Redakcja Bieganie.pl
Christophe Lemaitre to najszybszy biały sprinter w historii (9.92s na 100m), mistrz Europy na 100 i 200m, medalista mistrzostw Świata w sztafecie, uczestnik większości finałów najważniejszych imprez w ostatnich latach. Wielka Nadzieja Białych, a przynajmniej we Francji zaliczany do największych gwiazd sportu. Po dwóch nieudanych sezonach i reorganizacji treningu zwrócił się do mnie z prośbą o pomoc w przygotowaniach do IO Rio 2016.
Typowy dzień pracy zaczyna się o 10 lub 11 treningiem uzupełniającym na hipodromie w Aix-Les-Bain, gdzie jest trawiasta bieżnia o długości 333m jeszcze z czasów wiktoriańskich. Rozgrzewka, stretching, trening stabilizacyjny, specyficzne ćwiczenia. Zazwyczaj 45min do godziny, po nim obiad i odpoczynek. Ta część to to wyłącznie moja odpowiedzialność. Kolejny trening jest o godzinie 18 na stadionie tartanowym. W zależności od potrzeby przed treningiem robię wcierki, tapy czy aplikuję specyficzne ćwiczenia rozgrzewkowe. U sprinterów rozgrzewka musi być dokładna i zajmuje sporo czasu. Ilościowo trening nie jest obszerny ale ma bardzo wysoką intensywność (np 100m w 10.2sek) i dlatego wymaga odpowiedniej ilości czasu pomiędzy odcinkami na skuteczną przerwę. Trening trwa zazwyczaj 2 godziny, czasami dłużej. Po odcinkach szybkościowych bezpośrednio po roztruchtaniu aplikuję zimną kąpiel obejmującą całe nogi w specjalnie do tego celu zaprojektowanej wannie. Dzień zawodnik kończy masażem regeneracyjnym.