Mazowiecki Park Krajobrazowy
- Beauty&Beast
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1158
- Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
- Życiówka na 10k: 00:45:29
- Życiówka w maratonie: 3:42:02
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
25.10. Więcej info na www.staramilosna.org.pl. A z mety do mnie jest jakieś ... poltora kilometra. Mam ochotę ugotować grecką zupę rybną z pomarańczami I może wreszcie rozgryzę piekarnik
- Renata
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 677
- Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
B&B to rozgryzaj ten piekarnik . Może być smacznie i przyjemnie. Dobrze, że jest ta opcja dla początkujących biegaczy (na 7 km), zawsze można sobie przypomnieć jakie były początki (pierwsze kroki biegowe zaczynałam właśnie w tej części lasów MPK).
To, jeszcze wracając do tych nocnych rozruchów po puszczy, to mam pytanie do uczestników o nawigację w terenie. Czy dostawało się mapkę, opis trasy i bezproblemowo szło/biegło pod warunkiem, że się umie czytać mapę i nie przegapi oznaczeń szlaku? Jak to było w tym Kampinosie? Czy to można porównać bardziej do rajdów na orientację? Chodzi mi o stopień trudności. (tutaj pewnie odezwie się Kazig).
To, że brałeś udział to doczytałam gdzieś w jakimś innym miejscu (jak medal proponowałeś jakiemuś gościowi co chciał mieć alibi przed żoną, że jednak był w tym Kampinosie całą noc ).Kazig pisze:Renata, w Rajdzie Pieszym w Kampinosie w efekcie wziąłem udział i poszło dobrze. Forma, najważniejsze cieszyć się z tego co robisz, być mocniejszym, może coś w przyszłym roku..
To, jeszcze wracając do tych nocnych rozruchów po puszczy, to mam pytanie do uczestników o nawigację w terenie. Czy dostawało się mapkę, opis trasy i bezproblemowo szło/biegło pod warunkiem, że się umie czytać mapę i nie przegapi oznaczeń szlaku? Jak to było w tym Kampinosie? Czy to można porównać bardziej do rajdów na orientację? Chodzi mi o stopień trudności. (tutaj pewnie odezwie się Kazig).
A Harpagana w tym roku nie będzie?Kazig pisze:może coś w przyszłym roku..
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
25.10 jest półmaraton FBI z metą nad pięknym J. Torfy. To będzie III edycja, a ponieważ byliśmy na II pierwszych, nie możemy opuścić tegorocznej edycji. Także przykro mi Aniu, ale ja wybieram półmaraton. To głównie impreza towarzyska, nie ma ścigania. Biegnie kilka grup, każda swoim tempem, wszyscy spotykają się nad porannym Jeziorem Torfy. Na jeziorze mgły, kaczki, widok zniewalający
Mam nadzieję, że Jacek, Piotrki, Kazig, Gerard skuszą się i też pobiegną.
Tutaj są zdjęcia z pierwszego biegu, a tutaj z drugiego.
Mam nadzieję, że Jacek, Piotrki, Kazig, Gerard skuszą się i też pobiegną.
Tutaj są zdjęcia z pierwszego biegu, a tutaj z drugiego.
Pozdrawiam,
Darek
Darek
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Wywołany do tablicy odpowiadam
Pierwszy raz uczestniczyłem w tym rajdzie, nie wiem jakie są zwyczaje, ale moge powiedzieć jak było.
