Siedlak vs. Maraton 2:55

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4982
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:2) Woda. Nawadnianie przed biegiem - izo, izo, izo. Jak Ty się nawadniasz tylko wodą i to do takiego stopnia, że 5 razy latasz do WC przed biegiem to od kilku dni przed startem w zasadzie wypłukujesz wszystko z irganizmu.
:taktak:
Wszystko to moze za duzo powiedziane, ale sol na pewno.

4) Że biegło się ciężko i nijak? Patrz pkt-y 1-2. Żeś się nażarł, w 2 dni przytyłeś 2 kg to jak chciałeś czuć się lekko?
Tu nie widze nic dziwnego. 2kg nie "przytyl", tylko naladowal sie weglami, ktore zwiazaly w organizmie wode.
Zwiekszona waga ciala jest normalna przy ladowaniu weglami, szczegolnie, jezeli wczesniej latal glownie na pustym baku i na pustym baku sie wazyl.

5) Że upał... Według mnie poskładał Cię brak punktów odżywczych, na których możesz się dość swobodnie schładzać (wylewając na siebie wodę). Ty nie dość że miałeś wodopój co 7km (czyli bardzo rzadko), to jeszcze jak rozumiem miałeś tam tylko tochę swojej wody (do picia), a nie do schładzania się i polewania. Jakbyś jeszcze kiedyś chciał takie coś robić, to ogarnij sobie support i niech Ci ktoś podaje wodę też do polewania się.
Fakt. Ale generalnie chlodzenie sie jest niedoceniane w bieganiu. Warto zerknac jak wyglada to na zawodach tri.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Czyli najlepiej czułeś się w połowie właściwego okresu po bazie (którą miałeś wybieganą z wcześniejszych przygotowań). 3 miechy orki (z czego w połowie czułeś się optymalnie) i start. Zdziwiło mnie to, że teraz kierownik Ci napisał, że jeszcze dłużej porobicie tlen. Bo teraz pytanie, czy to, że czułeś się najlepiej w 12-16 tyg planu wynika z tego, że:

A: szczyt formy przyszedł po 3-7 tygodniach od zakończenia bazy - tutaj wydłużenie bazy jest ok i szczyt formy przypadnie w kwietniu
B: szczyt formy przyszedł po 12-16 tyg planu - tutaj "szczyt formy" zbudujesz na marzec.

Która opcja jest adekwatna do Twojej sytuacji - nie wiem, ale kwestię zostawiam otwartą do Twojej/Waszej analizy?
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4912
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

sochers pisze:Czyli najlepiej czułeś się w połowie właściwego okresu po bazie (którą miałeś wybieganą z wcześniejszych przygotowań). 3 miechy orki (z czego w połowie czułeś się optymalnie) i start. Zdziwiło mnie to, że teraz kierownik Ci napisał, że jeszcze dłużej porobicie tlen. Bo teraz pytanie, czy to, że czułeś się najlepiej w 12-16 tyg planu wynika z tego, że:

A: szczyt formy przyszedł po 3-7 tygodniach od zakończenia bazy - tutaj wydłużenie bazy jest ok i szczyt formy przypadnie w kwietniu
B: szczyt formy przyszedł po 12-16 tyg planu - tutaj "szczyt formy" zbudujesz na marzec.

Która opcja jest adekwatna do Twojej sytuacji - nie wiem, ale kwestię zostawiam otwartą do Twojej/Waszej analizy?
Jeżeli dobrze zrozumiałem przekaz od kiero, to idziemy w punkt A. Ja bym to osobiście widział mniej więcej tak:
7 tygodni tlen+ 7 tygodni mocno+dwa tygodnie luzowania i ogień. W zimie przy niskich temperaturach bardzo szybko wejdę na "wysoki" poziom.
Będę się widział z nim to obgadamy ogólną koncepcję.
No i muszę wyciągnąć wnioski z ostatniego tygodnia. Czyli nie żreć i nie chlać jak na octoberfescie.
Chociaż, może taka dieta by pomogła? :hej: :hej: :hej:
Na razie o maratonie zapominam. Teraz 10km bez spiny
przemekta
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 226
Rejestracja: 05 lip 2018, 13:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Sikor pisze: Ale skoro regularnie suplementujesz, to ci magnezu nie zabraklo.
Ale sztuczny (w sensie w tabletkach) magnez raczej słabo się przyswaja. Nie lepiej znaleźć po prostu produkt który ma dużo magnezu i go częściej jeść?
Blog - Maraton < 3h
Komentarze do bloga

