Kilka dni po zakończeniu igrzysk olimpijskich, za pośrednictwem mediów społecznościowych, Aleksandra Lisowska, rekordzistka Polska i mistrzyni Europy w maratonie, poinformowała o zakończeniu współpracy z jej wieloletnim trenerem Jackiem Wośkiem.
Cześć Kochani
Trochę mnie tutaj nie było, ale po intensywnych przygotowaniach do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, czas na chwilę refleksji. Ci, którzy śledzili moją drogę do tego momentu, wiedzą, ile serca i wysiłku włożyłam w te przygotowania, by móc walczyć o jak najwyższą lokatę. Niestety, rzeczywistość okazała się trudniejsza, niż przewidywałam… Mimo że włożyłam w to naprawdę wiele pracy i poświęcenia, nie udało mi się pokazać swojego potencjału na tak wysokim poziomie.
Jednak nie zamierzam się poddawać! Wierzę, że stać mnie na znacznie więcej. Dlatego musiałam podjąć trudne decyzje, w tym jedną z najtrudniejszych – rozstać się z moim dotychczasowym trenerem, Jackiem Woskiem. To była decyzja, która przyszła mi z ogromnym trudem, ale zrozumiałam, że nasza współpraca osiągnęła swój szczyt i nadszedł czas na zmiany.
Na chwilę obecną nie wiem, kto zostanie moim nowym trenerem, ale najważniejsze dla mnie jest teraz odnalezienie wewnętrznego spokoju. Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie i zrozumienie
Aleksandra Lisowska na Facebooku
Aleksandra Lisowska wraz z Jackiem Wośkiem zdobyła dwie kwalifikacje olimpijskie, pięć złotych medali mistrzostw Polski, a przede wszystkim tytuł Mistrzyni Europy w maratonie podczas ME w Monachium w 2022 roku. W grudniu 2023 roku Aleksandra Lisowska pobiła rekord Polski w maratonie – 2:25:52.
Po zdobyciu tytuły Mistrzyni Europy trzy kolejne występ na imprezach międzynarodowych nie były udane. Podczas MŚ w Budapeszcie w 2023 roku Lisowska nie dobiegła do mety. W tegorocznych Mistrzostwach Europy na dystansie półmaratonu uzyskała czas 1:12:06 i zajęła 29. miejsce. Na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu z czasem 2:31:10 dobiegła na 36. miejscu.
Poprosiliśmy trenera Jacka Wośka o krótkie oświadczenie dotyczące zakończenia współpracy. Poniżej przedstawiamy jego treść.
Dzień dobry. Pomyślicie Państwo, że jestem hejterem, ale mam pytanie: zanim zamieścicie tekstu na Waszej stronie internetowej to sprawdzacie jego treść? Proszę zwrócić uwagę, że pod cytowanym wpisem Oli jest błąd. Cytuję: „pięć złotych medali mistrzostw polski”. „Polski” małą pisane małą literą?
Co do Oli, nie mamy lepszej maratonki i bądźmy dumni, że regularnie nie schodzi z wysokiego poziomu. Pobity w 2023 roku rekord kraju w maratonie mówi sam za siebie. Pozdrawiam.
Bartek notorycznie ma z tym kłopot. Rekord Polski to nie to samo co polski rekord🤷♂️
Też mi problem. Zawsze jesteś taki idealny ? Wszystko robisz najlepiej ? Autor tekstu na pewno wie jak poprawnie się pisze. Po prostu przeoczył to i nie poprawił błędu. Czasem tak bywa jak się szybko pisze na klawiaturze 😉Potem niby czytasz ten tekst ale mimo to coś przeoczysz. Normalne
Polonista się znalazł, oj ludzie co wy macie w głowach
Odpowiadam na zadane pytanie „oj ludzie co wy macie w głowach”.
Otóż ja lubię czytać teksty napisane po polsku, a nie po Polsku.
To właśnie mam w glowie.
Polonista, nie polonista, ale czy już nie wolno zwrócić uwagi??? Panu może nie przeszkadzać, mnie to w jakiś sposób razi i tyle w temacie. Jest wolność wypowiedzi. Pozdrawiam.
Bo od ludzi wykonujących jakiś fach po prostu oczekuje się umiejętności posługiwania odpowiednimi narzędziami. Narzędziem dziennikarza jest m.in. język.
Jak idziesz do mechanika samochodowego to równie lekko podchodzisz do tego czy po prawidłowo montuje przewód hamulcowy czy przykręca koło?
