Pod prąd – czyli Sub 3 po 60
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Jarjan, masz rację, zdaję sobie sprawę, że w naszym wieku z roku na roku następuje wyraźny spadek wydolności fizycznej (tak przynajmniej twierdzą fachowcy i naukowcy). Ja jednak ciągle wierzę w poprawę wyników, bo zawsze uważałem/czułem, że mam jeszcze spore rezerwy, których nie wykorzystuję. To co najbardziej mnie limituje i ogranicza, to zdrowie i podatność na kontuzje, i gdybym o nie bardziej zadbał, to pojawiłyby się kolejne życiówki.
Jestem chwilowo podłamany, ale wiary nie tracę.
Jestem chwilowo podłamany, ale wiary nie tracę.
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Statystycznie, wg. jakichś amerykańskich badań - przytaczanych przez Skarżyńskiego, największe prawdopodobieństwo skokowego spadku dyspozycji w funkcji wieku następuje w 53 roku życia. U mnie nastąpiło to w 54 roku.
Tak, że i tak ci się udało. Na twoją korzyść przemawiały/-ją niewątpliwe predyspozycje (talent) + fakt, że biegasz/trenujesz stosunkowo niedługo i organizm nie jest/był jeszcze tak zużyty. Ja do tego mojego 54 roku biegałem przez 29 lat.
Nie chodzi mi o to aby pozbawiać cię optymizmu czy nadziei, ale abyś uważał, żeby nie zrobić sobie krzywdy, i bardziej niż sprawy mięśniowo-kostne mam na myśli sercowo-krążeniowe.
Tak, że i tak ci się udało. Na twoją korzyść przemawiały/-ją niewątpliwe predyspozycje (talent) + fakt, że biegasz/trenujesz stosunkowo niedługo i organizm nie jest/był jeszcze tak zużyty. Ja do tego mojego 54 roku biegałem przez 29 lat.
Nie chodzi mi o to aby pozbawiać cię optymizmu czy nadziei, ale abyś uważał, żeby nie zrobić sobie krzywdy, i bardziej niż sprawy mięśniowo-kostne mam na myśli sercowo-krążeniowe.
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Jeśli chodzi o sprawy sercowo-krążeniowe, to 5 lat temu byłem dokładnie przebadany w ramach programu naukowo-badawczego maratończyków 50+, którego inicjatorem i współautorem był prof. Jan Chmura. Te badania potwierdziły, ze nie mam przeciwwskazań do ambitnego biegania. Kilka dni temu dostałem informację i pytanie, czy nie chciałbym wziąć udziału w kontynuacji tych badań przed i po najbliższym maratonie wrocławskim. Oczywiście zgodziłem się. Jestem ciekawy, czy i jak moje serce się zmieniło. Poprzednio m.in. miałem dwukrotnie (przed i po maratonie) robione rezonans magnetyczny i USG serca.jarjan pisze:(...) ale abyś uważał, żeby nie zrobić sobie krzywdy, i bardziej niż sprawy mięśniowo-kostne mam na myśli sercowo-krążeniowe.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4205
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
a gdzie Twój threshold dzisiejszy się podział ?
z tego co nam Wałbrzych to chyba płasko nie będzie co ?
ale liczę, że jednak złamiesz te 1:30.
z tego co nam Wałbrzych to chyba płasko nie będzie co ?
ale liczę, że jednak złamiesz te 1:30.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 737
- Rejestracja: 02 lis 2016, 14:48
- Życiówka na 10k: 34:47
- Życiówka w maratonie: 2:47:32
- Lokalizacja: Nienack
Ja tak rzadziej zaglądam teraz ze względu, że nie mogę trenować, ale bardzo mnie cieszy, że jesteś, biegasz i masz się dobrze. Powodzenia Wigi!
5k-16.38 (Toruń 12.05.24) 10k -34.47 (Grudziądz 30.09.23) HM-1.19.58(W-wek 8.10.23) M-2.47.32(Łódź 2023)
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
Blog: [url]viewtopic.php?f=27&t=56594[/url]
Komentarze: [url]viewtopic.php?f=28&t=56591&start=0[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Cichy, wczoraj rozpadało się nieco, więc otworzyłem piwo i odpuściłem trening. Progi będą dzisiaj.
