Dbaj o swoje bezpieczeństwo

HRejterzy, czyli satyryczna twarz informatyków z CodeTwo, zwraca uwagę na to, że Strava może być świetnym narzędziem do monitorowania treningu, ale także do monitorowania tego, kiedy dokonać przestępstwa.

Strava i inne aplikacje monitorujące trening to świetne narzędzie do dzielenia się swoimi osiągnięciami biegowymi ze znajomymi i tymi mniej znajomymi, którzy śledzą nasze aktywności. Oprócz pozytywnej strony tego zjawiska warto zwrócić uwagę na możliwe zagrożenia płynące z tego powodu.

Od jakiegoś czasu można w ustawieniach aplikacji ukryć punkt początku i końca treningu. Dzięki temu potencjalni włamywacze nie mają udostępnionej dokładnej lokalizacji naszego domu. Mając lokalizację, a także analizując stałe pory treningów, łatwo można wydedukować, w jakich godzinach opuszczamy dom, który staje się łatwiejszym celem włamywaczy

Włamanie nie jest jedynym zagrożeniem płynącym z udostępniania naszych pełnych danych wszystkim obserwatorom. Takie zachowanie może prowadzić do tego, że biegacze, a szczególnie biegaczki, stają się łatwym celem wszelkich stalkerów. Z podobnego względu część wyczynowych, popularnych biegaczek, ukrywa miejsca rozpoczęcia i końca treningów, by unikać nieproszonych gości.

Więcej o tym, jak uniknąć takich sytuacji znajdziecie na stornie HRejterzy. Warto też zaznaczyć, że poza humorystycznym podejściem do poważnych spraw, CodeTwo stojący za kanałem HRejterzy, angażują się też aktywnie w sponsoring biegaczy wyczynowych m.in. Andrzeja Witka czy Piotra Łobodzińskiego.