Jakieś sporty oprócz biegania?

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Też mam chętkę na rower - jak sie wreszcie zima skonczy, bo aktualnie u nas znowu biało :wrr:
mój głowny sport to zawsze było wspinanie + wyjazdy górskie (może i trudno nazwac to sportem, ale zależy od celu) i wlasnie po to aby budowac kondycję pod wspinanie zaczęłam biegać kilka lat temu. teraz z racji malego dziecka ma stanie wyjazdy wspianczkowe są z lekka utrudnione, ale bieganie pozostało :)
generalnie to zazdroszcze wiekszości z was, ze mozecie tyle czasu na sport poswiecic. moje zycie rodzinno-zawodowe pozwala mi aktualnie tylko na bieganie. Rower dołożę na wiosnę, ale to raczej w formie rekreacji, a nie jakiś ambitnych osiągnięć sportowych :lalala:
Obrazek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Hej!
Ciekawe, że jak większość nie lubiłem biegać..Bieganie musiało mieć sens - sport zespołowy. Od 28 lat jest to koszykówka, nieprzerwanie (pauza w roku tylko VII-IX), były okresy, że dwa i więcej razy w tygodniu, potem raz, potem znowu dwa itd. Obecnie raz - 1.5h. Po dwudziestu latach kilka sezonów temu wróciłem do nart, w tym roku niestety nie mogłem jechać. Latam na paralotni, raz w roku dalej -Włochy, Słowenia, Austria. Oczywiście sezonowo uwielbiam rower.

Bieganie miało pomóc zrzucić balast i zwiększyć wydolność, biegam od prawie półtora roku. Dziś jest wspaniałą przygodą, dzieloną z przyjaciółmi, moim wentylem dla emocji..źródłem nowych, pozytywnych :)
Lubie ruch, spalam się w nim. Zawsze kochałem sport (klubowo grałem w piłkę kilka lat).

Obecny mój tydzień to: pon.-kosz, wt.-siłownia (ergometr+przyrządy), śr.-bieganie, czw.-siłownia (jak we wt.)+basen, pt.-wolne (czasem bieganie), sob.-bieganie, niedz.-bieganie :hej:
Ostatnio zmieniony 09 mar 2013, 15:27 przez P@weł, łącznie zmieniany 1 raz.
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

cava pisze:
wolf1971 pisze:Wrotkarstwo szybkie, pływanie i rower.
Polecam rolki- fajna zabawa :bum:
Przeczytałam:" WĘDKARSTWO szybkie" i od wczoraj nad tym myślałam, co to za cudo i dlaczego wymieniasz to jako sport. :bum:
Już sobie wyobrażałam jak ganiacie pstrągi na piechotę po strumieniach :hahaha:

:hahaha: chociaż takie bieganie w wodzie po kolana to dobry trening :bum:
Awatar użytkownika
Boberek_21
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 390
Rejestracja: 26 sty 2013, 12:41
Życiówka na 10k: 1g16m38s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Nieprzeczytany post

No więc moja pociecha rolki już ma -ja muszę sobie zakupić i będziemy razem śmigać :)

Rower upatrzony też już jest więc myślę że do kwietnia bardzo usportowię swoje życie :D
Powiedz mi że coś jest niemożliwe a udowodnię Ci jak bardzo się mylisz!

Moje ENDOMONDO
Blogowo
Komentarze do moich wypocin
ven.
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 27 paź 2012, 16:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A jeszcz bym zapomniała- ZUMBA! O ile fitnessów wszelakich nie trawię i uważam to za straszne nudziarstwo ;) tak zumbuję się już 3 rok i nie mam dość. Właśnie wróciłam z 2 godzin pod rząd mam pozytywnego powera co najmniej do poniedziałku ;)

swoją drogą, po zumbie widzę dopiero jak ładnie bieganie wyrobiło mi kondycję. Z koleżanek po 1 godz się lało, a ja po 2 byłam prawie sucha ;)
Awatar użytkownika
mary
Wyga
Wyga
Posty: 150
Rejestracja: 06 sie 2012, 13:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Rolki, ale to okazyjnie, bo trzeba dotrzeć na błonia, jechać z przesiadką i jeszcze te rolki taszczyć ze sobą.
Skakanka - 2-3 razy w tygodniu robię na niej interwały, albo sobie podskakuję oglądając serial. Dobra rzecz jak pada. Sąsiedzi się jeszcze nie skarżyli :)
Gimnastyka, brzuszki itd, 2-3 razy w tygodniu, ale tak, żeby się rozciągnąć, nie katuję się specjalnie

