Alice Aprot Nawowuna, czwarta zawodniczka Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro w biegu na 10.000 metrów, otrzymała 4-letni zakaz startów za stosowanie niedozwolonych środków wspomagających. Kenijka była w przeszłości również mistrzynią Afryki w biegu na 10.000 metrów oraz w biegach przełajowych.
Aprot posiada drugi najlepszy wynik na 10.000 metrów w historii Kenii i dziewiąty na świecie (29:53.51). Wcześniej Kenijka była już tymczasowo zawieszona od lipca 2022 roku. Po dochodzeniu Agencja Antydopingowa Kenii (ADAK) oświadczyła, że 29-letnia biegaczka będzie mogła wrócić do rywalizacji w 2026 roku.
Aprot utrzymuje, że jest niewinna i nie spożyła świadomie żadnych nielegalnych substancji. Obwinia kenijskiego farmaceutę, który miał jej rzekomo dostarczyć leki zawierające środki dopingujące. Zawodniczka mówiła, że zażyła nieznany lek podczas obozu szkoleniowego. Miała wtedy doświadczyć ostrych bólów piersi (w tym czasie karmiła piersią) i udać się do najbliższej apteki. Farmaceucie powiedziała, że jest sportowcem i niektórych substancji nie może przyjmować. Według Aprot farmaceuta zapewnił ją, że lek nie zawiera żadnej zakazanej substancji.
Aprot sama przyznała, że nie sprawdzała leku przed jego zażyciem, bo za bardzo była skoncentrowana na bólu piersi.
Pracownicy ADAK uznali jednak, że nawet, jeśli Aprot nie przyjęła świadomie zakazanej substancji, to jej zadaniem jest upewnienie się czy przyjmowane leki nie zostały zakazane przez agencje antydopingowe.