Jacek, komentarze duathlon

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
ziko303
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2421
Rejestracja: 13 gru 2013, 12:08
Życiówka na 10k: 45:16
Życiówka w maratonie: 3:48:40
Lokalizacja: Wro

Nieprzeczytany post

Niefart straszny :bum:
Blog

Komentarze

5k 21:55 (2018) / 10k 45:16 (2020) / HM 1:40:34 (2017)/ M 3:48:40 (2016)

Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
Logadin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3296
Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Fuck dobrze, że jednak nie wypalił nam wyjazd do tego Włocławka bo bym się niesamowicie wkur.... :/
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jacek, tak jeszcze odnosnie Twojej ewentualnej życiówki we Włocławku, tak dla poprawy humoru i mniejszego wkurwa na organizatora, chyba jednak życiówka by Ci nie wpadła gdyby trasa była prawidłowa.

Twój oficjalny czas na mecie to 1:25:54, dystans mi wyszedł 20,29km czyli 800 albo i 900 m za mało bo to różnie z pomiarem z zegarka bywa. Ludzie na mecie i w komentarzach na fb często właśnie mówili o brakujących 800m. Weźmy optymistycznie te 800m. Gdybyś nawet pocisnął ostatni km po 4:00 to te brakujące 800 zajęło by Ci 3 min i 12 sek czyli razem byłoby 1:29:06 :chlip: Żeby poprawić swoją życiówkę 1:28:47 musiałbyś ostatni km polecieć po 3:35 :bum: grubo nie ? a jeszcze pewnie wyszłoby nie 800 a 800kilkadziesiąt metrów

także pomijając cyrki z trasą to nie był jednak Twój dzień konia na zyciówkę a mój to już wogóle tragiczny :ojnie:
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Wczoraj organizator zamknął imprezę krótką formułką

"Zakończyła się kolejna edycja półmaratonu. Wszystkim uczestnikom gratulujemy i życzymy dalszych rekordów.
Do zobaczenia za rok !!!"


Dziś, zapewne pod naciskiem uczestników, lecz bardziej portali, przekazał oświadczenie w tej sprawie przyznając się do pomyłki -https://www.festiwalbiegowy.pl/festiwal ... torzy-sami

Sam zanim to doczytałem, a natchniony trochę przez rolin', wysłałem pismo reklamacyjne z żądaniem zwrotu kosztów. Wiele (niczego) się nie spodziewając, tak bardziej dla zasady, teraz być może? otrzymam odpowiedź, że zapraszają mnie za rok z możliwością tańszego udziału.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Powiem tak - ja bym chyba za rok skorzystał z tej niższej opłaty. Organizatorzy mając taką nauczkę raczej zrobią wszystko, żeby za rok było cacy. Piła przecież rok temu też miała problem (200-300 metrów za dużo, jakoś tak) i w tym roku nawet humorystycznie podeszli "tym razem dokładnie 21,097 km".
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

krzychooo pisze:Twój oficjalny czas na mecie to 1:25:54, dystans mi wyszedł 20,29km czyli 800 albo i 900 m za mało bo to różnie z pomiarem z zegarka bywa. Ludzie na mecie i w komentarzach na fb często właśnie mówili o brakujących 800m. Weźmy optymistycznie te 800m. Gdybyś nawet pocisnął ostatni km po 4:00 to te brakujące 800 zajęło by Ci 3 min i 12 sek czyli razem byłoby 1:29:06 :chlip: Żeby poprawić swoją życiówkę 1:28:47 musiałbyś ostatni km polecieć po 3:35 :bum: grubo nie ? a jeszcze pewnie wyszłoby nie 800 a 800kilkadziesiąt metrów
Pokusiłem się o taka analizę, tylko dlatego, że od pierwszego znacznika km metraż "przyspieszał" względem zegarkowego. Pamiętam, że przy znaczniku 19km na zegarku miałem 18,79km, ostatecznie na mecie 20,22km, więc gdyby przyjąć znaczniki za odniesienie (poprawnych pomiarów - czego nie wiemy) i dodać do końcowego kilometrażu różnicę do zegarka, dało by na mecie dystans "prawidłowy" 20,40km w czasie 1:25:54. Podług tego wychodzi że ostatnie 700m musiał bym pobiec w czasie 2:52, czyli tempem 4:05/km, co nie wydaje być się jakimś nieosiągalnym, lecz na ów moment zmęczenia i patrząc na czasy ostatnich kilometrów zapewne takim by było.

