Sikor - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pablope pisze: 13 wrz 2022, 18:30 Kobiecy dzwoń na 70 kilometrze, i tu ta karetka.
Obrazek
O kurcze :ech:
Jarek niestety ale ten znacznik czasowy u mnie się nie wyświetla.
Czas: 5:12:26

BTW jakies przegladarki uzywasz?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Wielkie brawa, Sikor, i dzięki za obszerną relację! :)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Przeczytałem ostatnią cześć relacji. Teraz mogę pogratulować.
GRATULACJE!! :hejhej:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

beata pisze: 14 wrz 2022, 10:08 Wielkie brawa, Sikor, i dzięki za obszerną relację! :)
Dzieki :hej:
Jak zaczynalem pisac, to w planie bylo po prostu pare slow, ale chyba z braku pisania ostatnio mi sie po prostu "ulalo"... :hahaha:

Siedlak1975 pisze: 14 wrz 2022, 10:18 Przeczytałem ostatnią cześć relacji. Teraz mogę pogratulować.
GRATULACJE!! :hejhej:
A dziekowac, dziekowac :taktak:
Udalo sie mi ukonczyc zarowno zawodoy jak i relacje :hahaha:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzisiaj po raz pierwszy po zawodach pobiegalem: 8.5km spokojnego biegu, staralem sie trzymaj niskiego tetna.
I nawet sie udalo: srednie 136, ale sr. tempo ledwo 5:43, ja pierdziu :trup:
Na samym poczatku nawet mi sie milo bieglo, ale w drugiej polowie biegu bylo mi juz jakos tak ciezko, szczegolnie nogi.
Nie wiem czy nogi byly ociezale, bo 4 dn przerwy to bylo za malo, czy raczej dlatego, ze za duzo :hahaha:

Jeszcze tylko na chwile wroce do zawodow na male sprzetowe podsumowanie.
1. Pianka jest bardzo ok, ale jednak mocno ogranicza mi ruchy ramion.
Chyba zaczne sie rozgladac za nowa. Moja ma juz pare lat i technologia poszla do przodu.
Teraz na lydkach (skurcze!) i w okolicach ramion wstawiaja naprawde cieniutki i bardzo rozciagliwy neopren.
2. Detki lateksowe sprawddzily sie swietnie. Bylo sporo przejazdow, ktore mialy kanty i najazd na nie z predkoscia ponad 30km/h byl wyzwaniem.
Jednak wytrzymaly bez problemu i w takim razie zostaje przy tym ukladzie.
3. Nowy trusuit spisal sie swietnie. Nie bylo upalu, wiec nie moglem sprawdzic tych kieszonek na lod, ale kiszonki na zele na biodrach praktyczne.
Do tego swietnie lezy, nie obciera i w kibelku na jedyneczke nie trzeba nawet otwierac zamka (wizyta ekspresowa).
4. Buty biegowe. Pobieglem z Alphafly-ach i jakze to sa swietne buty. Niezaleznie od tempa, wygodne na maksa, naprawde miesnie nog to czuly. Bomba!
Nie chce juz startowac w innych jesli chodzi o pol- i caly maraton. Na 5 czy 10km to wzialbym cos "prostszego" i jeszcze lzejszego.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9048
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

To nie o te myśli chodzi co dałeś wyżej? :hahaha:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Przemkurius
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3526
Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 21 wrz 2022, 13:42 To nie o te myśli chodzi co dałeś wyżej? :hahaha:
Też Odniosłem wrażenie, że gdzieś to już czytałem :hejhej:
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY

800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Przemkurius pisze: 21 wrz 2022, 13:49
keiw pisze: 21 wrz 2022, 13:42 To nie o te myśli chodzi co dałeś wyżej? :hahaha:
Też Odniosłem wrażenie, że gdzieś to już czytałem :hejhej:
Sikor, to jednak chyba mgła mózgowa :bum:
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ech, zatem jednak mi sie nie przysnilo. Masakra... :ojoj:

Wlasnie zostalem czlonkiem grupy "Long Covid Support for Endurance Athletes" na FB.
Jakie ludzie maja jazdy, to czacha dymi. Nie nastawia mnie to optymistycznie :ojnie:

https://www.facebook.com/groups/longcov ... ceathletes
Awatar użytkownika
rocha
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1142
Rejestracja: 06 maja 2002, 11:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świecie/Jelenia Góra/Wrocław

Nieprzeczytany post

Jakoś tak raźniej mi się zrobiło po przeczytaniu Twojej relacji.
Uczucie może niskie, ale gratulacje szczere.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

rocha pisze: 22 wrz 2022, 08:20 Jakoś tak raźniej mi się zrobiło po przeczytaniu Twojej relacji.
:hahaha:
Uczucie może niskie, ale gratulacje szczere.
Dziekowac :taktak:
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Robert jeśli Rincony "załatwiłeś" szybko to te Machy zginą błyskawicznie
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 29 wrz 2022, 08:21 Robert jeśli Rincony "załatwiłeś" szybko to te Machy zginą błyskawicznie
Nie potwierdzam. Mam juz Machy 4 z przebiegiem prawie 340km i gorzej niz z Rinconami nie jest.
Zaleta Mach-ow (choc na poczatku wygladalo to na wade) jest brak gumy na podeszwie.
W Rinconach jest, ale nieduzo i jak sie zuzywa, to pod spodem jest miekka pianka i po zabawie.
W Mach-ach jest cala grubbosc podeszwy do zajechania.
Nie ma tego przejscia twardy-miekki, tylko wszystko jest srednio-twarde (taki skrot myslowy).
Ale tak jak pisalem wczesniej, nie licze juz, ze buty mi wytrzymaja wiecej niz 500-600km.
Czasy 2 par butow na sezon raczej juz nie wroca...
Oczywiscie sa jakies modele z duza iloscia gumy, ale jednoczesnie 400g na nodze mi sie nie usmiecha :ojnie:
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Czyli pianki w Rinconach i Machach nie są takie same???
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4978
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 29 wrz 2022, 09:50 Czyli pianki w Rinconach i Machach nie są takie same???
Zupelnie nie. W Rinconach pianka to typowa EVA Hoki, a na podeszwie sa wstawki z gumy.
Mach 4 i 5 ma podeszwe 2 warstwowa: od gory warstwa miekkiej, sprezystej pianki ProFly,
a dolna czesc zrobiona jest z "rubberized EVA", czyli pianki EVA, ktora jest znacznie sztywniejsza od zwyklej EVA.
Ta dolna warstwa odpowiada jednoczesnie za kontakt z podlozem, nie ma tam zadnej dodatowej gumy.

Ta zotlo-pamaranczowa warstwa to ProFly, a caly bialy dol to ta twarda EVA:
Obrazek

Rincon 3 to budowa standardowa, czyli jeden gruby blok dosc miekkiej EVA, a od spodu wstawki z mniej scieralnej gumy:
Obrazek
ODPOWIEDZ