Wielokrotny mistrz Polski w biegach długich, olimpijczyk z Tokio – Marcin Chabowski trafił do szpitala po tym, jak doznał szoku anafilaktycznego. Były wyczynowy zawodnik, a obecnie trener dochodzi już do siebie w domu, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Marcin Chabowski, siedmiokrotny mistrz Polski na 10 kilometrów i czwarty zawodnik ME 2016 na dystansie półmaratonu zakończył swoją wyczynową karierę oficjalnie wiosną 2024 roku. Obecnie skupia się na pracy trenera biegaczy amatorów w Chabowski Athletic Training System.
Biegacz na swoich social mediach wrzucił zdjęcie ze szpitala, na którym jest w masce tlenowej. Zdjecie opatrzył podpisem „W jednej chwili siedzisz przy ognisku, by za 30 minut otrzeć się o zgon, bo trafiłbym do szpitala 15 minut później i łatwo na oddziale ratunkowym by nie mieli.”
Chabowski doznał szoku anafilaktycznego, czyli silnej reakcji alergicznej, która może skończyć się uduszeniem. Całe szczęście obecnie Marcin przebywa już w domu wracając do zdrowia.