Wracam!!!
Tydzień 13-15 - 10.06 - 30.06.2019 r.
Po "biegu" na Babią Górę w czerwcu już gór nie było. Trochę tenisa, biegania mało, dużo zawirowań w życiu osobistym i to się odbiło na treningach. Wrzucam tylko podsumowanie z Polara.
1.jpg
Tydzień 16-19 - 1.07 - 28.07.2019 r.
Wpadło trochę gór - nocny trening trasą Baran Race Trail (26,15km), "bieg" na Szczyt Pilska (9,66km), Wadowickie biegi górskie (23,45km) oraz Złoty Półmaraton (20,24km) w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich. Poza tym trochę tenisa, spacerów i jakieś wybiegania też wpadły.
2.jpg
Poniżej zestawienie
biegów górskich u mnie do tej pory (z Polara):
Garmin Ultra Race Myślenice - dystans 27,13km, przewyższenia 1020m (1020m), tempo 8,18min/km
Beskidzki Toporek - dystans 25,21km, przewyższenia 960m (815m), tempo 8,30min/km
Babia Góra - dystans 23,73km, przewyższenia 1415m (1395m), tempo 11,14min/km
Baran Trail Race (trening) - dystans 26,15km, przewyższenia 1265m (1285m), tempo 9,15min/km
Bieg na Szczyt Pilska - dystans 9,66km, przewyższenia 950m (10m), tempo 10,41min/km
Wadowicki Bieg Górski - dystans 23,45km, przewyższenia 905m (890m), tempo 7,29min/km
Złoty Półmaraton (DFBG) - dystans 20,24km, przewyższenia 795m (795m), tempo 7,38min/km
---
Życie się trochę ustabilizowało, więc wracam do wypisek i do przygotowań... pod
Półmaraton Silesia 6.10.2019 r. Chciałabym złamać czas z mojego pierwszego półmaratonu, jakim był Półmaraton Żywiecki (1:54:44min).
Lecę więc od tygodnia 1
Tydzień 1 - 29.07 - 4.08.2019 r.
Poniedziałek
Wpadło półtorej godziny tenisa.
Wtorek
Crossfit, ale umierałam, forma siłowo-wytrzymałościowa żenująca. Podjęłam decyzję, że zamiast crossfitów będę wykonywała trening siłowy, trochę izolacji, aby się wzmocnić. Plan poniżej:
Tydzień 1 i 2 - wykonujesz parami na zmianę, przerwa miedzy jednym ćwiczeniem w parze, a drugim 90sek
Tydzień 3 i 4 - łączysz w serie łączone oba ćwiczenia, nie robiąc przerwy między jednym a drugim, dopiero 60sek przerwy po wykonaniu pary; wszędzie 3 serie po 10-12 powtórzeń; brzuch podobnie - 3 serie w obwodzie max
Tydzień 5 i 6 - łączysz w obwód 4 kolejne ćwiczenia, wykonując je bez przerwy z 60sek przerwa po całej superserii: 4x 8-10; brzuch - 4 serie w obwodzie bez przerwy po max powtórzeń.
Dzień 1
1a. wiosło sztangielką 2x12-15 90sek
1b. pompki 2x12-15 90sek
2a. wyciskanie sztangielek na barki 2x12-15 90sek
2b. wznosy łydek na jednej nodze 2x12-15 90sek
3a. uginanie ramion ze sztangielkami 2x12-15 90sek
3b francuski siedząc jednorącz zza głowy 2x12-15 90sek
4a przysiad 2x12-15 90sek
4b. RDL 2x12-15 90sek
Dzień 2 (ilość powtórzeń i serii jw)
1a. przysiad
1b. wypad
2a. przysiad plie ze sztangielką
2b. RDL
3a. wznosy łydek na jednej nodze
3b. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia
4a. wznosy ramion ze sztangielkami bokiem w pochyleniu
4b. prostowanie ramion na wyciągu
Dzień 3 (ilość powtórzeń i serii jw)
1a. wiosło sztangą
1b. rozpiętki
2a. wznosy ramion bokiem
2b. wznosy łydek na dwóch nogach
3a. uginanie ramion młotkowe
3b francuski sztangielkami do czoła leżąc
4a. przysiad plie
4b. wypady
Do każdego treningu brzuch:
1a. podnoszenie nóg w leżeniu do góry 2x max 90sek
1b. brzuszki 2x max 90sek
Środa
Półtorej godziny tenisa.
Czwartek
Interwały: luźny bieg + 5x 2min w tempie ok. 5min/km / 2min wolniej + luźny bieg. Biegłam w palczakach V-run.
Piątek
Trening siłowy dzień 1 z planu.
Sobota
Bieg charytatywny w Kotach - 6km
106. zawodników, zajęłam 2. miejsce wśród kobiet (33. miejsce open). Cieszę się bardzo, niezłe tempo mi wyszło (4,47min/km)
![:taktak:](./images/smilies/taktak.gif)
Jak widać, biegłam w palczakach
Niedziela
Trening siłowy dzień 2 z planu, do tego 10km w tempie 5,28min/km
![:taktak:](./images/smilies/taktak.gif)
Biegłam w "normalnych" butach, bo trochę czuję lewe biodro.
Podsumowanie
---
Przemyślenia / wątpliwości / pytania
Jeśli chodzi o przygotowanie pod półmaraton, to chyba coś takiego bym chciała robić:
1x 10km (im bliżej startu, tym bliżej tempa startowego)
1x interwały
1x 15km (spokojne tempo)
Mam nadzieję, że to ma sens?
Do tego tenis, po drodze Mała Rycerzowa (20km, przewyższenia około 1000m), Masakrator w Rogoźniku (bieg z przeszkodami, więc to taki fun), Półmaraton Suhara (lecę na przeżycie
![:bum:](./images/smilies/bum.gif)
), Muflon Trail Orienteering (dwudniowa impreza w górach na orientację), Baran Trail Race (26km, już nie trening
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
) oraz Silesia Race w Węgierskiej Górce (rajd przygodowy, czyli bieg + rower na orientację).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.