Wałbrzych do płaskich nie należy, ale słyszałem opinie, że trudnością jest porównywalny do Półmaratonu Ślężańskiego, gdzie często robiłem życiówki. Chyba najwięcej może namieszać pogoda (upał).
Morderco, dzięki, nie poddaję się.
Wałbrzych do płaskich nie należy, ale słyszałem opinie, że trudnością jest porównywalny do Półmaratonu Ślężańskiego, gdzie często robiłem życiówki. Chyba najwięcej może namieszać pogoda (upał).
Morderco, dzięki, nie poddaję się.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4205
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
no na próbę, jak przed zawodami, pełny wypoczynek chyba, że wolisz zrobić zmęczeniową próbę wysyłkową
ładny tydzień, aby tak dalej !!!
ładny tydzień, aby tak dalej !!!
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
OK, może w takim razie samą próbę wysiłkową uznać za półakcent i będzie z głowy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Na test wysiłkowy masz być nówka nie śmigana. Mój kierownik już zapowiedział że mam zrobić w trakcie roztrenowania czyli 27 lisopada robię zawody 10km, tydzień zero biegania i test.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Próba wysiłkowa to może być całkiem mocny (acz nieco krótszy) BNP.
Z ciekawości możesz podać szczegóły tej próby (gdzie, jaki zakres i jaki koszt)?
Z ciekawości możesz podać szczegóły tej próby (gdzie, jaki zakres i jaki koszt)?
biegam ultra i w górach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
ja czy wigi?marek84 pisze:Próba wysiłkowa to może być całkiem mocny (acz nieco krótszy) BNP.
Z ciekawości możesz podać szczegóły tej próby (gdzie, jaki zakres i jaki koszt)?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Siedlak, w takim razie przesądzone i nie robię akcentu przed badaniem.
Marku, jeśli chodzi o mnie, to tę próbę mam w Katedrze Fizjologii UM we Wrocławiu, bezpłatnie, w ramach programu badawczego maratończyków 50+ ("Wpływ nawadniania podczas maratonu na sztywność mięśniową kończyn dolnych oraz regulację autonomiczną czynności układu krążenia i oddechowego u biegaczy powyżej 50-tego roku życia"). Oczywiście podzielę się wynikami.
Marku, jeśli chodzi o mnie, to tę próbę mam w Katedrze Fizjologii UM we Wrocławiu, bezpłatnie, w ramach programu badawczego maratończyków 50+ ("Wpływ nawadniania podczas maratonu na sztywność mięśniową kończyn dolnych oraz regulację autonomiczną czynności układu krążenia i oddechowego u biegaczy powyżej 50-tego roku życia"). Oczywiście podzielę się wynikami.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
AAA, wiem o tej próbie.
Pytam, bo chcę rozeznać temat czy i na ile warto - trochę osób zachwala Sportslab - tylko mam kilka wątpliwości (jak np. nigdy nie biegałem w pomieszczeniu i na bieżni - pomijając jeden przypadek, w trakcie którego utrwierdziłem się że nie warto).
Pytam, bo chcę rozeznać temat czy i na ile warto - trochę osób zachwala Sportslab - tylko mam kilka wątpliwości (jak np. nigdy nie biegałem w pomieszczeniu i na bieżni - pomijając jeden przypadek, w trakcie którego utrwierdziłem się że nie warto).
biegam ultra i w górach
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Jak profesor tam poleciałeś, brawo Przy tej pogodzie tym bardziej 2-3 minuty przy takim dystansie gdzie naprawdę jest sporo czasu na korektę to bardzo dużo różnica.
Wigi, Ty masz jakieś założenia czasowe na ten start docelowy?
Wigi, Ty masz jakieś założenia czasowe na ten start docelowy?
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2700
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Dzięki Michał, zającowanie to już moja poboczna specjalność.
Co do założeń na Poznań, to jeszcze duża niewiadoma. Może start na dychę da mi odpowiedź. Marzy mi się oczywiście złamanie trójki, choć zdaję sobie sprawę, że na dziś to cel bardziej życzeniowy, niż realny. Został jeszcze miesiąc i mam nadzieję na podbicie formy.
Co do założeń na Poznań, to jeszcze duża niewiadoma. Może start na dychę da mi odpowiedź. Marzy mi się oczywiście złamanie trójki, choć zdaję sobie sprawę, że na dziś to cel bardziej życzeniowy, niż realny. Został jeszcze miesiąc i mam nadzieję na podbicie formy.