A i tak te nasze wyliczenia, bazujące wyłacznie na jednym pewniku -czasie na mecie, są o kant dupy.

Podsumowując, w zaistniałej sytuacji obaj mamy ogromne szczęście, że to nie był nasz dzień konia, i jednocześnie współczuję tym którzy swe rekordy zdecydowanie wykręcili.
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jacekww pisze: Pokusiłem się o taka analizę, tylko dlatego, że od pierwszego znacznika km metraż "przyspieszał" względem zegarkowego. Pamiętam, że przy znaczniku 19km na zegarku miałem 18,79km, .
to fakt, od bodajże 5km prędzej mijaliśmy tabliczki z oznaczeniami niż pikały nam zegarki. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim na zawodach. Z reguły rozjeżdża się to w drugą stronę z każdym km po kilka/kilkanaście metrów żeby na mecie mieć w przypadku HM na zegarku nawet 100-150 m więcej.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Organizator biegów we Włocławku zamieścił oświadczenie.

Jednym zdaniem, biją się w pierś i obiecują poprawę, poniżej całość.


Drodzy Biegacze,

Wiemy, że czekacie na kilka słów od nas. Przepraszamy, że dopiero dzisiaj, ale nie byliśmy w stanie nic wcześniej napisać. Potrzebowaliśmy czasu, by wyjaśnić wszelkiego rodzaju błędy, które popełniliśmy podczas przeprowadzenia biegów. Nie będziemy pisać, że wszystko było super, bo nie było. Wy wiecie to doskonale. Przyznajemy, w wielu sytuacjach zawiedliśmy i serdecznie Was przepraszamy. Bardzo żałujemy, że doszło do sytuacji, które zaistniały podczas biegów.

Mimo miesięcy i tygodni przygotowań niedociągnięcia podczas przeprowadzenia biegów sprawiają, że to nie tylko Wy jesteście niezadowoleni, ale także my organizatorzy i ogrom ludzi pomagający nam. Cały czas czytamy Wasze opinie i analizujemy, gdzie popełniliśmy błędy i w jaki sposób można było ich uniknąć.

Przyznajemy, że w przypadku trasy półmaratonu skrócenie trasy spowodowane było „błędem ludzkim”. Osoby odpowiedzialne za zabezpieczenie trasy, źle wskazały kierunek biegu i to tuż przed metą.

Jednak to, co spędza nam sen z powiek to bieg „Włocławska Dziesiątka”. Wyznaczyliśmy trasę, która zawierała w sobie pętle, które biegaliście wokół stadionu. Złe oznakowanie i błędy osób odpowiedzialnych za zabezpieczenie trasy spowodowały, że niektórzy z Was pokonali dystans krótszy, a niektórzy dłuższy niż 10 km.

Bierzemy pełną odpowiedzialność za te osoby. Na swoje usprawiedliwienie możemy dodać to, że przeprowadziliśmy wiele odpraw sędziowskich, wolontariuszy i technicznych. Próbujemy wyjaśnić dlaczego niektóre osoby nie były obecne na swoich stanowiskach. Staraliśmy się do tych zawodów przygotować jak najlepiej. Chcieliśmy, aby te biegi przebiegły bez zakłóceń, ale stało się inaczej. Nie będziemy robić dobrej miny do złej gry. Tu Was zawiedliśmy.

