spisał się sprinter Marek Zakrzewski, który czasem 6.61 poprawił halowy rekord kraju w kategorii U20.
Trenowany przez rekordzistę Polski w biegu na 400 metrów Tomasza Czubaka Zakrzewski jest wschodzącą nadzieją polskiego sprintu. Ma na koncie medale mistrzostw Europy juniorów młodszych i juniorów, a w sobotnie popołudnie do listy sukcesów dopisał kolejny. Na szybkiej bieżni wrocławskiej areny zdystansował rywali, uzyskując świetny czas 6.61. To halowy rekord Polski juniorów oraz najlepszy wynik w tym roku w Europie.
– To był świetny bieg. To było widać, ale nie spodziewałem się takiego wyniku – mówił na mecie Zakrzewski, który rezultatem 6.61 przesunął się także na piąte miejsce w historii europejskiego sprintu juniorów.
W sobotę we wrocławskiej hali padły też dwa rekordy Polski w młodszej kategorii wiekowej. Świetnie spisał się skoczek w dal Krzysztof Grochowski, który w jednym konkursie aż dwukrotnie poprawiał własny rekord kraju. Najpierw osiągnął 7.53, a kilka minut później 7.55. To zdecydowanie najlepsze wyniki na świecie w tym sezonie halowym. Eliminacje biegu na 300 metrów U18 przyniosły też rekord kraju w wykonaniu Stanisława Strzeleckiego. Sprinter z Bolesławca jako pierwszy w historii Polski junior młodszy uzyskał na tym dystansie czas poniżej 34 sekund, osiągając 33.84. Finał biegu na 300 metrów w niedzielę.
Dokończenie PZLA Halowych Mistrzostw Polski U18 i U20 Dolny Śląsk 2024 dzisiaj. Początek zawodów po godzinie 9. Wstęp dla kibiców jest bezpłatny.
Zdjęcie główne: Tomasz Kasjaniuk