Trening silowy a bieganie

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
karla8787
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 29 gru 2018, 21:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam serdecznie;

tak jak w temacie - moje pytanie dotyczy treningu silowego i biegania.
Otoz od ok. roku cwicze silowo 3 razy w tyg. Teraz od stycznia chce zaczac rowniez biegac.
Wybralam sobie trening 6tyg. tutaj z forum i mam zamiar go zrealizowac :)
Pytanie tylko brzmi czy przy moich treningach silowych (1,5h kazdy) bieg 4 razy w tyg to nie za duzo?? Bo wychodzi ze nie mam ani jednego dnia na regeneracje....
Chce biegac w dni nie treningowe,czyli w sumie wychodzi ze kazdy dzien mam cos zaplanowane.
Czy moze przy takiej niewielkiej ilosci przebiegnietych km. nie ma potrzeby robic dnia na regeneracje?? Bardzo zalezy mi na tym aby nie rezygnowac z treningow silowych.

Czy znajdzie sie jakas dobra duszyczka ktora pomoze mi w razwiazaniu tego wyzwania? :tonieja: :bleble:
Mam nadzieje, ze w dobrym miejscu zalozylam watek :lalala:
New Balance but biegowy
mpruchni
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 526
Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

1. Ten plan nie jest aż tak wymagający, żeby koniecznie wymagał dnia pełnej przerwy. Sądzę, ze w tym wypadku niebieganie wystarczy.
2. Zawsze można wykonać taki krótki trening biegowy po siłowni (najlepiej z przerwą) - nie jest to może najlepsze ustawienie, ale nie ma tragedii.
3. Nie jestem specjalistą, ale te 1,5 h, to chyba troszkę przydługo? Jeżeli to dlatego, że liczysz z potreningowym schłodzeniem, to zamiast niego wykonaj trening z planu i po problemie.
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

karla8787 pisze:Witam serdecznie;

tak jak w temacie - moje pytanie dotyczy treningu silowego i biegania.
Otoz od ok. roku cwicze silowo 3 razy w tyg. Teraz od stycznia chce zaczac rowniez biegac.
Wybralam sobie trening 6tyg. tutaj z forum i mam zamiar go zrealizowac :)
Pytanie tylko brzmi czy przy moich treningach silowych (1,5h kazdy) bieg 4 razy w tyg to nie za duzo?? Bo wychodzi ze nie mam ani jednego dnia na regeneracje....
Chce biegac w dni nie treningowe,czyli w sumie wychodzi ze kazdy dzien mam cos zaplanowane.
Czy moze przy takiej niewielkiej ilosci przebiegnietych km. nie ma potrzeby robic dnia na regeneracje?? Bardzo zalezy mi na tym aby nie rezygnowac z treningow silowych.

Czy znajdzie sie jakas dobra duszyczka ktora pomoze mi w razwiazaniu tego wyzwania? :tonieja: :bleble:
Mam nadzieje, ze w dobrym miejscu zalozylam watek :lalala:
Musisz postawic cel, zalezy ci bardziej na bieganiu czy na silowni, a druga aktywność będzie jedynie dodatkiem / uzupełnieniem.

Ja mam czasami 2-3 jednostki dziennie i tak 6-7 dni w tyg i jakoś radze.

Możesz biegać rano, a siłownia wieczorem badz odwrotnie. Albo mozesz odpuścic 1-2 treningi na siłowni na okres 2-4 miesięcy, potem do tego powrócisz i w tym czasie zmniejszysz objętość treningów biegowych badz pozostanie tak jak biegalas. Sama obserwuj co sie dzieje, ja sie czujesz, czego potrzebujesz etc...

Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Czasam regeneracja powinna nasteowac od raz po treningu, z treningu na trening powinnas sie regenerować.
Jak treningi są latwe to szybciej sie regeneruje cialo, a jak są trudne to dłużej trzeba czasu.

Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
karla8787
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 29 gru 2018, 21:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mpruchni pisze:1. Ten plan nie jest aż tak wymagający, żeby koniecznie wymagał dnia pełnej przerwy. Sądzę, ze w tym wypadku niebieganie wystarczy.
Tez wlasnie tak mi sie wydaje.

Ok, wiec z tego co piszecie mysle ze nie powinnam sobie jakos zaszkodzic :ble: bo jednak ten marszobieg nie jest jakis wymagajacy, a ja tak jak pisalam wczesniej, nie chce rezygnowac z treningu silowego :)

Po prostu bede robic jak zaplanowalam i bede sie obserwowac.

Dziekuje :)
ODPOWIEDZ