Plastry na bieg

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Kuotek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 11 lut 2019, 15:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tydzień temu na biegu ocr mocno pozdzierałam Achillesy. Rany goją się wolno, są dosyć głębokie, a za 5 dni kolejny bieg. Może ktoś zabezpieczał swoje rany na bieg ocr? Potrzebuję takich co przy błocie i wodzie nie zejdą, odizolują rany od środowiska.
Achilles to niestety beznadziejne miejsce i zdaję sobie sprawę, że obuwie i tak będzie ocierać i uciskać.
Ale może ktoś miał podobną sytuację? Może można coś zrobić żeby dać radę to przebiec?
Pozdrawiam serdecznie
New Balance but biegowy
Kuotek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 11 lut 2019, 15:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nadadzą się na ranę? Testowałeś może?
Awatar użytkownika
Poranny Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
Życiówka na 10k: 34:41
Życiówka w maratonie: 2:37:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kuotek pisze: Achilles to niestety beznadziejne miejsce i zdaję sobie sprawę, że obuwie i tak będzie ocierać i uciskać.
Opisałeś buty których nie powinieneś zakładać. Ocieranie czy uciskanie achillesów to jakiś absurd, tym bardziej start z głębokimi ranami w tej okolicy.
Kuotek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 11 lut 2019, 15:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Poranny Biegacz pisze:
Kuotek pisze: Achilles to niestety beznadziejne miejsce i zdaję sobie sprawę, że obuwie i tak będzie ocierać i uciskać.
Opisałeś buty których nie powinieneś zakładać. Ocieranie czy uciskanie achillesów to jakiś absurd, tym bardziej start z głębokimi ranami w tej okolicy.
Buty normalnie w ogóle nie uciskają, nigdy (no poza ostatnim razem, ale uwazam, że to sprawa czegoś innego) nie zrobiły mi krzywdy :) a start... jeszcze jest chwila czasu, jeśli sytuacja będzie wyglądać kiepsko to po prostu nie pobiegnę. Chce się zabezpieczyć na wypadek sytuacji, gdy rany będą już względnie wygojone, ale naskórek zbyt cienki żeby chronić te miejsca.
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Testowałem na rany. Jeżeli jakikolwiek plaster jest w stanie pomóc to właściwie jedynie Compeed (czy jego alternatywy).
Bianka16
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 04 lut 2018, 00:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To niezawodny plaster. Jedyna jego wada to taka, że trzeba poczekać aż sam odpadnie. Jego zadaniem jest leczyć ranę. Trzyma około tygodnia. Można spokojnie się w nim kąpać. Trzeba tylko dobrze osuszyć nogę ( stopę ) zanim się go przyklei. Proponuję nie robić tego na ostatnią chwilę. W przypadku biegania jeszcze go nie używałam, ale idąc w góry zawsze mam kilka ze sobą, dla siebie i innych. Nie raz już mnie uratował.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

U mnie to 3-4 dni wytrzymuje. Do biegania kup ten najbardziej podstawowy, bo inne mogą się okazać za grube i dlatego niewygodne.
ODPOWIEDZ