Ronald Levy, jamajski lekkoatleta i brązowy medalista olimpijski w biegu na 110 metrów przez płotki, został w piątek 23 sierpnia 2024 roku, oficjalnie zawieszony na cztery lata przez Jamajską Komisję Antydopingową. Decyzja ta została podjęta po tym, jak w próbce Leviego, pobranej podczas testu poza zawodami w październiku 2023 roku, wykryto niedozwoloną substancję – GW1516.
GW1516, znany również jako „spalacz tłuszczu,” jest środkiem dostępnym na czarnym rynku, zwiększającym wytrzymałość i pozwalającym sportowcom trenować intensywniej i dłużej. Pomimo jego potencjalnych korzyści, substancja ta nie została dopuszczona do stosowania przez ludzi z powodu poważnych obaw o jej długoterminowe skutki zdrowotne, w tym ryzyko wystąpienia raka.
Levy, który zdobył brąz na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2020 roku oraz złoto na Igrzyskach Wspólnoty Narodów w 2018 roku, oświadczył, że jest zszokowany wynikiem testu. Zaznaczył, że zawsze kierował się w sporcie uczciwością i nigdy nie próbowałby uzyskać nieuczciwej przewagi: „Nie mogę uwierzyć w taki obrót spraw, ponieważ sport, który kocham, traktuję z najwyższym szacunkiem i nigdy nie łamałbym przepisów celowo” – napisał w mediach społecznościowych.
Levy nie startował w zawodach od września 2023 roku i nie zdołał zakwalifikować się na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu 2024. Teraz ma możliwość odwołania się od decyzji i wniesienia sprawy do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS). Jednakże proces odwoławczy może wiązać się z dużymi kosztami finansowymi i fizycznym stresem, zwłaszcza jeśli okaże się nieskuteczny.
To już trzeci głośny przypadek związany z GW1516 w ciągu ostatnich dwóch lat. Wcześniej na stosowaniu tej substancji przyłapano Nijela Amosa z Botswany, srebrnego medalistę olimpijskiego w biegu na 800 metrów, oraz surinamskiego sprintera Issama Asingę, rekordzistę świata U20 na 100 metrów. Obaj zawodnicy testowali pozytywnie podczas testów poza zawodami.