semenya
11 lipca 2023 Redakcja Bieganie.pl Newsy

Caster Semenya wygrywa apelację w Europejskim Trybunale Praw Człowieka


Reklama

Złota medalistka olimpijska Caster Semenya wygrała właśnie apelację w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, dotyczącą obostrzeń w zakresie regulującym poziom testosteronu u kobiet rywalizujących w zawodach. Sąd orzekł, że zawodniczka z RPA była dyskryminowana przez fakt, iż władze sportowe narzucały jej poziom testosteronu, jaki musi mieć, aby rywalizować z innymi kobietami.

32-letnia Semenya cierpi na schorzenie zwane hiperandrogenizmem, które charakteryzuje się wyższym niż zwykle poziomem testosteronu, hormonu zwiększającego masę mięśniową, siłę i hemoglobinę, która wpływa na wytrzymałość. Zgodnie z przepisami, aby rywalizować w imprezach kobiecych, sportowcy z różnicami w rozwoju seksualnym, które skutkują wysokim poziomem testosteronu, muszą obniżyć go do poziomu „zdrowej kobiety z jajnikami”. Mogą przyjmować pigułki antykoncepcyjne, przyjmować comiesięczne zastrzyki lub przejść operację usunięcia jąder.

Decyzja może zmusić władze sportowe do ponownego zbadania przepisów, które zmuszają Semenyę i inne zawodniczki do sztucznego obniżania naturalnie wysokiego poziomu testosteronu w celu konkurowania na zawodach, takich jak igrzyska olimpijskie i mistrzostwa świata. Sąd orzekł również, że pierwotne odwołanie Semenyi przeciwko przepisom World Athletics nie zostało należycie rozpatrzone. Trybunał orzekł na korzyść zawodniczki większością 4 do 3 głosów.

Nie było od razu jasne, czy orzeczenie wymusi natychmiastowe wycofanie przepisów i czy Semenya zostanie dopuszczona do udziału w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Semenya była mistrzynią olimpijską w 2012 i 2016 roku w biegu na 800 m, ale od 2019 roku nie może startować w tej imprezie ze względu na przepisy dotyczące testosteronu i nie obroniła tytułu na igrzyskach olimpijskich w Tokio. World Athletics, póki co poinformowało, że przestrzega swoich zasad, które na razie pozostaną na swoim miejscu.

Podtrzymujemy pogląd, że przepisy są koniecznym, rozsądnym i proporcjonalnym środkiem ochrony uczciwej konkurencji w kategorii kobiet, jak stwierdził Sąd Arbitrażowy i Szwajcarski Trybunał Federalny, po szczegółowej i eksperckiej ocenie dowodów„. Trybunał Arbitrażowy orzekł w 2019 roku, że powyższe zasady są niezbędne do uczciwej rywalizacji kobiet. Już wtedy Semenya podtrzymywała, że zasady są dyskryminujące, a pigułki antykoncepcyjne sprawiają, że czuje się „ciągle chora”.

Bądź na bieżąco
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
aabc
1 rok temu

On(a) wygląda, zachowuje się jak facet, ma jądra… i w związku jest z kobietą – w tym przypadku zdecydowanie nie powinna startować z Kobietami,a z facetami – całkowicie zabronić startować NIE, ale też NIE z Kobietami!!

Marek
Marek
1 rok temu

Zaraz zaraz jest tam napisane że kobieta musi usunąć jądra?a czy kobieta je ma? Przecież to jest śmieszne totalnie nienormalne, jej startowanie że zdrowymi kobietami(prawdziwymi) to dyskryminacja tych drugich!

Karol
Karol
1 rok temu

Niech startuje z mężczyznami.

Marek
Marek
1 rok temu
Reply to  Karol

Niech zrobią kategorie tych niezdecydowanych bo to już jest jakiś absurd