majak-komentarze
Moderator: infernal
- Anna NH
- Stary Wyga
- Posty: 198
- Rejestracja: 25 maja 2009, 16:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków - NH
Super relacja Uśmiecham się o poranku :uuusmiech:
Gratuluję pięknego wyniku !
Gratuluję pięknego wyniku !
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wam Wszystkim i Każdemu z osobna dziękuję za miłe słowa :uuusmiech:
Pozdrawiam serdecznie :uuusmiech:
Pozdrawiam serdecznie :uuusmiech:
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Odpoczywaj! Zasłużyłeś!
Swoją drogą takie niedokładności w długości trasy to lekka porażka...
Swoją drogą takie niedokładności w długości trasy to lekka porażka...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję Na miejscu gdzie wszyscy mówili jak trasa wygląda to naprawdę byłem pełen obaw o te 3;15rubin pisze:gratulacje! pobiec znacznie powyżej swoich wcześniejszych oczekiwań - to dopiero coś !
A wynik, który udało mi się uzyskać nawet mi się nie śnił!
No nie taka formalność, nadal mam szacunek do dystansu maratonu.wypass pisze:Plany poważne, a 4h godziny w maratonie to tylko formalność
Jesteś świetnie przygotowany...
Oczywiście mogę być optymistą, choć niepoprawnym ale zawsze to i tak jest jeszcze mnóstwo do zrobienia i nie wiem czy wystarczy mi na to czasu...
Ale próbę podejmuję!
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Wracam sobie do internetu, patrzę, a tu relacja. szacun za dobry bieg w upale, temperatura i podbiegi potrafią mocno dać w kość.
Nie trać tego respektu do maratonu. Oczywiście wynik na 33km to dobry prognostyk, ale wielokrotnie powtarzana zasada, że maraton rozgrywa się na ostatnich kilometrach jest niestety prawdą.
Widzę, że mamy podobne plany na warszawsko-praską połówkę, może tym razem uda się spotkać.
Nie trać tego respektu do maratonu. Oczywiście wynik na 33km to dobry prognostyk, ale wielokrotnie powtarzana zasada, że maraton rozgrywa się na ostatnich kilometrach jest niestety prawdą.
Widzę, że mamy podobne plany na warszawsko-praską połówkę, może tym razem uda się spotkać.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję :uuusmiech:neevle pisze:Wracam sobie do internetu, patrzę, a tu relacja. szacun za dobry bieg w upale, temperatura i podbiegi potrafią mocno dać w kość.Nie trać tego respektu do maratonu.
Dzięki, tę radę biorę głęboko do siebie !neevle pisze:Oczywiście wynik na 33km to dobry prognostyk, ale wielokrotnie powtarzana zasada, że maraton rozgrywa się na ostatnich kilometrach jest niestety prawdą.
Musi się udać :uuusmiech:neevle pisze:Widzę, że mamy podobne plany na warszawsko-praską połówkę, może tym razem uda się spotkać.
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Szybko się po zawodach ruszyłeś...
Nie lepiej kupić pasek HR do garmina ?
Przecież 210 ma możliwość podpięcia prawda?
Po co nosić dwa zegarki...
Nie lepiej kupić pasek HR do garmina ?
Przecież 210 ma możliwość podpięcia prawda?
Po co nosić dwa zegarki...
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kup jakis tani pasek, byleby na Ant+ byl i z 210tka bedzie spokojnie chodzil. Po co wydawac 200zl na oryginal?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki, kupie coś najtańszego i będzie musiało wystarczyć.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
I jak sie czujesz po bieganiu w mini? Przesiadka powinna isc dosc gladko bo wczesniej cos boso pobiegales. Ja w tamtym roku po przesiadce na 0 drop nie moglem przebiec 3 km tak lydki palily
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie mogę chodzić, mam potężne zakwasy na łydkach :uuusmiech: ale o to chodzi :uuusmiech:
Wiedziałem, że tak będzie. Ważne, że ze stawami jest wszystko w porządku-i o to Polska Walczyła :uuusmiech:
Choć jeszcze długa droga przede mną, nawet bardzo długa!
Rozumiem, że teraz już wiecie dlaczego majak zaczął biegać boso?
Wiedziałem, że tak będzie. Ważne, że ze stawami jest wszystko w porządku-i o to Polska Walczyła :uuusmiech:
Choć jeszcze długa droga przede mną, nawet bardzo długa!
Rozumiem, że teraz już wiecie dlaczego majak zaczął biegać boso?
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No zakwasy, bedziesz mial i to dosc dlugo, pozniej zakwasow nie bedzie ale lydki bedziesz czul, takie zmeczenie i lekki bol zwlaszcza z rana. U mnie taki stan utrzymywal sie w zasadzie do konca sezonu. Po tej przerwie ktora zafundowaly mi kolana myslalem, ze bedzie tak samo, ale lydki teraz nic nie bola i nie czuje zadnego dyskomfortu zwiazanego z nimimajak pisze:Nie mogę chodzić, mam potężne zakwasy na łydkach :uuusmiech: ale o to chodzi :uuusmiech:
Wiedziałem, że tak będzie. Ważne, że ze stawami jest wszystko w porządku-i o to Polska Walczyła :uuusmiech:
Choć jeszcze długa droga przede mną, nawet bardzo długa!
Rozumiem, że teraz już wiecie dlaczego majak zaczął biegać boso?
Sluszna droge obrales! Trzymaj sie jej