Jacek, komentarze duathlon

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4953
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Ten jesienny to ten na Sub3 rozumiem?
Ja myślę o Maratonie Odrzańskim w Kędzierzynie ale on jest pod koniec października więc ci chyba nie będzie pasował ale masz w miarę blisko.
Podobno jest bardzo płasko ale nigdzie nie mogę znaleźć profilu trasy. Wysłałem prośbę do organizatorów to odpisali, że mają coś wrzucić w tym miesiącu na stronę. Czekam.
Czekam również na datę wiosennego maratonu w Łodzi
PKO
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

infernal pisze:Jacku, myślałeś o jakimś wcześniejszym teście przed startem docelowym? Typu wiosenna próba? Ja biegłem dotychczas raz maraton Orlen Warsaw i uważam, że trasa nie była zła... za to wiatr od 30km, ciągle w ryj frajdy nie sprawiał.
Ale Orlen to inna trasa, więc chyba tego wiatru nie można przełożyć na Warszawski Maraton.

Specjalnie to nie myślałem by robić wiosenną próbę, nie wiem na ile miałbym to biec i też boję się że w przypadku upodlenia zabierze mi część energii na jesienny start i przygotowania. Z kolei wiem, że doświadczenie z niego zdobył bym bezcenne i uwypuklił by wszelkie braki na którymi można by popracować. Czasem nachodzi mnie lekka myśl startu w Łodzi, ale jakoś dwa na rok to o jeden za dużo, przyznam że jak rzadko to w tej sprawie mam mętlik w głowie.

Siedlak1975 pisze:Ten jesienny to ten na Sub3 rozumiem?
Ja myślę o Maratonie Odrzańskim w Kędzierzynie ale on jest pod koniec października więc ci chyba nie będzie pasował ale masz w miarę blisko.
Podobno jest bardzo płasko ale nigdzie nie mogę znaleźć profilu trasy. Wysłałem prośbę do organizatorów to odpisali, że mają coś wrzucić w tym miesiącu na stronę. Czekam.
Czekam również na datę wiosennego maratonu w Łodzi
Mi jakoś najbardziej pasuje przełom września/października, pogodowo powinno być już znośnie, a z doświadczenia wiem iż czym późniejszy październik tym już ogólniej chce mi się mniej trenować i to czekanie na start spala po wakacjach bez ścigania.

A co Ciebie tak urzeka w tym Odrzańskim, bliskość?
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4953
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Późna pora więc będzie chłodno a to lubie
Podobno płasko jak stół
Blisko, godzinka z hakiem i jestem na miejscu.
Miałem nadzieję, że razem pykniemy na wiosnę Łódź :smutek:
ZbyszekP
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 206
Rejestracja: 02 cze 2017, 10:16

Nieprzeczytany post

na PZU MW są dwa podbiegi moście Gdańskim ale bym się ich nie obawiał, reszta trasy przyjemna.
5 km 18:07 10 km 38:40 HM 1.22.41 M 3.09.37
komentarze
viewtopic.php?f=28&t=59245

blog
viewtopic.php?f=27&t=59239
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: Miałem nadzieję, że razem pykniemy na wiosnę Łódź :smutek:
Z tego razem nic by nie było, bo gdzież ja bym Ci dotrzymał kroku :ojnie:
ZbyszekP pisze:na PZU MW są dwa podbiegi moście Gdańskim ale bym się ich nie obawiał, reszta trasy przyjemna.
Dzięki za opinie, najważniejsze to własna forma i trafne dostosowanie założeń do niej a dodatkowych trudności oby jak najmniej.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4953
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

jacekww pisze:
Siedlak1975 pisze: Miałem nadzieję, że razem pykniemy na wiosnę Łódź :smutek:
Z tego razem nic by nie było, bo gdzież ja bym Ci dotrzymał kroku :ojnie:


Dobra dobra!!! :usmiech: Sęk w tym że ja jestem mistrzem treningów a ty zawodów a to robi różnicę!
Zastanów się. Adama i Krabula namówimy. Może jeszcze ktoś będzie chętny. Może Cichy70 przyjedzie?
Logadina na pejsa namówimy. Po biegu wspólne nawodnienie... No pięknie będzie.
Ogórki kiszone przywiozę, grzybki itd
Sochers podobno już trasę niweluje :hej:
Panowie kto chętny na sub 3 w Lodzi???? :chlip: :bum:
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Tomek, gdyby któryś z chłopaków się zdecydował to może i dał bym się namówić chociażby dla zabawy pobiec.
Ale mam pewną umowę w domu która jest ważniejsza od bankietu :bum:. Nie mogę biec.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4953
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Szkoda :smutek:
To jeszcze odległe czasy a ja w zimie chorowity jestem. :smutek:
Fajnie by było forumową ekipą zaatakować 3h.
I ktoś na pejsa może z forum by chciał pomóc?
Potem wspólnie piwko wypić.

