Lester Smith ma zapłacić 411 279 dolarów na rzecz IRS po tym, jak unikał płacenia podatków od pieniędzy, które ukradł z Portland Marathon.
83-letni były prezes i dyrektor Portland Marathon został też skazany na trzy lata więzienia w zawieszeniu.
Wyrok został wydany po tym, jak federalna wielka ława przysięgłych w Portland wydała siedmiokrotny akt oskarżenia, w którym oskarżyła mieszkającego obecnie w Teksasie Smitha o oszustwa finansowe oraz próbę uniknięcia płacenia podatków dochodowych.
Według doniesień Smith ukradł ponad milion dolarów z grupy non-profit, która planuje i obsługuje wyścig. Zostało to odkryte i rozliczone w 2018 roku, ale ostatni wyrok jest związany z uchylaniem się przez Smitha od płacenia podatków od skradzionych pieniędzy.
Przez ponad trzy dekady Smith był prezesem i dyrektorem Portland Marathon Inc. (PMI), organizacji non-profit, która planowała i obsługiwała wyścig. Smith, zgodnie z dokumentami sądowymi i raportami Departamentu Sprawiedliwości zarządzał codziennymi operacjami i finansami. Miał wyłączne prawo do zatwierdzania wydatków opłacanych z konta bankowego grupy.
Smith miał przelewać pieniędzy z konta bankowego PMI na swoje konto osobiste oraz wypisywał nieautoryzowane czeki z PMI na siebie. Raport mówi, że wykorzystał pieniądze PMI na zakup samochodu o wartości 60 000 dolarów, opłacenie projektów przebudowy domu, zakupy, wystrój domu, meble oraz inne luksusowe towary i usługi.