Nie wiem czy jakoś to wpływa na bieganie, rolki na pewno nie, bo jeżdżę czysto rekreacyjnie.
Awatar użytkownika
malvina-pe.pl
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 08 lut 2013, 20:17
Życiówka na 10k: 00:46:40
Życiówka w maratonie: 03:55:47
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja głównie siłownia, a tam nie tylko trening siłowy, ale też aeroby - rower, orbitrek i czasami bieżnia do tempówek czy podbiegów (nie zawsze w terenie da się znaleźć jakieś fajne górki ;)). Myślę o kupnie roweru, ale to pewnie w okolicach maja/czerwca. Marzy mi się szosówka :)
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Lubie wyszaleć sie na rolkach, wtedy daję sobie niezły wycisk. Hmm...nigdy nie używałam endo podczas takiej jazdy, w tym sezonie muszę koniecznie skorzystać z tej opcji.
Od czasu do czasu jeżdżę konno, ale to czysta rekreacja. Z rowerem też się bardzo lubię, tylko ma już swoje lata...Ale póki jeździ, będzie mi służył :)
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
kateglory
Wyga
Wyga
Posty: 123
Rejestracja: 05 mar 2013, 13:47
Życiówka na 10k: 40m00s
Życiówka w maratonie: 2h59min09s.
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej Wszystkim!
U mnie bieganie to numer jeden, ale bez innych ćwiczeń byłoby cienko z wynikami i kontuzjami (wiem po sobie)
Warto poświęcić trochę czasu na ćwiczenia ogólnorozwojowe, stabilizacyjne i dużo dużo rozciągania :oczko:
Pozdr!
Awatar użytkownika
Iwonka
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 30 mar 2012, 23:36
Życiówka na 10k: 49:37
Życiówka w maratonie: 3:48:53

Nieprzeczytany post

Ja poza bieganiem chodzę na aerobik (zumba, tmt oraz step&shape). Wydaję mi się, że przy bieganiu najlepiej sprawdza się tmt, dobrze wzmacnia mięśnie.
babajaga
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 28 mar 2013, 08:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja lubię pływać, a przygodę z bieganiem dopiero zaczynam. Myślę, że bieganie poprawi moje wyniki w pływaniu.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Jeżdżę na rowerze do pracy (ale nie zimą, bo mam uraz psychiczny po tym, jak kiedyś zimą spadłam z roweru i złamałam sobie rękę :ojoj: ), ale to jest bardziej transport niż sport. Kiedyś chodziłam na Krav Magę, kickboxing i boks, teraz trochę nie mam na to czasu, poza tym bieganie zrobiło się priorytetowe. Ogólnie mam też zrywy, podczas których chodzę na jakieś zajęcia fitnessowe (body pump albo coś), obecnie jestem w fazie przed kolejnym zrywem - myślę, że poszukam czegoś w maju ;) I może spróbuję wreszcie jogi?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
gosia108
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 30 gru 2012, 15:34
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

cava pisze: przed/po bieganiu robię sekwencjee jogi dla biegaczy.

A pochwalisz się co to jest?

Ja chodze 3 razy w tygodniu na pilates i uwielbiam to. Chyba nigdy nie miałam tak stabilnego srodka jak teraz.
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gosia108 pisze:
cava pisze: przed/po bieganiu robię sekwencjee jogi dla biegaczy.

A pochwalisz się co to jest?

Ja chodze 3 razy w tygodniu na pilates i uwielbiam to. Chyba nigdy nie miałam tak stabilnego srodka jak teraz.
Tu na forum kiedyś znalazłam te układy dla biegaczy:
przed: http://www.youtube.com/watch?v=e9ks2LFQ-XI
po: http://www.youtube.com/watch?v=2Hf_u0AGdEA
przeciwko kontuzjom: http://www.youtube.com/watch?v=_IlzyuRQwsc

Jest sporo też fajnych innych prowadzących, ale na ogół robią za szybko i ja nie nadążam z patrzeniem i powtarzaniem.
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

angelika pisze:
ja niestety muszę kupić nowy rower, bo mój stary ma już 15 lat i ledwo "zipie", nie wiem tylko czy górski czy miejski...
a po jakim terenie bedziesz jezdzic??

ja uprawiam zamiast biegania NW i jazde na rowerze. Mam nadzieje, ze coraz wiecej biegania badzie i mniej NW ale to takie marzenie, ktore moze ale nie musi sie spelnic.

Kachitko ach z tym transportem ale ile sie musisz napedalowac i ile kalorii spalisz zanim sie przetransportujesz do tej pracy.
ODPOWIEDZ