WhatsApp Image 2025 06 23 at 12.33.05
23 czerwca 2025 Wiktoria Krupowicz Newsy

Górnik z 1:07:10 i graficzka z 1:17:18 pierwszymi Polakami w półmaratonie w Rybniku!


Sobotni nocny półmaraton w Rybniku 2025 dostarczył kibicom wielu emocji. Polacy zakończyli bieg z fantastycznymi czasami! Mateusz Mrówka (górnik, o którym pisaliśmy tutaj) z wynikiem 1:07:10 i Magdalena Patas (graficzka) z rekordowym 1:17:18 jako pierwsi z naszych rodaków triumfowali w półmaratonie w Rybniku. Oboje na co dzień pracują stacjonarnie, a mimo to prezentują wysoki poziom sportowy. Jako, że brałam udział w tym biegu na zaproszenie PKO Banku Polskiego, zapraszam na krótkie podsumowanie!

Wyniki na podium podczas 15. PKO Rybnickiego Półmaratonu Księżycowego

MężczyźniKobiety
1. Mrówka Mateusz (POL)1:07:10
(03:11 min/km)
1. Sanko Sviatlana (BLR)1:15:29
(03:35 min/km)
2. Semenowycz Bogdan (UKR)1:07:39
(03:13 min/km)
2. Semenovych Nataliia (UKR)1:16:07
(03:37 min/km)
3. Pawełczak Mateusz (POL)1:11:00
(03:22 min/km)
3. Patas Magdalena (POL)1:17:18
(03:40 min/km)
4. Piela Stanisław (POL)1:11:35
(03:23 min/km)
4. Gortel-Maciuk Agnieszka (POL)1:18:40
(03:44 min/km)
5. Ciepłak Marcin (POL)1:12:08
(03:25 min/km)
5. Pawełczak Barbara (POL)1:20:18
(03:49 min/km)
6. Kożdoń Jarosław (POL)1:12:43
(03:27 min/km)
6. Griman Joanna (POL)1:21:47
(03:53 min/km)

Sviatlana Sanko (1:15:29) zwyciężyła z przewagą 38 sekund nad drugą zawodniczką – Nataliią Semenovych (1:16:07). Co ciekawe, dzień wcześniej Sanko zajęła 2. miejsce w Nocnym Biegu Świętojańskim z Decathlon na 10 km (00:33:57). Magdalena Patas z czasem 1:17:18 ustanowiła nowy rekord życiowy (poprzedni: 1:19:26, uzyskany rok wcześniej na tej samej trasie). To ogromny progres, gratulujemy!

Mateusz Mrówka (1:07:10), którego postać przybliżyliśmy w innym artykule, zwyciężył także w edycji 2024. Zrobił to wówczas z czasem 1:08:57, a więc poprawiając swój wynik na tej samej trasie o 1 min 47 sekund! Być może w zeszłą sobotę czas ten mógłby być nawet lepszy gdyby nie incydent do którego doszło na ok 5-6 km. Po biegu Mateusz zdradził nam, że na zaciemnionej części trasy, doświadczył nieuczciwej konkurencji, gdy jeden z rywali podłożył mu nogę. Ostatecznie nie przeszkodziło mu to, aby zająć najwyższe miejsce na podium! Drugi zawodnik Semenowycz Bogdan (1:07:39) pozostawił za sobą trzeciego zawodnika Mateusza Pawełczaka (1:11:00) z bardzo dużą przewagą 2 min 21 sekund.

To dobry sezon w wykonaniu Mrówki

Mateusza mieliśmy okazję witać na mecie podczas TAURON 22. Cracovia Maraton, który z czasem 02:26:12 był trzecim Polakiem (6 OPEN). Relacjonowaliśmy ten bieg w wyjątkowych okolicznościach, ponieważ 6 kwietnia 2025 okazał się być wyjątkowo mroźnym dniem startowym (temperatura bliska 0) z powiewami śniegu. Czerwcowy półmaraton w Rybniku to z kolei zupełnie inne warunki: bieg nocny (start 22:00) i wysoka temperatura (w momencie startu ok 20 stopni). Zapytaliśmy Mateusza jaki jest plan na bieg.

Mateusz Mrówka przed startem:

„Dzisiaj na pewno skorzystam z jednego żelu, wody, żeby się nie odwodnić. Tydzień temu byłem 3. w Półmaratonie we Wrocławiu (1:07:15) za reprezentantami Polski. Dziś chcę taktycznie wygrać ten bieg.”

Mateusz finiszował we Wrocławiu z czasem 01:07:15 zaraz za Mateuszem Kaczorem (1:05:49) oraz Patrykiem Kozłowskim (1:04:13)

Zapytany o taktykę na nocny półmaraton:
„Na pewno dobra rozgrzewka i sen. Dziś przed startem zrobiłem sobie drzemkę, żeby mieć energię.”

Pytaliśmy czy plaster zamocowany na nosie już 2 godziny przed biegiem działa, odpowiedział:
„Te plasterki działają, choć we Wrocławiu na 18. km jeden się odkleił i już gorzej mi się oddychało, ale ogólnie pomagają!”

mateusz mrowka
Foto: Wacław Troszka

Magdalena Patas po biegu: rekord i plany na przyszłość

„Ogromnie się cieszę z nowego rekordu życiowego. To był mój pierwszy prowadzony bieg, gdzie od początku wspierał mnie Przemek, dzięki czemu nie musiałam martwić się o tempo. To bardzo mi pomogło i za to jestem mu wdzięczna. Pogoda również dopisała, co przy nocnym biegu ma spore znaczenie. Trochę szkoda tych kilkunastu sekund, które mogłam jeszcze urwać, ale jeszcze to rozmienię!” Zapytana o najbliższe plany, Magdalena zdradziła:

,,W przyszłym tygodniu będę bieg sztafetę 4x 400m ramach eventu #NikeBreaking4 w Paryżu”

We Francji Faith Kipyegon podejmie próbę łamania jako pierwsza kobieta w historii bariery 4 minut na milę! Sztafeta, w której wystąpi Magda jest wystawiona przez Sklep Biegacza, a całe te wydarzenie będzie relacjonował na miejscu nasz redaktor Bartek Falkowski. O tej niezwykłej próbie pisaliśmy już w tym artykule!

Bądź na bieżąco
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Tadeusz
Tadeusz
2 godzin temu

No i tak jak obiecałem, trzeba pewną sprawę nagłośnić.
Panie Semenovych,
Fakt, że nie potrafi pan wygrywać uczciwie, to chyba każdy w tym środowisku jest świadomy, ale to, że używa agresji i podcina nogi prowadzącego stawce przed mostkiem wzdłuż Nacyny na piątym kilometrze tego półmaratonu przy prędkości ponad 19km/h jest już skandaliczne. Takie zachowania, delikatnie ujmując, niesportowe powinny ponownie wręczyć panu dyskwalifikację na 2 lata, a może dożywotnio na terenie RP.

Druga sprawa, Sviatlana Sanko,
noc wcześniej pobiegła na 10km w Gdyni z czasem niespełna 34min, następnie przejechała prawie 600km i po 24 godzinach wygrała półmaraton z czasem 75,5min.
Zaiste ciekawe, jaką to trzeba mieć zdolność do regeneracji, aby w tak krótkim czasie powtórzyć rewelacyjny wynik.

izirun
izirun
1 godzina temu

Hejo! Tam jest błąd – Magda miała życiówkę 1:18.38 bodajże z Półmaratonu Warszawskiego z 2024 roku 🙂 Pozdrawiam 👋