Straszni esie wstydzę.Przemkurius pisze: ↑13 lut 2022, 22:01 tak się domyśliłem po wczoraj, że coś tam dzisiaj poważnego biegane jest. ja tam czekam na relację
Ale mam wymówki... 3.
Moderator: infernal
Straszni esie wstydzę.Przemkurius pisze: ↑13 lut 2022, 22:01 tak się domyśliłem po wczoraj, że coś tam dzisiaj poważnego biegane jest. ja tam czekam na relację
To wszystko dlatego, że w karbonach biegałem!
No i piwka nie było?Przemkurius pisze: ↑16 lut 2022, 12:12To wszystko dlatego, że w karbonach biegałem!
No i śnieg nie padał
Nie było, ostatni alkohol szampan w niedzielę z żonką z okazji jej urodzin i walentynek
naszykuje się na bieganie i w ciągu pracy zobaczę co i jak
Lecimy dalej.Przemkurius pisze: ↑16 lut 2022, 18:50naszykuje się na bieganie i w ciągu pracy zobaczę co i jak
jak siłka to pewnie jakiś rowerek czy inne tuptanie na bieżni, bo na ciężary w weekend dopiero chciałem wejść aby nogi doszły do siebie.
jak jutro wolne to przesuwamy plan o jeden dzień czy wyrzucamy i lecimy zgodnie z rozpiską?
Tak chyba zrobię. tylko jakoś nie widzi mi się siłka i bieganie jednego dnia, więc być może pójdę dziś na ciężary tylko mniejsze