a może chcesz mi potowarzyszyć w podróży?

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9047
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Jest dobrze i dobra złość w tobie :-)

Tylko żony nie zostawiaj ;)

Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Ja z węglami przesadziłem rok temu przed maratonem. Trzy dni żarłem jak wieprz. Efekt? +2kg na starcie i zmulony. Od tego czasu nic nie kombinuję.
Az tak źle nie było, zmulony się nie czułem tylko ciut ociężały. Ale fakt, że ładowanie tylko dzień wcześniej i też z głową.
keiw pisze:Jest dobrze i dobra złość w tobie :-)

Tylko żony nie zostawiaj ;)

Wysłane z mojego SM-G950F .
Żona stwierdziła, że zdążę sie poprawic :oczko: a o moich planach jeszcze nic nie wie :bum:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Nawodniłeś dobrze dzień przed? :hej:
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Nawodniłeś dobrze dzień przed? :hej:
W środę :hahaha: teść wino zrobił wiśniowo - aroniowe, to się uraczyłem lampką na lepszy sen :hej:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Awatar użytkownika
przemekEm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 04 wrz 2019, 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Widocznie dochodzisz do momentu, gdzie nie za każdym razem poprawia się życiówkę.
Dobrze trenujesz i wyniki będą na pewno. Powodzenia i cierpliwości życzę.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

przemekEm pisze:Widocznie dochodzisz do momentu, gdzie nie za każdym razem poprawia się życiówkę.
Dobrze trenujesz i wyniki będą na pewno. Powodzenia i cierpliwości życzę.
Nawet tego nie oczekuję. Bardziej mi chodzi o to, że trenowałem do czego innego a nabiegalem co innego :oczko:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
yaaceek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 508
Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie przesadzaj z oczekiwaniami. Jest bardzo dobrze. Roli znalazł pozytyw, jest życiówka, powinieneś być zadowolony. Trudny samotny bieg rano. Jeszcze miałeś we wrześniu infekcję. Ja po swojej z września jestem rozwalony. Sebbor też pisał, że po infekcji bez mocy jest. - To tak dla poprawy nastroju.
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1957
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przemek, formy nie straciłeś, jak masz wyższe spoczynkowe to nie było żadnej superkompensacji, tylko organizm ciągle walczy jeszcze z infekcją albo próbuje się po niej odbudować. Sam fakt, że w takich warunkach pogodowych pobiegłeś parę sekund szybciej jest tylko na plus. Z tym ładowaniem węgli to sporo musiałeś załadować :bum: odpocznij mentalnie, trenuj na spokojnie, a jeszcze się zaskoczysz na plus.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

yaaceek pisze:Nie przesadzaj z oczekiwaniami. Jest bardzo dobrze. Roli znalazł pozytyw, jest życiówka, powinieneś być zadowolony. Trudny samotny bieg rano. Jeszcze miałeś we wrześniu infekcję. Ja po swojej z września jestem rozwalony. Sebbor też pisał, że po infekcji bez mocy jest. - To tak dla poprawy nastroju.
Przynam Ci rację, aczkolwiek u mnie jest szklanka do połowy pusta aniżeli pełna. Zdarza mi się być zadowolonym, ale nie tym razem :oczko:
sultangurde pisze:Przemek, formy nie straciłeś, jak masz wyższe spoczynkowe to nie było żadnej superkompensacji, tylko organizm ciągle walczy jeszcze z infekcją albo próbuje się po niej odbudować. Sam fakt, że w takich warunkach pogodowych pobiegłeś parę sekund szybciej jest tylko na plus. Z tym ładowaniem węgli to sporo musiałeś załadować :bum: odpocznij mentalnie, trenuj na spokojnie, a jeszcze się zaskoczysz na plus.
Pogoda nie pomogła, fakt. Później już jak wiedziałem, ze nie domkne to faktycznie celem było pobiec szybciej niż ostatnio. A co do węgli to w weekend zjadlem pizze na podwojnym cieście, w tygodniu też wpadła mała :bum: ale ten kilogram to bardziej było podlanie wodą aniżeli faktycznie tłuszcz :hej:
Odpoczywać nie chce, jestem głodny wyzwań :hejhej:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
MatiR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1490
Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
Życiówka na 10k: -
Życiówka w maratonie: -

Nieprzeczytany post

Ględzisz jak ja po swojej piątce, którą również "położyłem". Walczyłeś po drodze z choróbskami, cały czas orasz pod krótkie/średnie. Na 5000m/5km będzie czas. Potraktuj to jako dobry trening i to z rekordem !

Mamy czas, ale wszystko stopniowo. Sub 3' i sub60/400m ;)
Awatar użytkownika
Dexter28
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 388
Rejestracja: 15 lis 2018, 13:26
Życiówka na 10k: 38:25
Życiówka w maratonie: 3:12

Nieprzeczytany post

No ale to w ile celowales? Przecież ubileś poprzedni czas, który byl wcale nie tak dawno nabiegany.
[url=viewtopic.php?f=27&t=61636]ZAPISKI TRENINGOWE[/url] // [url=viewtopic.php?f=28&t=61637]KOMENTARZE[/url]
5km -21:37(09.19r.)->18:47(06.21r.)
10km-46:31(03.19r.)->38:25(09.22r.)
HM-1h:39m:53s (10.2019) Silesia
M-3:24:50(10.20r.)->3:12:04(10.21r.)
[url=https://www.strava.com/athletes/36493985]strava[/url]
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

MatiR pisze:Ględzisz jak ja po swojej piątce, którą również "położyłem". Walczyłeś po drodze z choróbskami, cały czas orasz pod krótkie/średnie. Na 5000m/5km będzie czas. Potraktuj to jako dobry trening i to z rekordem !

Mamy czas, ale wszystko stopniowo. Sub 3' i sub60/400m ;)
bleh, teraz już natychmiast! :hahaha:
Dexter28 pisze:No ale to w ile celowales? Przecież ubileś poprzedni czas, który byl wcale nie tak dawno nabiegany.
gdyby kilka zmiennych ułożyło się bardziej pode mnie to to 18:40 (czyli zakładane 3:45) jestem w stanie nabiegać.
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
MatiR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1490
Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
Życiówka na 10k: -
Życiówka w maratonie: -

Nieprzeczytany post

400m sub60 powinieneś już teraz pobiec !
To nie jest nie wiadomo co :taktak:

Nie wiem co na to Rolli, ale serio dałbym sobie na Twoim miejscu na luz i zacząłbym budować się na kolejny rok...
To jest moje zdanie. Na wyniczki będzie czas - dużo czasu.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

MatiR pisze:400m sub60 powinieneś już teraz pobiec !
To nie jest nie wiadomo co :taktak:

Nie wiem co na to Rolli, ale serio dałbym sobie na Twoim miejscu na luz i zacząłbym budować się na kolejny rok...
To jest moje zdanie. Na wyniczki będzie czas - dużo czasu.
damy radę, nie zostawię tego tak :oczko:
a co dalej to jutro, bo dzisiaj Trener baluje na weselu :hej:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
MatiR
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1490
Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
Życiówka na 10k: -
Życiówka w maratonie: -

Nieprzeczytany post

Wiem, wiem.
Jestem w kontakcie.
Niemniej jednak z naszych akcentów to 5000m to możemy sobie no :bum:

Nie chce studzić zapałów, życzę powodzenia, ale na spokojnie.
ODPOWIEDZ