Pytanie osobiste chyba nr. 7

[awozni1]

HARCERZYK - czyli po prostu wodka+cola.

[Karola]

Teraz na upał:
1. Ouzo z lodem,
2. Limoncello (lub coś innego, włoskiego z cytryny) lodem
3. Coś  o nazwie Orgasm: 3 cl Cointreau+
3 cl Irish cream liqueur+ lód

[mucherek]

Becherovka + tonik.

Nie wiem, czy zaczynać rozmowę, bo aż mnie ciągnie na Słowację.... A Becherovka jest też rewelacyjna jako "u-bot", albo ze sprajtem, albo sama, albo z sokiem, albo....

Tylko ta cena u nas - 3x drożej niż w .sk lub .cz. Nie mówiąc o tym, jak się kupi demanovke zamiast becherowki. No i te ichnie destylaty ze wszystkiego,co na drzewach rośnie - gruszkowica,czereśniowica,morelowica itd. itp.

Sophie - Biały Rosjanin tyż pyszny. Tylko jak zwykle złodziejskie ceny ankoholu w Polsce nie pozwalają się za bardzo nim cieszyć (chyba że jest jakiś sensowny zamiennik dla Kahluy).

[romek]

Quote: from Mikael on 2:04 pm on June 9, 2003
Romek - co z tym betonem? Ja nie wiem co to jest.

Zeby nie bylo watpliwosci. Tak jak powiedzial Mucherek: BEcherovka+TONik

[Ula]

Nie lubie procentow pod zadna postacia..ledwo szampana czyli "wino musujące" wypiję..woel soki naturalne

[Tedi]

A ja to jednak przepadam za napojem bogów- maślanką. Pije ją rano, po treningu i często jeszcze ze 2 razy dziennie.

[Pirx]

*demanovka horka
*sliwowica, gruszkowica, malinovica....
*metaxa
*zoladkowa gorzka
Wylacznie z lodem

[mucherek]

Hehe, Pirx, czyżby też wpływy naszych południowych sąsiadów?

Z bezalkoholowych rzeczy ostatnio zasmakowałem w soku wielowarzywnym - pomidorowy jest dla mnie za mdły jakiś, natomiast wielowarzywny jest rewelacyjnie pikantny, bardzo dobrze wchodzi (sam, sam ). A za wielki sukces mogę uznać wyleczenie się z nałogu popijania pepsi (boskiego napoju, ach....).

mucher

[Sandy]

biszkopty moczone w Advocacie popijane półwytrawnym czerwonym winem TORO NEGRO. Polecam ! Dużo nie trzeba !:oczko:
Napój dla odważnych

[Sandy]

a ............jeszcze truskawki z szampanem