Były rekordzista świata nie żyje

Kenijczyk Kipyegon Bett, były rekordzista świata U20 na 800 metrów, a także brązowy medalista mistrzostw świata w 2017 roku zmarł w wieku 26 lat. Powodem śmierci była niewydolność nerek i wątroby. Bett w 2018 roku został zawieszony na cztery lata za stosowanie dopingu.

Kipyegon Bett w 2016 roku został mistrzem świata juniorów na 800 metrów podczas imprezy odbywającej się w Bydgoszczy. W tym samym roku ustanowił ówczesny rekord świata U20 wynikiem 1:43,76 podczas zawodów w Berlinie. W 2017 roku podczas Mistrzostw Świata w Londynie sięgnął po brązowy medal na 800 metrów przybiegając za plecami Adama Kszczota.

Rok później Kenijczyk został zawieszony po wykryciu w jego organizmie EPO. Ostatnio zawodnik, który nie był w stanie wrócić na wysoki poziom po odbyciu kary, zaczął skarżyć się na bóle w jamie brzusznej. W zeszłym tygodniu trafił do szpitala wymiotując krwią. Jego siostra, również bardzo dobra biegaczka Purity Kirui (m.in. Mistrzyni Świata juniorów na 3000 metrów z przeszkodami), powiedziała: „Kiedy Kipyegon został zawieszony, zaczął dużo pić, nie jadł dobrze i cierpiał na depresję”

Bett zmarł w kenijskim szpitalu w niedzielę 6 października.