Sikor pisze:
BTW o jakiej porze to biegles? Po ciemku? Respekt
100% po ciemku, nie miałem czasu wcześniej się zebrać:
Ja zasadniczo nie mam problemów z bieganiem ta porą roku. Jedynie jak mocno pada i wieje to odpuszczam.
Mam kilkoro znajomych, którzy zawsze zimą mają problem z motywacją.
W tym roku utworzyliśmy sobie w Endomondo małą, towarzyską rywalizację i tam motywujemy, tych którzy tego potrzebują. Rywalizacja trochę pomaga
Można sobie też ułożyć jakiś plan, to też z lekka mobilizuje.
Dodam, że tą porą roku zabieram często słuchawki i słucham muzyki, co porą ciepłą prawie w ogóle mi się nie zdarza.
W sumie to trudno generalizować, bo to sprawa indywidualna, każdy organizm (niekiedy sama głowa) różnie reaguje na pogodę, pory roku.