Tillo - szybciej, coraz szybciej! - komentarze

[Tillo]

Marek dzięki! No poziom był po prostu kosmiczny. Chyba zjechali się wszyscy szybcy biegacze z okolicy Warunki były doskonałe a nowa trasa szybsza od poprzedniej - mniej zakrętw i brak podbiegu na 500 m przed metą.

Jacek, również dzięki! Przejrzałem Twojego bloga, widzę, że również masz świetne wyniki, 5 km w 19 minut to nie byle co! Swoją drogą pamiętam, jak ja zaciąłem się przy 19 min i nic z tym nie mogłem zrobić. Dopiero drastyczne przemodelowanie treningu mnie ruszyło.

Michał, nie taki cyborg, swoje wzloty i updaki też mam Ale faktem jest, że nie czuję jeszcze, że dotałem do jakiejś granicy. Chciałbym zejść poniżej 16 minut na 5 km i myslę, że to jest realne

[infernal]

Jacek, również dzięki! Przejrzałem Twojego bloga, widzę, że również masz świetne wyniki, 5 km w 19 minut to nie byle co! Swoją drogą pamiętam, jak ja zaciąłem się przy 19 min i nic z tym nie mogłem zrobić. Dopiero drastyczne przemodelowanie treningu mnie ruszyło.

Michał, nie taki cyborg, swoje wzloty i updaki też mam Ale faktem jest, że nie czuję jeszcze, że dotałem do jakiejś granicy. Chciałbym zejść poniżej 16 minut na 5 km i myslę, że to jest realne

Co za drastyczne zmiany?
Nie wątpie że masz/miałeś, tylko po prostu innego kalibru. Na pewno stać Cię na to!

[Tillo]

Teraz już nie pamiętam dokładnie, ale na pewno zmieniłem rozkład treningów, chyba dorzuciłem jeden dzień i kilometraż poszedł w górę.

[marek84]

Bardzo mocny tydzień Ci wyszedł - a do tego sądząc po odczuciach weszło lekko . Brawo

[Tillo]

Dzięki Marek, no jedynie końcówka biegu długiego dała mi popalić i dzisiaj było boleśnie na BS. To był bardzo dobry tydzień.

[Siedlak1975]

Nieźle zapierdalasz(przepraszam)
Kilka osób twierdziło, że moje treningi są ciężkie. No bez jaj!!
Tydzień przed polówką w Opolu robiłem podobny trening.
Rozgrzewka+ 2×20min P na 10min przerwie.
Po drugim powtórzeniu musiałem sobie klapnąć na dupę.
Takie coś mocno później oddaje.

[Tillo]

No ten progowy wyczerpał mnie ostatecznie, ale lubię takie treningi 2 x 20 min to nawet więcej niż u mnie, tylko przerwa dłuższa. Pamiętam, że nawet jak robiłem 1 x 20 min to oddawało ładnie. Oby były efekty Trening mam ciężki ale taki do zrobienia, wielkiej zajezdni tu nie ma

[ZbyszekP]

Ale rzeźnia, jak Ty to wytrzymujesz, stosujesz jakąś specjalną dietę?

[marek84]

Po prostu jest cholernie mocny i zrobił duży postęp. Tempa niewiele mówią bez układu odniesienia, a podejrzewam że Tillo jest aktualnie gdzieś w okolicach 35min/10km (czyli 3:30) - patrząc przez ten pryzmat to te jednostki wyglądają mniej dramatycznie Co nie zmienia faktu, że ja bym ich nawet nie powąchał

[Tillo]

Zbyszek, diety nie stosuję żadnej poza taką, że dużo jem. Mam duże jak na biegacza BMI bo aż 22. Niestety nie mogę tego zredukować, bo różne podchody pod ograniczenie kcal nie kończą się spadkiem wagi, tylko spadkiem mocy biegowej. Jak następnym razem będę chciał redukować, raczej będę potrzebował pomocy specjalisty.
Ta jak napisał Marek - jak się weźmie pod uwagę nie bezwględne tempa, tylko intensywność w odniesieniu do zawodów - T5, T10, THM, TM itp to te treningi już takie kosmicznie nie są. Czuję się na nich praktycznie tak samo, jak się czułem biegnąć je min/km wolniej.

[marek84]

Jeśli przy takim BMI będziesz się dalej tak rozwijał i urywał kolejne dziesiątki sekund, to trzeba Cię będzie zacząć podejrzewać o posiadanie tego czegoś ulotnego potocznie talentem zwanego

[Tillo]

Czy mam coś takiego jak talent czy nie mam to się okaże w przyszłości 35 minut na dychę to jeszcze nie jest dużo, sporo ludzi nawet w samej Polsce tak biega. Ciekawe, czy mam szansę dotrzeć np do poziomu 31 minut. W kwestii BMI widzę za to inny pozytyw, mianowicie jak będę miał problem ze zrobieniem postępu z treningu, to jeszcze zostaje możliwość robienia wyników z wagi

[wigi]

W kwestii BMI widzę za to inny pozytyw, mianowicie jak będę miał problem ze zrobieniem postępu z treningu, to jeszcze zostaje możliwość robienia wyników z wagi

Popieram, bardzo dobre podejście, rezerwy warto mieć.

[infernal]

Czy mam coś takiego jak talent czy nie mam to się okaże w przyszłości 35 minut na dychę to jeszcze nie jest dużo, sporo ludzi nawet w samej Polsce tak biega. Ciekawe, czy mam szansę dotrzeć np do poziomu 31 minut. W kwestii BMI widzę za to inny pozytyw, mianowicie jak będę miał problem ze zrobieniem postępu z treningu, to jeszcze zostaje możliwość robienia wyników z wagi

Dużo ludzi, tzn ile? 100? Za skromny jesteś
Swoją drogą, w poniedziałek podczas biegania (nudny BS) rozmyślałem sobie i tak myślałem akurat o Twoim przypadku. Napisałeś, że wcześniej coś tam biegałeś. Pytanie ile tego biegania było. Bo do czego zmierzam - aktualnie (według mnie) już jesteś na wysokim poziomie. Co by było gdybyś, od młodszego zaczął. Biegasz 4 lata a zaraz będziesz na poziomie 35min. Mało kto osiąga granice 40min - wystarczy odpalić wyniki z biegów ulicznych i zobaczyć ile tam jest osób. A co dopiero granicę 35min o której wspominasz.

[Tillo]

I tu mnie masz... Jak tu na szybko oszacować, ilu takich biegaczy jest? Może Enduhub dostarcza taki interfejs? To byłaby ciekawa statystyka Nie przeczę, że 35 minut to już niezły poziom, ale chcę więcej
Co do tego, co by było, gdybym zaczął wcześniej... Też o tym myślałem, ale przeszłości nie zmienię. Wolałem pić piwo litrami, palić fajki i obżerać sie w KFC - no trudno. Teraz muszę skupić się na tym co jest i co jeszcze może być