Fenomenalny poziom zaprezentowały Britton Wilson i Julien Alfred. Na zawodach w Albuquerque uzyskały drugie najlepsze wyniki w historii na 400 m i 60 m.
Na 400 m Wilson pobiegła w czasie 49.48. To drugi najlepszy halowy wynik w historii. Szybsza była tylko Femke Bol, która w lutym pobiegła 49.26. Wilson i tak poprawiła poprzedni rekord świata, należący do Jarmilii Kratochvilovej (49.59).
Amerykanka jest piątą zawodniczką, która w hali pobiegła w czasie poniżej 50 sekund. Wilson, która w tym roku skończy 23 lata to mistrzyni świata ze sztafety 4×400 m. Indywidualnie zajęła 5. miejsce na 400 m przez płotki.
Fantastyczny poziom zaprezentowała też Alfred, która na 60 m wygrała z wynikiem 6.94. Szybsza była tylko rekordzista świata Irina Priwałowa, która w 1993 roku pobiegła w czasie 6.92. W tym roku tak szybko jak Alfred biegała jeszcze Aleia Hobbs.
Na 60 m przez płotki wygrała Ackera Nugent (7.72), druga była Masai Russell (7.75). Obie są na czele tegorocznych tabel i zapchnęły z pierwszego miejsca Pię Skrzyszowską (7.78). Wynik Nugent plasuje ją na piątym miejscu na liście wszech czasów.
Show zrobiła też Jasmine Moore, która osiągnęła najlepsze w tym roku wyniki na świecie w trójskoku i skoku w dal. W tej pierwszej konkurencji miał 15.12 m. To piąty najlepszy wynik w historii. W skoku w dal osiągnęła wynik 7.03 m.
6.00 m w skoku o tyczce osiągnął Norweg Sondre Guttormsen. W tym roku wyżej skakał tylko rekordzista świata, genialny Armand Duplantis (6.22).
W skoku w dal wygrał Carey McLeod. Wynik 8.40 m to drugi najlepszy w tym roku wynik na świecie. O 1 cm dalej skoczył tylko Miltiadis Tentoglou.
Drugi najlepszy wynik w historii siedmioboju osiągnął Kyle Garland. Amerykanin zdobył 6639 pkt. Tylko o 6 punktów więcej miał rekordzista świata Ashton Eaton.
Foto: World Athletics (Twitter)