„Kilometrówki” – jak je biegać?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

„Kilometrówki” to bardzo popularna i najbardziej uniwersalna jednostka treningowa w arsenale biegacza. Jak najlepiej ją wykonać w przygotowaniach do startów na dystansach od 5km do maratonu?

Skomentuj artykuł „Kilometrówki” – jak je biegać? https://bieganie.pl/trening/kilometrowki-jak-je-biegac/
New Balance but biegowy
Szałaput
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 26 kwie 2022, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Świetny artykuł, ale mam pytanie. Jestem żółtodziobem co znaczy, że nie biegałem do tej pory. Jakaś siłka, gra w kosza z kumplami - to tak. Natomiast bieganie jako takie zupełnie nie. Chciałbym zacząć. Docelowo marzyłbym o wystartowaniu w jakimś biegu miejskim, chociażby na 10km. Jak totalny greenhorn ma zacząć się do tego przygotowywać? Czy właśnie te metody:

3x1km (w tempie do 3km) p. 5’ trucht
5x1km (w tempie do 5km) p. 4’ trucht

dadzą radę? Czy to się sprawdzi? Zacząłbym od 3x1 a jeśli mi się uda to za jakiś czas przeszedł do 5x1 i w górę?
RysK0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 388
Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post


Szałaput pisze: Chciałbym zacząć. Docelowo marzyłbym o wystartowaniu w jakimś biegu miejskim, chociażby na 10km. Jak totalny greenhorn ma zacząć się do tego przygotowywać? Czy właśnie te metody ...
A może coś z tego Obrazek na początek :

Plany treningowe dla początkujących

https://bieganie.pl/plany-treningowe/
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Szałaput pisze: 26 kwie 2022, 10:46 Świetny artykuł, ale mam pytanie. Jestem żółtodziobem co znaczy, że nie biegałem do tej pory. Jakaś siłka, gra w kosza z kumplami - to tak. Natomiast bieganie jako takie zupełnie nie. Chciałbym zacząć. Docelowo marzyłbym o wystartowaniu w jakimś biegu miejskim, chociażby na 10km. Jak totalny greenhorn ma zacząć się do tego przygotowywać? Czy właśnie te metody:

3x1km (w tempie do 3km) p. 5’ trucht
5x1km (w tempie do 5km) p. 4’ trucht

dadzą radę? Czy to się sprawdzi? Zacząłbym od 3x1 a jeśli mi się uda to za jakiś czas przeszedł do 5x1 i w górę?
Dla zupełnie początkujących polecam zabawy biegowe biegane na czas. W przygotowaniu do "dyszki" zamiast kilometrówek możesz zrobić 6x4'/3' szybko/wolno, gdzie te szybkie odcinki biega się na intensywności do 5/10km, a wolne w spokojnym truchcie. Tak możesz sobie kombinować - 4x4'/3' trochę mocniej itd. Tyko wyobraźnia może Cię ograniczać, tym bardziej, że nie jesteś przypisany do żadnego tempa, a do własnych odczuć. Jak już nabierzesz trochę doświadczenia, przebiegniesz pierwszą "piątkę", "dyszkę" to będzie dużo łatwiej :)

Jeśli zaczynasz to nie przejmuj się sekundami, baw się bieganiem, rób jak najwięcej "zabaw biegowych", pracuj nad zapasem prędkości. Oczywiście wszystko z umiarem - ciężki trening rób nie częściej niż co 3 dni! Między mocnymi akcentami biegaj sobie swobodnie (ale nie za długo - 30-60 min na początek w zupełności wystarczy).

Powodzenia!
Trener biegania, współautor podcastu "Wybiegani niewygadani"

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20
ODPOWIEDZ