Mapy na starcie nie dostajesz, musisz mieć swoją. Trasa rajdu zawarta jest w regulaminie, jest to opis jakościowy, czyli pisze.. zielonym szlakiem Tu... czarnym szlakiem Tu.. bez znaków Tu. Opis był oczywisty. Wydaje mi się, że prawie każda mapa była by dobra, bo to są raczej znane szlaki, charakterystyczne miejsca i dość dobre gruntowe drogi. Polecana była mapa Compassu
I tyle
Stopień trudności. Jest to raczej rajd z elementami orientacji. Przebiegi są obowiązkowe, więc trzeba uważać, żeby nie zboczyć ze szlaku. A na trasie są punkty lotne, tutaj 3, nie wiesz gdzie są, a musisz się na nich zameldować. Stąd trzeba uważać by nie odjeść od szlaku, bo a nuż tam będa stali. Oznaczenia są różne im dalej od siedziby dyrekcji KPN tym z tym gorzej. Tutaj jeszcze przeszkadzała spora mgła, miejscami nie było nic widać, to przeszkadza gdy się biegnie.
Myślę, że nawigacyjnie spokojnie poradzilbyście sobie
Harpagan? Po ukończeniu na wiosnę powiedziałem sobie, że póki nie będzie na TP lepsza mapa, to moja noga nie postanie na tym rajdzie i zdania nie zmieniam
Pozdrawiam
Pierwszy raz uczestniczyłem w tym rajdzie, nie wiem jakie są zwyczaje, ale moge powiedzieć jak było.
Mapy na starcie nie dostajesz, musisz mieć swoją. Trasa rajdu zawarta jest w regulaminie, jest to opis jakościowy, czyli pisze.. zielonym szlakiem Tu... czarnym szlakiem Tu.. bez znaków Tu. Opis był oczywisty. Wydaje mi się, że prawie każda mapa była by dobra, bo to są raczej znane szlaki, charakterystyczne miejsca i dość dobre gruntowe drogi. Polecana była mapa Compassu
I tyle
Stopień trudności. Jest to raczej rajd z elementami orientacji. Przebiegi są obowiązkowe, więc trzeba uważać, żeby nie zboczyć ze szlaku. A na trasie są punkty lotne, tutaj 3, nie wiesz gdzie są, a musisz się na nich zameldować. Stąd trzeba uważać by nie odjeść od szlaku, bo a nuż tam będa stali. Oznaczenia są różne im dalej od siedziby dyrekcji KPN tym z tym gorzej. Tutaj jeszcze przeszkadzała spora mgła, miejscami nie było nic widać, to przeszkadza gdy się biegnie.
Myślę, że nawigacyjnie spokojnie poradzilbyście sobie
Harpagan? Po ukończeniu na wiosnę powiedziałem sobie, że póki nie będzie na TP lepsza mapa, to moja noga nie postanie na tym rajdzie i zdania nie zmieniam
Pozdrawiam
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Od siebie mogę tylko dodać, że organizator wymagał od każdego uczestnika (regulamin, ale nie było to sprawdzane) posiadanie mapy i latarki. Mapę Compas'u polecali, ponieważ jest to najdokładniejsza mapa KPN i ma wszystkie oznaczenia i szlaki, o których pisał organizator. Nawigowanie nie było żadnym problemem, chociaż jak się starało w miarę szybko biec, to kilka razy przebiegliśmy skręt(raz poszliśmy jak owce za dużą grupą piechurów), ale na 50 km trasie mieliśmy "tylko" ok 4 km nadróbek, które przy naprawdę odrobinie większej uwadze poświęcanej mapie i szacowaniu długości odcinków, można by całkowicie wyeliminować.
A niestety w półmaratonie FBI nie dane mi będzie startować... kurde!! zawsze mi coś wypada...
A niestety w półmaratonie FBI nie dane mi będzie startować... kurde!! zawsze mi coś wypada...
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Renata
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 677
- Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Piotrek gratuluję 4. miejsca. Ścigałeś się z tym co przed Tobą? To koleś, który biegł kiedyś z Darkiem Rosą w parze na Rzeźniku.
czy ukończyłeś w 10:39? [szok]Kazig pisze:Pierwszy raz uczestniczyłem w tym rajdzie,
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
No.. udało się
- Renata
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 677
- Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Wow! To jesteś rzeczywiście rakieta. Zrobiłeś tę trasę szybciej niż Ci z 75. I jaka różnica od kolejnych na 100. Powalający wynik . I w ogóle wygląda to na rekord trasy . Za mały ten Kampinos dla Ciebie.