Ta Warszawa na jesień nie głupi pomysł. Masz rację do końca października szmat czasu. Teraz też mam obawy czy do 20X dociągnę.
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Cholera, a ja już prawie przekonany byłem XD
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1038
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

I ten tytuł na głównej stronie: "bieganie.pl projekt 2:59" :hejhej:
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Jak złamie 1:30h to mogę Was poprowadzić przez połowę trasy XDDDDDDD
adam99 pisze:I ten tytuł na głównej stronie: "bieganie.pl projekt 2:59" :hejhej:
+1
jacekww pisze:Z kolei wiem, że doświadczenie z niego zdobył bym bezcenne i uwypuklił by wszelkie braki na którymi można by popracować. Czasem nachodzi mnie lekka myśl startu w Łodzi, ale jakoś dwa na rok to o jeden za dużo, przyznam że jak rzadko to w tej sprawie mam mętlik w głowie.
Jak dla mnie przetarcie powinieneś sobie zrobić. Oczywiście, to jest Twoja decyzja i jesteś bardziej doświadczony :ble: Pobiec pierwszą połówkę spokojniej, a drugą właśnie w zamierzonym 4:15. Będziesz wiedział z czym to się je.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
SławekK
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 22 mar 2013, 08:38
Życiówka na 10k: 38:24
Życiówka w maratonie: 3:12:39
Lokalizacja: Mława

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze:Panowie kto chętny na sub 3 w Lodzi???? :chlip: :bum:
Ja na pewno wiosną w Łodzi, czy to będzie sub 3:05 czy 3:00 to się zobaczy za trzy tygodnie.
Siedlak1975 pisze:Ale mam pewną umowę w domu która jest ważniejsza od bankietu
Może uda się wynegocjować jakiś aneks do umowy :oczko:
ZbyszekP pisze:na PZU MW są dwa podbiegi moście Gdańskim ale bym się ich nie obawiał, reszta trasy przyjemna.
Podbiegi na Gdański niegroźne, ciężej będzie na Belwederskiej na 18-19km

Jesienią (październik) jest jeszcze maraton w Toruniu, trasa dosyć płaska (jeden podbieg na 10 km), z minusów to mała frekwencja a co za tym idzie pojedyncze osoby w przedziale 3:00 - 3:10 i biegnie się poza miastem więc jak będzie wiało to będzie wiało :hej:
Obrazek
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4953
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

SławekK. pisze:
Siedlak1975 pisze:Ale mam pewną umowę w domu która jest ważniejsza od bankietu
Umowę ma Jacek. Coś źle skopiowałem :bum: Do wiosny daleko, może coś z żoną jeszcze załatwi.
Ja cisnę wiosna i jesień o ile znowu na wiosnę się nie pochoruję :echech:
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

infernal pisze: Jak dla mnie przetarcie powinieneś sobie zrobić. Oczywiście, to jest Twoja decyzja i jesteś bardziej doświadczony :ble: Pobiec pierwszą połówkę spokojniej, a drugą właśnie w zamierzonym 4:15. Będziesz wiedział z czym to się je.
W maratonach tak samo jesteśmy doświadczeni, a tempo 4:15 to mi wystarczy, że sobie wyobrażę by mięknąć :bum:
SławekK. pisze: Jesienią (październik) jest jeszcze maraton w Toruniu, trasa dosyć płaska (jeden podbieg na 10 km), z minusów to mała frekwencja a co za tym idzie pojedyncze osoby w przedziale 3:00 - 3:10 i biegnie się poza miastem więc jak będzie wiało to będzie wiało :hej:
Dzięki, ale też zbyt późno. Myślałem że w środku miasta, bo coś kiedyś czytałem że ludzie po krawężnikach biegali czy innych wertepach, może źle pamiętam.
Siedlak1975 pisze: Umowę ma Jacek. Coś źle skopiowałem :bum: Do wiosny daleko, może coś z żoną jeszcze załatwi.
Ja cisnę wiosna i jesień o ile znowu na wiosnę się nie pochoruję :echech:
Nie mając porównania do innych, to jednak uważam że Łódź ma dość łatwą trasę która nie przeszkadza, termin też niezły (choć jeszcze nie znany). Myślę Tomek że znajdziesz kilku sobie podobnych śmiałków i nabiegacie swoje cele.

Co byście mnie nie nakłaniali, napiszę dlaczego nie mogę. To że nie będę gotowy to raz, choć mogę nie być nigdy to dwa. Główny powód taki, że biegnie moja żona. Odwodziłem ją od tego kilka lat, mówiąc że to nic przyjemnego ani zdrowego. Ale prędzej czy później prawie każdy do maratonu dąży, chcąc coś sobie udowodnić, sprawdzić czy da radę, tudzież masa innych motywacji. Myślała o Wrocławiu bo termin jej odpowiadał, więcej czasu latem na treningi a w środku września nie ma jeszcze takiego kieratu w pracy. Ale jak ostatnio przeczytałem o zmianie formuły tego maratonu na nie wiadomo jeszcze co, to postanowiła biec w Łodzi. W sumie to chodzi o zaliczenie w jakimś zdroworozsądkowym czasie, chociaż będzie miała motywację do wychodzenia zimą, a u siebie to u siebie.
Więc wiecie, rozumiecie, muszę wspierać żonę w debiucie na trasie, taj jak ona mi pomagała, a nie wchrzaniać się ze swoimi zachciankami.

Plus taki, że jak mi nie pójdzie za drugim razem, będę maił jeszcze trzecią szansę na kiedyś... :bum:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8926
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Brawo Jacek :taktak:

Edit: za postawę
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