komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 727
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2019, 09:25 przez marcin9709, łącznie zmieniany 2 razy.
[size=85][b]5km:[/b] 17:59; [b]10km:[/b] 37:37; [b]HM:[/b] 01:28:40[/size]
New Balance but biegowy
sebastian899

Nieprzeczytany post

Na Twoim miejscu nie pchał bym się jeszcze w tym sezonie na HM, a bardziej skupił się jeszcze na poszlifowaniu 10 . Natomiast HM możesz uderzyć po dobrze przepracowanej zimie , wtedy byl by dobry moment na wiekszy kilometraż . Chyba że satysfakcjonuje Cie samo przebiegnięcie, natomiast z obecnego kilometraża nie pobiegasz HM tyle ile zapowiadywała by 10 , ale oczywiscie Twój wybór , dodam jeszcze że masz duży potencjał , życzę powodzenia .
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

sebastian899 pisze:natomiast z obecnego kilometraża nie pobiegasz HM tyle ile zapowiadywała by 10 , ale oczywiscie Twój wybór , dodam jeszcze że masz duży potencjał , życzę powodzenia .
To i tak debiut, więc przynajmniej będzie wiedział z czym to się je. A tak, poleci w trupa(bo z tabelki na 10 daje taki wynik) a potem będzie klopsik.
Wyniki masz super, a parametry ciała zbliżone do moich. Będę obserwować. Biegasz od 2016?
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Phalandir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
Życiówka na 10k: 48:12
Życiówka w maratonie: 4:36

Nieprzeczytany post

Ja jestem na dużo niższym poziomie i prosty Danielsowski plan na półmaraton dał mi wynik odpowiadający temu co przebiegłem na 10 km. Najważniejsze trzaskać biegi progowe. :hej:
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 727
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sebastian899 pisze:Na Twoim miejscu nie pchał bym się jeszcze w tym sezonie na HM, a bardziej skupił się jeszcze na poszlifowaniu 10 . Natomiast HM możesz uderzyć po dobrze przepracowanej zimie , wtedy byl by dobry moment na wiekszy kilometraż . Chyba że satysfakcjonuje Cie samo przebiegnięcie, natomiast z obecnego kilometraża nie pobiegasz HM tyle ile zapowiadywała by 10 , ale oczywiscie Twój wybór , dodam jeszcze że masz duży potencjał , życzę powodzenia .
Phalandir pisze:Ja jestem na dużo niższym poziomie i prosty Danielsowski plan na półmaraton dał mi wynik odpowiadający temu co przebiegłem na 10 km. Najważniejsze trzaskać biegi progowe. :hej:
Między innymi dlatego chcę wystartować w półmaratonie żeby spróbować innych treningów. Tak naprawdę nigdy nie miałem dobrze ułożonego planu, wszystkie jednostki dobierane w dniu treningu bez większego planowania. Progowe robiłem może ze 2 razy.
infernal pisze:To i tak debiut, więc przynajmniej będzie wiedział z czym to się je. A tak, poleci w trupa(bo z tabelki na 10 daje taki wynik) a potem będzie klopsik.
Wyniki masz super, a parametry ciała zbliżone do moich. Będę obserwować. Biegasz od 2016?
Pierwsze biegi robiłem już w 2015. Było to "trenowanie" do zaliczeń na wf. Biegałem od 1 do 3 razy w tygodniu po 1 km na maxa :hej:. Na jesieni trenowałem na 1,5 miesiąca przed pierwszymi zawodami na 5 km. Ukończyłem je z wynikiem 21:48. Roczny przebieg 111 km.
W 2016 brałem udział już w dwóch biegach na 5 km. Czyli w sumie przetrenowałem jakieś 3-4 miesiące.
"Poważniejsze" bieganie zaczęło się w 2017 roku. Wtedy też trenowałem w miarę regularnie, od wiosny do zimy.
[size=85][b]5km:[/b] 17:59; [b]10km:[/b] 37:37; [b]HM:[/b] 01:28:40[/size]
Phalandir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
Życiówka na 10k: 48:12
Życiówka w maratonie: 4:36

Nieprzeczytany post

Spokojnie to sobie rozplanuj.

Ja znalazłem swój złoty środek, plan zrealizowałem i uzyskałem wartościowy wynik dla mnie.

Mam książkę o której mówisz, mam też książkę Danielsa i obydwie filozofie mi się podobają. Ale jak dla mnie pod półmaraton Daniels wydaje się "prostszy" do opracowania.

Po pierwsze musisz określić tempa jakimi będziesz biegał. U Hudsona to 3 biegi "progowe", które wyliczysz na podstawie kalkulatorów McMillana i chyba jeszcze tempo jak na 5 i 3 km. Tak to idzie?
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 727
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

U Hudsona biegi progowe są:
- pomiędzy T42k-21k
- T21k
- pomiędzy T21k-10k.
Interwały są w tempie 5k i 10k, a np. fartlek pomiędzy T3k-T10k.
[size=85][b]5km:[/b] 17:59; [b]10km:[/b] 37:37; [b]HM:[/b] 01:28:40[/size]
Phalandir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
Życiówka na 10k: 48:12
Życiówka w maratonie: 4:36

Nieprzeczytany post

Tak właśnie :hejhej:

Jaki planujesz ten kulminacyjny moment przygotowań? Jeszcze coś z książki pamiętam... W sumie fajnie tam było opisane jak co tworzyć. Skorzystałem z niektórych porad, ale Plan miałem oparty na tempach Danielsa.

