Promowanie albumu może przybierać różne formy, ale muzyk Rilès (Rilès Kacimi) przeszedł wszelkie oczekiwania, organizując jedną z najbardziej ekstremalnych akcji w historii muzyki. Aby wypromować swój najnowszy album „Survival Mode”, francuski raper postanowił przebiec 24 godziny na bieżni w otoczeniu niebezpiecznych, wirujących ostrzy.
Rilès rozpoczął swoje wyzwanie 8 lutego w południe w paryskim Espace Commines. Całość odbyła się w przeszklonej kapsule, na oczach publiczności, a także widzów śledzących wydarzenie na żywo w internecie. Przez całą dobę artysta pokonał dystans 205,21 km, mając za plecami trzy nieustannie obracające się ostrza, które dodawały dramatyzmu całej sytuacji. Co więcej, Rilès biegł w absolutnej ciszy – bez muzyki czy innych form rozrywki – skupiając się wyłącznie na rytmie swoich kroków i wszechobecnym zagrożeniu.
Wielu widzów zastanawiało się, jak artysta wytrzymał fizycznie i logistycznie 24 godziny biegu bez przerwy. Okazało się, że od czasu do czasu na bieżnię wkraczała ekipa wspierająca, otaczając rapera zasłoną, co pozwalało mu szybko uzupełnić płyny czy skorzystać z prowizorycznych rozwiązań sanitarnych – wszystko bez przerywania biegu.
Chociaż głównym celem nie było bicie rekordów, wyczyn Rilèsa był niezwykle imponujący. Artysta, który wcześniej ukończył maraton we Florencji z czasem 2:55, już wcześniej udowadniał swoje zamiłowanie do wyzwań wytrzymałościowych. Tym razem postawił jednak na wydarzenie, które łączy jego pasje do muzyki, sportu i sztuki w jedną, niezwykle efektowną akcję promocyjną.
Wydarzenie śledziło na żywo ponad 100 tysięcy osób, a komentarze widzów były mieszanką podziwu i zdziwienia. Jeden z fanów napisał: „Generacyjne wydarzenie z mocnym przekazem. Dziękujemy, Rilès, inny żartował: „Wyobraźcie sobie, co by było, gdyby się zatrzymał”.
Mimo że wyczyn Rilèsa nie zbliżył się do oficjalnego rekordu Guinnessa w biegu na bieżni przez 24 godziny (264,52 km), raperowi zależało bardziej na przesuwaniu granic ludzkich możliwości i skupieniu uwagi na swoim nowym albumie. „Survival Mode” zadebiutował w zeszłym miesiącu, a dzięki temu ekstremalnemu wyzwaniu zdobył ogromny rozgłos.
źródło: Dextero, Running Magazine