mihumor pisze:Warunki były nie najgorsze. Wiatr porywisty miejscami dawał się mocno we znaki ale to były momenty, pokrywy, mocne przeciągu. Były odcinki gdy się traciło. Kręcił mocno. Sporo tego było ale bez tragedii. Druga połówka była dużo trudniejsza.
Nie mam odniesienia do totalnie kiepskich warunkow, ale wczoraj pogoda mi sie nie podobala
Dla mnie bylo za zimno. Garmin pokazal srednia temp 4 stopnie nizsza niz w zeszlym roku i tak tez to odczuwalem.
Mialem rekawki, rekawiczki i bylem zgrabialy, na koniec telepalo mna.
Koszulka i spodenki po biegu zupelnie suche, no czego takiego nie widzialem jeszcze
Wiatr byl mniejszy niz sie spodziewalem, ale i tak regularnie jakies sekundy na kazdym km odbieral, a przynajmniej troche sil.
Wciaz czekam na pogode jaka byla dwa lata temu. A zeby jej nie przegapic zarejestrowalem sie juz na przyszly rok
Tylko zapomnialem to zrobic wczoraj, wiec mam niestety "duzy" numer: 1364
