REKORD ŚWIATA W PÓŁMARATONIE - 58:19
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13423
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2037
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To samo tempo (2:46) co w jego rekordowym biegu na 10 km (27:44 w grudniu 2017). Kosmos.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Znaczy, że na dychę się opierdzielał. 

- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13423
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Patrzysz po amatorsku. Oni nie biegają zawodów na czas tylko na kasę. Jak ktoś im zorganizuje bieg na Monzy, to polecą grupą i wypracują sub 26 już teraz. Nowe pokolenie nołnejmów jest najszybsze w historii, ale jednocześnie ich kariery trwają tyle co życie jętek.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2037
- Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trochę niepokoi, że w profilu IAAFu pierwsze wyniki pojawiają się dopiero w 2016 roku, to dość późno na zawodnika w wieku 29 lat. Gdzie on się wcześniej uchował? Nawet juniorskich mistrzostw kraju nie zaliczył? To jakie nieodkryte talenty siedzą w Kenii, skoro znikąd pojawia się człowiek i bije rekord świata w półmaratonie? W tym przypadku jestem bardzo sceptyczny, choć chcę się mylić.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
yacool, ikona na końcu powinna Ci zasugerować ton mojej wypowiedzi.
Mam świadomość tego, że nawet jak ktoś jest w stanie biec 10 km w 27 minut, to jak może na zawodach pobiec ciut wolniej to pobiegnie ciut wolniej. Nie raz i nie dwa byłem świadkiem tego na zawodach, czasami nawet sam tak biegłem.

-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 18 lip 2018, 18:14
Ciekawe rzeczy o nowym rekordziście można przeczytać na LetsRun, m.in. słowa jego agenta:
http://www.letsrun.com/news/2018/10/new ... -valencia/Pineda says he met Kiptum at the Rabat Marathon in April 2015, where he ran 2:11:36 for third in his marathon debut (in addition to it being his marathon debut, this is the first entry on his Tilastopaja profile).
“He was position 3, but when I saw him run he surprised me a lot, under my opinion he run technically perfectly,”
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13423
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nie wiem jak biega ten zawodnik, jeszcze nie widziałem zawodów z jego udziałem, ale chyba nastała wreszcie era techników. Takim zwiastunem ery techników był debiut Gebrselassie w maratonie, ale to był za słaby zwiastun jak się okazuje.
Żyjemy w ciekawych czasach, pełnych paradoksów. Biegacze z topu są coraz szybsi i zarazem coraz mniej rozpoznawalni. Kipchoge jest fenomenem nie dlatego, że prawie złamał 2h w maratonie, ale dlatego, że jest rozpoznawalny.
Żyjemy w ciekawych czasach, pełnych paradoksów. Biegacze z topu są coraz szybsi i zarazem coraz mniej rozpoznawalni. Kipchoge jest fenomenem nie dlatego, że prawie złamał 2h w maratonie, ale dlatego, że jest rozpoznawalny.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Kipchoge, Bekele, Gebrselassie. Kilku było.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4955
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Czy tacy mało rozpoznawalni zawodnicy są równie często badani jak ci znani? Chyba nie. Może "podrasowują" taką rakietę ktora zgarnia parę "groszy" i biorą następnego z kapelusza
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze