Fenomenalny Jeremiah Azu na 100m na mityngu w Leverkusen.
Reklama
Podczas trwającego dziś mityngu w Niemieckim Leverkusen Brytyjczyk Jeremiah Azu prezentując fenomenalną formę zwycięża w biegu na 100m z czasem 9:97 i jest tym samym pierwszym Europejczykiem, który złamał barierę 10 sekund w tym roku.
W finale mogliśmy oglądać również reprezentanta Polski, Wdowiaka Oliwera, który uplasował się na 4 miejscu z czasem 10:23 i tym samym wyrównał swój rekord życiowy. Rzeszowianin prezentuje w ostatnich dniach stabilną formę. Na Memoriale Kusocińskiego osiągnął czas 10:23, a kilka dni później Grand Prix Gliwic ukończył z czasem 10:28.
Europejczyk? Dziś taki podział nie ma sensu, ponieważ ludzie bardzo wymieszali się na świecie. Jest także mnóstwo sportowców „kupionych tanio” przez bogate państwa. Moim zdaniem nie ma sensu robić nawet reprezentacji narodowych. Powinny startować reprezentacje państwowych (krajowych) federacji sportowych i żadnego wygrywania hymnów narodowych podczas zawodów. Trzeba skończyć z nacjonalizmem w sporcie, a w zasadzie pseudonacjonalizmem.
Całkowita racja. Jak wychodzi np. reprezentacja Francji to właściwie jest to reprezentacja ich dawnych kolonii. Itp, itd