Już w najbliższą niedzielę (25.08) odbędzie się długo wyczekiwana przez kibiców lekkiej atletyki impreza na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Po raz trzeci gościć będziemy w Polsce największy mityng w hierarchii zmagań lekkoatletów na świecie – Diamentową Ligę. Specjalnie dla nas o finalnych przygotowaniach, spodziewanej frekwencji i wielkich gwiazdach tego wydarzenia opowiada nam Dyrektor Mityngu Diamentowej Ligi – Memoriału Kamili Skolimowskiej, Marcin Rosengarten.
Jak przebiegają ostatnie przygotowania do tegorocznej imprezy?
W tym roku mamy piętnastą, a więc jubileuszową edycję Memoriału Kamili Skolimowskiej, po raz trzeci w randze Diamentowej Ligi. Jak to zwykle bywa, ostatni tydzień jest bardzo „gorący”. Nadszedł czas na wszelkiego rodzaju dopinanie detali, ale generalnie te najważniejsze elementy mamy już pozamykane. Jesteśmy już na obiekcie, przygotowujemy arenę zmagań lekkoatletów. Za chwilę będą przylatywali pierwsi zawodnicy, pierwsze gwiazdy. Wciąż trwa sprzedaż biletów, a wszystko przebiega zgodnie z planem.
Więc jeżeli ktoś się jeszcze zastanawia, bilety są wciąż dostępne na stronie wydarzenia?
Tak, na naszej stronie memorialkamili.pl jest zakładka bilety, od razu na stronie głównej, gdzie dalej można je nabyć. Oprócz tego znajdują się tam informacje o gwiazdach, które w tym roku wystąpią i mamy już potwierdzone, a także ostatnie nowości, program minutowy, informator dla kibiców. Tak więc wszelkie informacje kibice i sympatycy lekkiej atletyki mogą znaleźć na naszej stronie internetowej. Natomiast bilety sprzedają się bardzo dobrze, w tym momencie mamy już sprzedanych ponad 33,5 tysiąca wejściówek. Myślę, że jutro przekroczymy barierę 35 tys. Już w tym momencie możemy ogłosić, że będzie to prawdopodobnie drugi najlepszy wynik ze wszystkich naszych mityngów w historii, bo tylko raz na Stadionie Śląskim mieliśmy większą frekwencję. Było to w 2018 r., kiedy było 41 tys. widzów. Oczywiście wstęp był wtedy darmowy, była to pierwsza edycja Memoriału na Stadionie Śląskim i teraz brakuje nam jeszcze trochę, ale myślę, że trochę z tym rekordem w bieżącym roku „porywalizujemy”.
Szykuje nam się również kilka pojedynków na równi z finałami igrzysk olimpijskich. Być może będziemy też świadkami rewanżu chociażby Natalii Kaczmarek na 400 m, bo będą wszystkie trzy medalistki z Paryża. Podobnie będzie w wielu innych konkurencjach.
W Chorzowie zobaczymy naprawdę największe światowe gwiazdy. Mamy świetny moment – dwa tygodnie po igrzyskach, czyli dobry czas, żeby sobie przypomnieć to wszystko, co się działo w Paryżu. To będą te same gwiazdy, które rywalizowały albo z polskimi lekkoatletami, albo po prostu osiągały rewelacyjne wyniki, zdobywały medale, biły rekordy, jak Mondo Duplantis, Jakob Ingebrigtsen czy Marileidy Paulino. Bardzo wiele gwiazd do nas przyjeżdża, to będzie na pewno kilkudziesięciu medalistów olimpijskich. Niejednokrotnie w kilku konkurencjach zaprezentuje się cała trójka medalistów olimpijskich, tak jak na przykład w młocie, bo mamy Katzberga, Halasza i Kohana, a do tego dwóch naszych reprezentantów, czyli Pawła Fajdka i Wojciecha Nowickiego. Tak więc w wielu przypadkach będzie to okazja do rewanżu dla naszych lekkoatletów, a dodatkowo okazja pokazania się przed polskimi kibicami i rywalizacji z medalistami z Paryża.
Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia w Chorzowie!
(Więcej o Diamentowej Lidze w Polsce i największych gwiazdach tego wydarzenia będziemy informować na łamach bieganie.pl w kolejnych dniach).