Banda bencfałuf czepia się jakiejś interpunkcji w tekście w necie a sami pewnie na dyktandach pały dostawali. Co za społeczeństwo skończonych idiotuf
Znajdź sobie inne miejsce w internecie. Tam może ktoś będzie podziwiał twoje wywody. Tutaj powodują tylko śmiech politowania.
Nie wiesz to nie oceniaj. Prosta zasada.
Do kogo przechodzi?
Zapewne Król czycha. Bo zagraniczny trener za drogi . Po drugie. Niech zacznie trenować jak do 800m z 1 akcentem maratońskim w tygodniu lub w razie złego samopoczucia co 10 dni . Nabiegała się już jak muł więc nie ma nic do stracenia …Tylko szybkość jej potrzebna…
Dokładnie, szybsze bieganie np
Na 10 km da pozytywne rezultaty do maratonu niż klepanie longów w Kenii
Nie ubliżając trenerowi Wośkowi. Ostatnie lata pogrążył polskie biegi długie jako trener maratonu PZLA. Nie słyszałem żadnej dobrej opinii od zawodników Pro na jego temat. Dla mnie decyzja Pani Aleksandry jest bardzo zrozumiała i słuszna. Białe Europejki biegają maraton w granicach 2:20-23 i tak to pozostawię. Oczywiście Ola wygrała mistrzostwa Europy w 2022 roku w Monachium za co wielkie gratulacje, jednak większość zawodniczek odpuściło ten bieg na korzyść Mistrzostw Świata, które odbyły się w Eugene miesiąc wcześniej. Na pewnym poziomie trzeba mieć „jaja”, a nie dać sobą pomiatać przez Rolbieckiego. Świadczy nawet o tym fakt, kiedy to nie zawalczył
o swojego zawodnika Borowskiego. Przypomnę wygrał Mistrzostwa Polski w biegach przełajowych, a za to pojechali zawodnicy z układu odpowiednio na 4 i 19 miejscu reprezentować (niegodnie) nasz kraj.
Śmiało, jak to są takie zle opinie od zawodników o trenerze Wosku to proś,w podać nazwiska trenerów z większymi osiągnięciami w ciągu ostatnich lat w biegach długich, Przełajowych i Maratonie.
Bo ja słyszałem same dobre, ogólnie wielu zawodn i kow przechodzi do trenera Woska od innych ostatnio.
No ale chętnie się dowiem, kto ma większe osiągnięcia ostatnio 😀💪
Tak czytam to co piszesz człowieku i mam wrażenie, że masz jakieś osobiste animozje do trenera Jacka Wośka. Patrz na wszystko czego dokonał z Olą, wyrównanie rekordu Polski, Mistrzostwo Europy, poprawienie rekordu Polski, spokojny awans na IO. A będąc obiektywnym zobacz jak wyglądała Ola po ukończeniu maratonu na mecie 😁 luzik, niezmęczona. Chyba można wyciągnąć inne wnioski…
A jeśli chodzi o opinie o trenerze Jacku Wośku to warto porozmawiać z wieloma zawodnikami…, a nie tylko tymi którzy mają podobne zdanie.
Łatwo oceniać ludzi, trenerów to może proszę spróbować tego chleba jak smakuje. Fajnie się ogląda efekty, ale żeby tam dojść to ciężka praca nie tylko fizyczna.
Pozdrawiam znawcę tematu
To który trener osiągnął więcej w ostatnim czasie?
Patrząc na wyniki naszych długasów to widać trenerski marazm powielanie treningów i tylko trener z nowym spojrzeniem pracujący dla wielu nietypowo, uciekający poza schematy może coś wnieść. Wiem że to zabrzmi dziwnie ale najbardziej rozwojowy jest teraz triathlon i stosowane tam metody.
Szerzej można.
Szerzej otwórz mózg.
Jedynie co może uratować nasze biegi długie i średnie to Trener Tomasz Lewandowski. On powinien być szefem bloku wytrzymałości a przynajmniej trener grupy czołowych zawodników. Powini go ładnie przeprosić i dać dwa razy tyle ile chciał. Taka inwestycja napewno by się opłaciła.
Co ty . Nie będzie pracował w idiotami pzla
Ma do tego Larosa juniora …. 3.29 ….
Polskie schematy biegów długich są katastroficzne. Czy wy jesteście w większości tutaj ślepi i tego nie widzicie ?? Weźcie na tapetę trening Hodginson..
Na tapet, a nie na tapetę.
