 
 
tu w new feelach mam nadzieje ze jednak nie zarylam pieta w te kostke tak jak wskazywaloby na to zdjecie

 
Moderator: infernal

 
 



 Może od tego zadzierania masz spięte łydki? Albo zadzierasz przez spięte łydki? Próbowałaś puścić stopy luzem?
 Może od tego zadzierania masz spięte łydki? Albo zadzierasz przez spięte łydki? Próbowałaś puścić stopy luzem?

Z pięty czy nie... A jakie to ma znaczenie? Ważne, że szybko biegasz i czerpiesz z tego radośćLadyE pisze:tu w new feelach mam nadzieje ze jednak nie zarylam pieta w te kostke tak jak wskazywaloby na to zdjecie
 Fajna fota.
 Fajna fota.
 To bardziej chyba taki osiedlowy bieg był?
 To bardziej chyba taki osiedlowy bieg był?
yhymKanas78 pisze:Zobacz swój cień-wygląda na biegnącego psiaka!
 moze stad dobre relacje z moja psina
 moze stad dobre relacje z moja psina 
ja w trakcie biegu raczej nei zastanawiam sie nad technika dopiero na zdjeicach widze jakies dziwne rzeczy. pokraczne te moje bieganiekachita pisze:Może od tego zadzierania masz spięte łydki? Albo zadzierasz przez spięte łydki? Próbowałaś puścić stopy luzem?
 
   
 sa wygodne ale uda i tak sobie obtarlam :PP nic nie pisalam o zwyciestwie :PPPWariatkm pisze:Brawo kolejne zwycięstwo i wreszcie jakieś krótsze spodnie.
tak tak i wielka szkoda bo kolega dobiegl pierwszy i w sumie ani pucharku nie dostal ani nawet na pudlo go nie wezwali :/ szkoooodakachita pisze:Właśnie widzę, że w Chotomowie ta piątka była - namawiałam kolegę-autochtona, żeby wystartował, ale jakoś się nie dał namówićTo bardziej chyba taki osiedlowy bieg był?

 
  



 
  ciekawa jestem jak pod dluzszym treningu, problem w tym ze nie bardzo mam gdzie w nich biegac
 ciekawa jestem jak pod dluzszym treningu, problem w tym ze nie bardzo mam gdzie w nich biegac  




dlatego trenuję szybkość na basenie 25 m a wypływania na 50 mWczoraj wieczorem wpadł mi jeszcze basen. 35min odbijania się między ściankami na 25m. Spróbujcie popływać przez parę miesięcy na 50m a później pójść na o połowę krótszy ale dziwne uczucie Ciekawa jestem ile wychodzi mniej samego pływania przez to ciągłe odbijanie się nogami od brzegu