10km 10.03.2019 - 42:15
HM - 13.10.2019 - 1:25:11
M - 28.04.2019 - 3:13:54
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4912
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Zbadałem wczoraj krew dla spokoju.
Żelazo, magnez, sód, potas i kortyzol. Wszystko idealnie.
Jeszcze zdjęcie z 22-23km. Chłodno to mi nie było :ojnie:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4982
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

przemekta pisze:Ale sztuczny (w sensie w tabletkach) magnez raczej słabo się przyswaja. Nie lepiej znaleźć po prostu produkt który ma dużo magnezu i go częściej jeść?
Slabo nie slabo, ale najwyrazniej wystarczajaco.
Od kiedy zaczalem suplementowac problemy ze skurczami w plywaniu i nad ranem sie skonczyly.
krabul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
Życiówka na 10k: 40:10
Lokalizacja: miasto100mostów

Nieprzeczytany post

Siedlak, dawaj do Wrocławia. Pobiegniemy maraton razem nawet na stadionie na 3:10.
Ja miałem jechać do Kędzierzyna w niedzielę ale mi wypadło - choroba w kluczowym momencie mnie wykluczyła na 1,5 tygodnia i wyskoczył mi prywatny temat. Nie mogę jechać. A formy szkoda.
37:52 1:25:24 3:12:11
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4912
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Do Wrocławia na trening jechać mi się nie chce :bum: ale mam nadzieję, że może się skusisz na Łódź w przyszłym roku.
Szkoda, że cię choróbsko wykluczyło. Przeszedłem ten temat wiosną, gdzie miałem zero startów.
Jeżeli, któryś z twoich znajomych pobiegnie Kędzierzyn to jestem bardzo zainteresowany opinią o trasie.
krabul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
Życiówka na 10k: 40:10
Lokalizacja: miasto100mostów

Nieprzeczytany post

Znajomy to raczej nie, ale biega regularnie ten maraton Jacek Sobas (on pochodzi z Kędzierzyna). Jest to postać dość znana i pewnie mógłbyś go zahaczyć gdzieś w sieci i sie dowiedzieć.
37:52 1:25:24 3:12:11
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4912
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Zrobiłem pierwszy trening od niedzielnej wtopy.
Kierownik kazał zrobić 10km na luzie.Miałem sobie pobiegać nie patrząc na zegarek. Zabronił kontrolować tempo i puls. Pobiegłem, taki trochę szybszy BS. Oddech spokojny, relaks.Nie popatrzyłem na zegarek ani razu.
10km w 4:31 na 132(71%) Nie wiem kto biegł w niedzielę maraton ale nie ja :ojnie:
yaaceek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 508
Rejestracja: 14 sty 2017, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tym się nie dziw. Ja to widzę tak, że wypoczęty zrobiłeś 28km mocnego treningu w niedzielę. Odpocząłeś, zrobiłeś znowu porządną przerwę i wyszedł trening o dobrych parametrach.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9087
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 czyli BMI 19,75 - wyciekł filmik z ćwiczeniami Tomka :hejhej:
https://www.facebook.com/jiten.gogoi.73 ... 172657792/
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4912
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Siedlak1975 czyli BMI 19,75 - wyciekł filmik z ćwiczeniami Tomka :hejhej:
https://www.facebook.com/jiten.gogoi.73 ... 172657792/
Prawda :hej: :hej: :hej: :hej:
Chociaż po ostatnim weekendzie są minimalne zmiany :bum:
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

"Jak zarżnąć sobie trening" ;) trzeba będzie zrobić jakiś wątek z najciekawiej samoubitymi treningami w naszych planach. Ja dołożę od siebie, 27km BD w słońcu i 26 stopniach. W tempie z tabelki Danielsa, nie skorygowanym nawet o sekundę.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Patrzę i poniekąd zazdroszczę wybiegań w takim tempie i tak niskim tętnie ;)
ODPOWIEDZ