Dobrze ortografo 🙂 Tacy właśnie są Polscy trenerzy biegów długich. Czepiaja sie literki , a nie widzą szerokiego horyzontu . Biegaj drugie zakresy 🙂
a jakie to metody?
Chłopie trzeba połączyć kilka metod i dostosować do zawodnika . Ośla łąka trenerska. Plus specjalistyczna odnowa i bdb suplementacja a nie ta z pzla …
Rolba ja przygarnie.
Ale będzie miała wtedy pewne wyjazdy na każde zawody i najlepsze obozy zagraniczne. Gorzej z wynikami.
Wtedy wystarczy by do połówki biegła pierwsza . Druga część dystansu się już nie liczy
Dobra decyzja jak treningi nie przynoszą efektów trzeba zmieniać a widać że dziewczyna ma potencjał więc oby jej na dobre to wyszło
Wosiek to trener wychowany w starym, skostnialym systemie biegów długich w Polsce. Możliwe też że mamy coraz mniej dobrego materiału. Choć Lizakowska Weronika pokazała że można. Pytanie tylko czy pójdzie za ciosem na lata …
Tak mnie oświeciło czy w roku są wybory na nowe władze PZLA ?
Powinny być teraz. Po Olimpiadzie. Jednak pamiętaj. Pzla jak politycy . Zmieniają tylko szachy na planszy. ta sama banda szkodników.
Olimpiada to się rozpoczęła wraz z zakończeniem Igrzysk! Potrwa do rozpoczęcia kolejnych. Pora się tego nauczyć.
Dobrze Marianie . Uczymy się na błędach cudzych.
Wiem trochę więcej i to trener już miał dość zachowań zawodniczki.
Ja wiem więcej stąd wiem że piszesz glupoty
A co zawodniczka imprezowała?
Zdobycie tytułu mistrzyni Europy to był fart i wypadek przy pracy, czego się spodziewaliście po niej ? Że na świecie bedzje dominować? Niech lepiej skupi się na tym żeby poprawić PB na 21 i 10 km
Z jakim wynikiem tam wygrała i który to był wtedy wynik na świecie? Odpowiedź prosta..
5km musi poprawić na 15 minut. Bez tego zostanie tuptakiem na 2.27 w porywach
Mistrzynią Europy została tylko dlatego że trener zagroził że jak nie będzie chciała czegoś osiągnąć to koniec współpracy
A nie 100m ?
Tak 60m w hali .
Myślę za cały rok w Afryce a nie pół roku i klepanie longów co tydzień da wymierny efekt xd
A może jechać do Afryki i robić lekka tlenowkę z mocnymi krótkimi odcinkami, a po zjedzie resztę ? No ale każdy łakomy wali do Kenii i robi cały bigos z km włącznie. To nie tedy droga. Czasem kontuzja ratuje .
Kiedy Mach Andżelika naczelna Influnaserek zmieni trenera ? Ładnie się prsentuje na podkasrach jednak tragicznie na zawodach Ostatni dzwon .
Nie no, naczelna to chyba Pani Brzezińska. Dzień bez wypietego tyłka na insta to dzień dla niej stracony.
Obie do poprawki.
ty stulejarzu
jak cie boli ,że ktoś zarabia
Tyle nowych technologii wiedzy buty odżywki maszyny do regeneracji obozy w kenii kasa podkasty sponsorzy specjaliści na forum medycyna czujniki do pomiaru wszystkiego tylko zawodników jakby brak. Grają w piłkę czy poszli w góry? Youtuberami zostaje naszą młodzież a nie sportowcami 😞 😓 😩
Coś w tym jest. Szkopuł tkwi w szczegółach i dopasowaniu wszystkiego do kupy i do danego zawodnika. Zawodnik też sam powinien bardzo chcieć i w pewnym momencie łączyć kropki na zasadzie synergii z trenerem co wie więcej niż zrobienie drugiego zakresu i biegu muła kilka razy w miesiącu. Kiedyś tutaj widziałem bieg zmienny Szosta na wysokości. Bardzo ta jednostka tr. mi się podobała. Można ją zastosować w mniejszym zakresie nie tylko do maratonu … To jeden z klocków. Myślę , że nie ma osób obecnie w Polsce co umieją to połączyć w kilka schematów dające efekty. Norwegowie mogą . Mają gorszy klimat. Tak samo ostatnio Szwed 12.50. Czyli problemem nie jest klimat, śnieg itd…Ostatnio nie widać Portugalczyków, Mają świetne warunki do biegania cały rok… Proszę odp. sobie sami .