Siedlak vs. Maraton 2:55

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Też nie rozumiem tej 30km pod kątem przygotowań do 10km. Nawet jeśłi to Twoje BC2 będzie i sobie przebiegniesz to kolejne kilka treningów regeneracja i kiedy pod 10km trening?
biegam ultra i w górach :)
New Balance but biegowy
krabul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
Życiówka na 10k: 40:10
Lokalizacja: miasto100mostów

Nieprzeczytany post

Siedlak, bardzo szkoda, ale głowa do góry.
Kibicowałem Ci i dalej kibicuję.
37:52 1:25:24 3:12:11
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Siedlak, a napiszesz jak biegłeś te 28km ? Jakie tempo, jak plan był itd ? Bo jak widzisz, pół forum w tym wątku zastanawiało się na co Cię stać i jaki będzie plan biegu ?

A nie jest trochę tak, że przegrałeś z "głową" ? Było ciepło, miałeś odczucia że szczyt formy chyba minąłeś, ten skurcz akurat na końcu kółka. Nie szło biec z tego trochę wolniej i zobaczyć co będzie ? Może jakby to było w połowie kółka po przeciwnej stronie jeziora to ruszyłbyś dalej ? Takie moje luźne przemyślenia na odległość po lekturze Twojego wątku, pomimo że się nie udzielałem. Tak czy siak, szacun za wytrwałość w treningu patrząc na niektóre jednostki-kobyły i w robieniu wagi.

Przychylam się również do kolegów, że ta 30stka jutro to jakiś absurd ! Po co ? Odpocznij po wczorajszym kilka dni. Daj tej dwójce szanse na odpoczynek i ciśnij treny pod dychę.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

uuu Siedlak, widzę, że klątwa trwa... :grr:

Poprzednicy napisali już dużo tego co ważne. Przede wszystkim głowa do góry mimo porażki. Traktuj to jako lekcję. Bycie biegaczem maratończykiem to długofalowa sprawa. Może nie wyjść jeden start, drugi, nawet trzeci, ale jak robisz to dobrze to w końcu pokażesz na co cię stać. Ja sam łamałem 2:40 dopiero za 3 podejściem. Skup się teraz na mniejszym celu, na tej 10tce, na luzie, bez spiny, have fun. Forma, którą masz i tak da ci wynik i poprawi samopoczucie. Może faktycznie potrzeba ci więcej startów, bo nastawienie na jeden bieg w sezonie to duże napięcie i ryzyko.
Ciekawi mnie też jak było do tego 28km? Planowo, jak samopoczucie? Czy bez skurczu dociągnąłbyś do mety w swoim tempie?
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4912
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Dziękuję wszystkim za miłe słowa.
Dzisiaj lub jutro wrzucę krótką relację.
30tki nie biegnę. Cały tydzień wolne. Potem przygotowania do 10km. Zawody 24 listopada.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Właśnie też nie chciałem tego pisać wcześniej, ale zauważyłem po sobie że jak mało startuję to później się lekko spinam na starcie, trochę więcej stresu, wątpliwości... etc
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4982
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kuchnia, szkoda strasznie, ze tak (nie) wyszlo. Ale wiesz co? Wal to. Taka pozytywna zloscia :taktak:
Czasem tak sie dzieje, ze spotyka nas Murphy i na to nie poradzimy :trup:
A teraz tak jak juz sam potwierdziles, skup sie na tej dyszce i ogien!
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3299
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Myślę drugi dzień jak do tego podejść :D
Dawaj opis od startu do DNF.
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4982
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:Właśnie też nie chciałem tego pisać wcześniej, ale zauważyłem po sobie że jak mało startuję to później się lekko spinam na starcie, trochę więcej stresu, wątpliwości... etc
U mnie podobnie :taktak:
Odpowiednio czeste starty (ale nie za czeste, nie moga IMO spowszedniec) daja taki zdrowy stan napiecia i gotowosci,
a jak sie za rzadko startuje, to potem linka sie tak napina, ze moze latwo peknac... :trup:
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1983
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem co powiedzieć, trzeba przełknąć porażkę i poukładać sobie następne starty.
To co wytrenowałeś jest Twoje, nie poddawaj się i powalcz 11.11 na 10km!
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4912
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Zastanawiam się czy nie pobiec jednak jeszcze raz w Tychach 22 marca. Dobra data. Powinno być chłodno. O sub 3 na razie nie myśle. Zrobić coś pomiedzu 3:05-3:10 na odbudowe morale. Bez spiny na konkretny wynik. Robiąc po zawodach na 10km 2 tygodnie roztrenowania byloby 15 tygodni na przygotowanie. Idealnie Lódź bylaby terminem zapasowym na wypadek infekcji lub innych zdażeń losowych.
Co o tym myslicie
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gdybym to ja był na Twoim miejscu to bym sobie już darował te Tychy i pobiegł jak człowiek na atestowanej trasie - na przykład w Łodzi. W Tychach można pobiec HM jako sprawdzian. Ale to jest tylko i wyłącznie moje zdanie. ;)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4912
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Pytanie nieaktualne. Biegnę w Łodzi z ludzmi.
Kierownik napisał mi to co B@rto. Mam zapomnieć o Tychach. Dziewięć razy wystarczy biegania solo na chujowej trasie.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9087
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Dobra decyzja.

Wysłane z mojego SM-G950F .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedlak, nie wiem czy wiesz ale 20.10.2019 na dystansie maratonu debiutował niejaki Tomasz Grycko. JAk sobie w google wpiszesz, to jednak persona nieco bardziej znana od nas w światku biegowym i chyba doświadczona bardziej niż my wszyscy razem wzięci. I oto poniżej relacja Tomasza (pominąłem emotikonki):
20 Poznań Maraton kończę na 25 km
Skurcze skurcze skurcze tyle mogę powiedzieć na 16 km się zaczęło
Czulem się rewelacyjnie, waga bardzo dobra i co najlepsze samopoczucie mega
Złość wkurzenie.... Szkoda.... Dziwnie bo nigdy nie miałem skurczy na 16 km...
Nic trzeba się podnies i lecimy dalej
Także sorry, ale po prostu tak się może skończyć i tyle. Ot... maraton - w tym jego piękno ;-)
biegam ultra i w górach :)
ODPOWIEDZ