Dominic Lobalu, który uciekł z objętego wojną domową Sudanu Południowego, będzie mógł od 6 kwietnia 2026 roku reprezentować barwy Szwajcarii. Taką decyzję podjął Panel ds. Przeglądu Narodowości przy World Athletics (Nationality Review Panel). Co ciekawe Lobalu o szwajcarski paszport będzie mógł ubiegać się dopiero w 2031 roku, więc całkiem prawdopodobne jest, że będzie występował w barwach Szwajcarii, nie mając jej obywatelstwa.
Od niemal pięciu miesięcy Szwajcarska Federacja Lekkiej Atletyki zwracała się do World Athletics o udzielenie pozwolenia na udział w międzynarodowych rozgrywkach w ich barwach Dominica Lobalu. Pierwszy wniosek został złożony 6 kwietnia 2023 roku. Teraz sprawa nabrała tempa, a władze światowej federacji podjęły decyzję, o tym, że Lobalu będzie mógł reprezentować Szwajcarię od 6 kwietnia 2026 roku, czyli po 3 latach od złożenia wniosku. Panel ds. Przeglądu Narodowości swoją decyzję uwarunkował tym, że Lobalu będzie pogłębiał swoje relacje ze Szwajcarią. Z tym raczej nie powinno być problemu, ponieważ Lobalu mieszka w tym kraju od 2019 roku, reprezentuje lokalny, a także ma szwajcarskiego trenera. Co więcej, pracuje też w sklepie sportowym.
25-letni Lobalu ze swoimi biegowymi rekordami spokojnie zakwalifikowałby się do reprezentacji Szwajcarii na Mistrzostwa Świata w Budapeszcie na dystansach 5000 i 10000 metrów (5000m: 12:52.15, 10000m: 27:58.79). Lobalu świetnie radzi sobie również w biegach ulicznych. Jego rekord życiowy w półmaratonie to 59 minut i 12 sekund.
Po otrzymaniu prawa startu w barwach europejskiego kraju Lobalu wciąż będzie obywatelem Sudanu Południowego, ponieważ szwajcarskie prawo pozwala na ubieganie się o paszport dopiero w 2031 roku, a uzyskać je może najpóźniej w 2034 roku. Będzie miał wtedy 36 lat.
Szwajcarska Federacja przyjęła decyzję Panelu z satysfakcją, jednak wciąż zapowiadają, że będą analizować możliwości, włącznie z odwołaniem od decyzji i walką o wcześniejsze włączenie Lobalu do reprezentacji tego kraju. Panel przyjął 3-letnią karencję przewidzianą w przepisach, jednak nie jest to regułą. W ostatnich tygodniach głośna była sprawa Kristiny Cimanouskiej, która otrzymała zgodę na start w polskich barwach, po złożeniu przez polskie władze wniosku 12 czerwca 2023 roku. Okres karencji przechodzi również Kubańczyk Lester Lescay Gay, który 17 kwietnia złożył wniosek o reprezentowanie Hiszpanii. Panel w tym przypadku zadecydował, że skoczek będzie mógł reprezentować barwy nowego kraju od 25 stycznia 2025 roku. W przeciwieństwie do Lobalu, zarówno Cimanouska jak i Gay wcześniej już reprezentowali barwy swoich krajów pochodzenia.
Dominic Lobalu przyjechał z Sudanu Południowego do Szwajcarii w 2019 roku na bieg uliczny do Genewy. Lobalu, który jako dziecko został oddzielony od rodziców podczas drugiej wojny domowej w Sudanie, rywalizował w drużynie Athlete Refugee Team – inicjatywie wspieranej przez World Athletics, która rekrutuje utalentowane osoby z obozów dla uchodźców i pomaga im brać udział w prestiżowych wydarzeniach na całym świecie. Lobalu mieszkał wówczas w Kenii i trenował pod okiem byłej mistrzyni maratonu Tegli Loroupe. Jako nastolatek startował w biegu na 1500 metrów na Mistrzostwach Świata w 2017 roku.
Kolejnym krokiem miały być Igrzyska Olimpijskie w 2020 roku, jednak po biegu w Genewie Lobalu podjął decyzję, która radykalnie zmieniła jego karierę. Dzień po biegu uciekł ze swojego hotelu z zamiarem ubiegania się o azyl w Szwajcarii. Kilka miesięcy po jego ucieczce z Athlete Refugee Team szwajcarski ośrodek dla uchodźców skontaktował Lobalu z Markusem Hagmannem, nauczycielem z Saint Gallen, który trenował w lokalnym klubie lekkoatletycznym LC Brühl. Gdy tylko zobaczył biegnącego Lobalu, Hagmann dostrzegł niesamowity talent zawodnika i zaczął go wysyłać na lokalne zawody. Początkowo status Lobalu jako osoby ubiegającej się o azyl oznaczał, że nie mógł on opuścić kraju, jednak w czerwcu 2022 roku uzyskał zezwolenie na pobyt krótkoterminowy, które umożliwiło mu podróżowanie. W swoim pierwszym międzynarodowym biegu Lobalu wyprzedził Jacoba Kiplimo, aktualnego rekordzistę świata w półmaratonie z Ugandy, wygrywając bieg na 3000 metrów w czasie 7:29:40 podczas zawodów Diamentowej Ligi w Sztokholmie.