Rekordy świata padają ostatnio jeden za drugim. Podczas ostatniego maratonu w Chicago Kelvin Kiptum pobił rekord świata w maratonie, ustanawiając go na znakomitym poziomie 2:00.35, jednak nie by to jedyny rekord ustanowiony w ostatni weekend.
Znakomicie w Chicago zaprezentowała się również 75-letnia Jeannie Rice, która ustanowiła nowy rekord świata w maratonie w kategorii 75-59 lat. Jej wynik to 3 godziny 34 minuty i 32 sekundy. Poprzedni rekord w tej kategorii wiekowej wynosił 3:38.56 i należał do Norweżki Very Nystad, która ustanowiła go podczas ubiegłorocznego maratonu w Berlinie.
Kolejnym rekordem, który padł w Chicago był rekord Jenny Hitchings, która przebiegła 42.195km w czasie 2:49.43. Jest to nowy rekord w kategorii wiekowej 60-64 lata. Poprzedni należał do Japonki Mariko Yugeta (2:52.01 – Tokio 2021).
W kontekście rekordowych biegów o pechu może mówić Mark Kiptoo. 45-letni zawodnik z Kenii wygrał w ostatni weekend 3-Länder-Marathon w austriackiej miejscowości Bregenz, uzyskując czas 2:09.15. Jest to wynik jedynie o 3 sekundy słabszy od rekordu w kategorii 45-49 lat, który, urodzony w 1976 roku zawodnik, ustanawiał podczas tegorocznego maratonu w Zurichu.
Wszystkim życzymy równie udanych startów 🙂