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
No ja tam się z nikim nie ścigałem. Na starcie szukałem towarzystwa znajomych. Ponieważ Pit z Jangiem planowali jak dla mnie za wolno, to podczepiłem się Konroza z Bemolem. Kazig szkoda, że się jakoś przed startem nie zgadaliśmy, bo podejrzewam, że na mecie 50 km byłeś koło 5 godzin, a to tempo jakim wstępnie planowałem pokonywać trasę, więc jakbyśmy się zgadali, to może miałbyś towarzystwo. Chyba, że nie biegłeś sam, albo wolisz samotność długodystansowca...Renata pisze:Piotrek gratuluję 4. miejsca. Ścigałeś się z tym co przed Tobą? To koleś, który biegł kiedyś z Darkiem Rosą w parze na Rzeźniku.
czy ukończyłeś w 10:39? [szok]Kazig pisze:Pierwszy raz uczestniczyłem w tym rajdzie,
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
Kazig, kurde dlaczego się nie chwaliłeś? Ale mamy kolegów, ja cię kręcę
Dla Kaziga za mały Kampinos, Piotrek z Jackiem w czubie Maratonu Warszawskiego
Chyba sobie wydrukuje na koszulce: Biegałem z Kazigiem po Marysi
edit: Biegam z Kazigiem po Marysi
Dla Kaziga za mały Kampinos, Piotrek z Jackiem w czubie Maratonu Warszawskiego
Chyba sobie wydrukuje na koszulce: Biegałem z Kazigiem po Marysi
edit: Biegam z Kazigiem po Marysi
Ostatnio zmieniony 08 paź 2008, 20:52 przez darek284, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Darek
Darek
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Dziękuje Renato, trzeba mi było nie dawać jakichś dziwnych mikstur Darek, jak to biegałem.. biegamRenata pisze:Wow! To jesteś rzeczywiście rakieta. Zrobiłeś tę trasę szybciej niż Ci z 75. I jaka różnica od kolejnych na 100. Powalający wynik . I w ogóle wygląda to na rekord trasy . Za mały ten Kampinos dla Ciebie.
Piotrek
Lubię dobre towarzystwo na trasie z zacięciem rajdowym Lubię gdy tworzy się taki mały team spirit, gdzie każdy coś daje od siebie
- PiotrekMarysin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1143
- Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15
Renia, o ile pamiętam skarżyłaś się, że zgubiłaś czujnik S3 na NHR. Dobrze pamiętam?? Jeśli tak, to może tutaj jest coś dla Ciebie??
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
- Renata
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 677
- Rejestracja: 08 paź 2007, 17:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Dzięki Piotrek za czujność, ale to raczej nie mój. Ja swój zgubiłam nieco wcześniej i w LK (pewnie już się nigdy nie znajdzie w chaszczach). Ale jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie się .
Piotrek, szkoda że nie możesz być na imprezie FBI. A kto się zatem wybiera z szanownego koleżeństwa?
Piotrek, szkoda że nie możesz być na imprezie FBI. A kto się zatem wybiera z szanownego koleżeństwa?
Pozdrawiam,
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
Renata
http://renataidarek.blogspot.com/
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Dziekuje za propozyjce. U mnie niewiadomo, chyba odpocznę na miejscu. Na pewno jakiś dłuższy rower, mogłbym zahaczyć o Torfy i może nawet pobiec, gdyby było gdzie zostawić rower
- darek284
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 748
- Rejestracja: 23 kwie 2004, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Gocław
- Kontakt:
Zobaczymy, mogę podjechać dużym samochodem i będzie gdzie schować rower. Jest na miejscu leśniczówka, może tam będzie można zostawić rower, zadecydujemy bliżej 25 października.
Pozdrawiam,
Darek
Darek