W wieku 37 lat na sportową emeryturę postanowił przejść Mahiedine Mekhissi-Benabbad. Francuz zdobywał medale Igrzysk Olimpijskich, mistrzostw świata i mistrzostw Europy.
Większość sukcesów odnosił na swoim koronnym dystansie 3000 m z przeszkodami. Na Igrzyskach Olimpijskich trzykrotnie stał na podium. W 2008 i 2012 roku zdobył srebrny medal, a w 2016 brązowy.
Dwukrotnie stał też na trzecim stopniu podium mistrzostw świata (2011 i 2013).
Na mistrzostwach Europy był prawdziwym dominatorem. Wywalczył pięć złotych medali. W 2014 roku w Zurychu został mistrzem na 1500 m, a na 3000 m z przeszkodami również by najszybszy, ale został zdyskwalifikowany za zdjęcie koszulki przed ukończeniem wyścigu.
Bennabad jest rekordzistą Europy na 3000 m z przeszkodami. W 2013 roku w Paryżu pobiegł w czasie 8:00,09. W ostatnich latach zmagał się z kontuzjami.
– Przestaję, bo nie ma już chęci. Treningi nie sprawiają mi już przyjemności. Po prostu czułem, że czas powiedzieć stop. Jeśli biegałem, to po to, by być mistrzem świata, mistrzem olimpijskim, zdobywać medale, bić rekordy. Jeśli nie masz chęci do osiągnięcia tych celów, nie ma sensu ich kontynuować – mówi Francuz.
Decyzję o zakończeniu kariery ogłosił w wywiadzie dla gazety L’Équipe.
Foto: Mahiedine Mekhissi (Facebook)