Niestety nic w przyrodzie nie ginie i prędzej czy później o sen się upomni tak, że nie sposób odmówić...padasz na łóżko i tyle
![hahaha :hahaha:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Moderator: infernal
Ale ważne, że do przoduwypass pisze:Jakoś weszło...ciężko, ale do przodu...
Tak sobie myślę...wypass pisze:nogi średnio...
Dziś same dobre wieściwypass pisze:Weszło całkiem przyjemnie...
Waga drgnęła w dół...minimalnie...ale zawsze...zobaczymy...
Zegarek póki co nie paruje, na szczęście...
Też mam taki planwypass pisze:w święta postaram się nie przejeść![]()
Wiem, że to nie najzdrowsze podejście, ale zaplanowałem do wigilii zejść 2kg poniżej "wagi startowej"majak pisze:Też mam taki planale jak zobaczę to wszystko na stole to pewnie będzie jak zawsze
Wiesz, ostatni byłeś dość nie regularny, więc zwolnij i na spokojnie przyzwyczajaj się ponownego ruchu.wypass pisze:Jakieś drewniane nogi, nie to co na ostatnim treningu...
Jakiś dziwny ból w kolanie...coś mnie niepokoi samopoczucie moich kulasów...
No proszę, widać dumę w oczach Tatywypass pisze:Córa woła już "tatatatata" czasem tylko "tata"![]()
Fajnie tak, ja już się doczekać nie mogęwypass pisze:Córa woła już "tatatatata" czasem tylko "tata"![]()