Tam była taka tabelka zależnie od poziomu jaki trening na 2 tygodnie przed zawodami zależnie od poziomu. Jakieś 4 x 3km w T21?
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 727
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Phalandir pisze:Jaki planujesz ten kulminacyjny moment przygotowań? Jeszcze coś z książki pamiętam... W sumie fajnie tam było opisane jak co tworzyć. Skorzystałem z niektórych porad, ale Plan miałem oparty na tempach Danielsa.

Tam była taka tabelka zależnie od poziomu jaki trening na 2 tygodnie przed zawodami zależnie od poziomu. Jakieś 4 x 3km w T21?
Tak, była tabelka i właśnie na 2 poziomie z 3 jest 4x3km T21.
Na tydzień przed zawodami mam piątkę w lokalnych zawodach. Pobiegnę w niej jeśli termin będzie taki, jakiego się spodziewam (nie ma jeszcze informacji o terminie).
Na 2 tygodnie przed startem mam zaplanowane 2 mocniejsze treningi: 2x6km T21k i 4x2km T10k.
Wstępnie tempa ustaliłem z obecnych życiówek i kalkulatora, czyli T5k - 03:48, T10k - 04:00, T21k - 04:10, T42k - 04:20. Może w trakcie planu trochę zmodyfikuję tempa.
Na tą chwilę zaplanowałem starty w 2/3 biegach na 5 km: w 7, 9 i ewentualnie w 16 tygodniu planu. Miałem jeszcze zamiar pobiec na dyszkę w 6 tygodniu, ale raczej z niej zrezygnuję. Myślę, że przydałby się jeden start na 10km na przełomie czerwca i lipca, ale na razie niczego w okolicy nie mam. Jeśli nic nie znajdę, to może wystartuję w Biegu Powstania Warszawskiego na 5 tygodnie przed półmaratonem. Alternatywą jest jeszcze bieg na 15km tydzień później, jednak obawiam się, że może być zbyt wyczerpujący (rok temu start przy 30 stopniach).
[size=85][b]5km:[/b] 17:59; [b]10km:[/b] 37:37; [b]HM:[/b] 01:28:40[/size]
Phalandir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
Życiówka na 10k: 48:12
Życiówka w maratonie: 4:36

Nieprzeczytany post

Jeśli chodzi o żele, to ja np. biorę i widzę róznice. Tylko mi przebiegnięcie półmaratonu zabiera 1:47. Podczas wcinam 3 hydrożele od Squezzy. Trzy sztuki bo one nie sa jakieś super wydajne.
Awatar użytkownika
infernal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3330
Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
Życiówka na 10k: 38:36
Życiówka w maratonie: 3:42
Lokalizacja: Kalisz

Nieprzeczytany post

Przećwicz żele na treningu. Jedni potrzebują, inni nie. Ja o tym nie wiedziałem i dość mocno przypłaciłem :bum: I nie bierze się żelu, jak już Ci się energia kończy np. na 10km tylko kilometr wcześniej :oczko:
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.

Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Bartek_91
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 315
Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
Życiówka na 10k: 35:59 U15
Życiówka w maratonie: 3:18:36

Nieprzeczytany post

Może się mylę ale różnica między wb1 a wb2 jest niewielka... może kilka ud/min. To tak ma być?
Ja właśnie skłaniam się ku temu aby podnieść intensywność wb2, bieganie przy 154 ud/min, Hrmax 200 ... ostatnio nie daje mi raczej oczekiwanych efektów. Zamierzam podnieść to na tętno 161. Jakie masz Hrmax?
Z kolei wb1 biegam bardzo nisko ok 135 i fajnie spala tłuszczyk :oczko:
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 727
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bartek_91 pisze:Może się mylę ale różnica między wb1 a wb2 jest niewielka... może kilka ud/min. To tak ma być?
Ja właśnie skłaniam się ku temu aby podnieść intensywność wb2, bieganie przy 154 ud/min, Hrmax 200 ... ostatnio nie daje mi raczej oczekiwanych efektów. Zamierzam podnieść to na tętno 161. Jakie masz Hrmax?
Z kolei wb1 biegam bardzo nisko ok 135 i fajnie spala tłuszczyk :oczko:
Mam zmierzone 195 HR max.
Z tego WB2 jest 147-166. WB2 u Skarżyńskiego polega na tym, że bieg kończy się w 85% Hr Max. U mnie zazwyczaj jest tak, że tętno dojdzie nawet do 170, a później spada do okolic nawet 160.
WB1 powinienem biegać do 147bmp, jednak musiałbym biegać tempem 05:30, a to jest dla mnie za wolno. Łatwe biegi robię więc w tempie 05:15 z tętnem około 150bpm.
Ogólnie nie zwracam zbyt dużej uwagi na tętno, a jedynie na tempo. Tylko podczas drugiego zakresu kontroluję, aby tętno zbyt długo nie utrzymywało się powyżej 166.
[size=85][b]5km:[/b] 17:59; [b]10km:[/b] 37:37; [b]HM:[/b] 01:28:40[/size]
Phalandir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
Życiówka na 10k: 48:12
Życiówka w maratonie: 4:36

Nieprzeczytany post

To zbyt szybkie bieganie wybiegań może się odezwać w późniejszym etapie. Kiedy będą naprawdę ciężkie jednostki treningowe.

Zastanawiają mnie twoje buty. Mizuno Wave Advanced... mam te same. Masz pronację?
ODPOWIEDZ