Kończąc chcielibyśmy jeszcze raz przeprosić wszystkich za zaistniałą sytuację. Wasza złość i niezadowolenie jest uzasadnione. Zdajemy sobie sprawę, że było wiele niedociągnięć z naszej strony. Jednak to my na siebie jesteśmy bardziej źli, że nie spełniliśmy Waszych oczekiwań. Obiecujemy wyciągnąć wnioski z błędów, które popełniliśmy, by uniknąć ich w przyszłości. Mimo tego liczymy na Wasze wsparcie. Na adres email wloclawek.oks@gmail.com możecie kierować wszystkie uwagi i swoje spostrzeżenia dotyczące biegów. Jesteśmy do Waszej dyspozycji.

Dziękujemy Wam za udział i mamy nadzieję, że mimo wszystko, każdy z Was znalazł także pozytywne emocje w bieganiu w naszym mieście.

Organizatorzy i Delegatura Okręgowego Kolegium Sędziów LA we Włocławku
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4996
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobrze, ze wprost przyznali sie do bledow :taktak:
Nalezy miec tylko nadzieje, ze taka skucha za rok sie juz nie powtorzy.
Kto wie, moze ta wpadka wyjdzie tej imprezie na dobre?
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Na pewno wyjdzie na dobre. Może postarają się wyeliminować ten element trasy, gdzie jeden człowiek może zepsuć zabawę tysiącom biegaczy.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

Co mnie zastanawia, to to, że jak tylko pierwsi zawodnicy dotarli do mety, to już powinno być wiadome, że trasa jest za krótka, był więc czas na szybką reakcję i przywrócenie biegu na właściwy tor dla większości jeszcze biegnących uczestników.
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

rolin' pisze:Na pewno wyjdzie na dobre. Może postarają się wyeliminować ten element trasy, gdzie jeden człowiek może zepsuć zabawę tysiącom biegaczy.
Dodatkowo ten ktoś (choć rozszerzył bym odpowiedzialność do większej ilości osób), w jakimś stopniu wpłynął na klasyfikację Grand Prix Województwa Kujawsko – Pomorskiego, składającą się z 12-tu biegów.

cyt. z http://www.zdrowozabiegani.pl
Jako organizator Grand Prix Województwa Kujawsko – Pomorskiego przepraszamy wszystkich uczestników Anwil Półmaratonu Włocławek oraz Włocławskiej Dziesiątki za zaistniałą sytuację. Pomimo, że Organizatorzy dokładali wszelkich starań, aby wszystkie rzeczy związane z organizacją w tym zapewnienie uczestnikom pełnego pakietu startowego, koszulek, medali, posiłku, wody, izotonik, numeru startowego, pomiaru czasu, ubolewamy ale zabezpieczenie trasy nie było na odpowiednim poziomie. Mając powyższe na uwadze postanawiamy zaliczyć wszystkim uczestniczącym start w imprezie we Włocławku do sklasyfikowania w cyklu Grand Prix, nie mniej uzyskane wyniki nie zostaną uwzględnione. Wyniki z tej imprezy biegowej do rankingu zostaną przypisane jako uśrednione czasy z dotychczasowych startów aby nie miały wpływu na wypaczenie w klasyfikacji generalnej.
Awatar użytkownika
jacekww
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2366
Rejestracja: 08 wrz 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38:27
Życiówka w maratonie: 3:53:44
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

jarjan pisze:Co mnie zastanawia, to to, że jak tylko pierwsi zawodnicy dotarli do mety, to już powinno być wiadome, że trasa jest za krótka, był więc czas na szybką reakcję i przywrócenie biegu na właściwy tor dla większości jeszcze biegnących uczestników.
"Najśmieszniejsze" jest to, że wszystko wydarzyło się tuż pod nosem organizatora. Wystarczyło aby ludek X, wyjrzał ze stadionu, czy ludek Y otworzył bramki po zakończeniu dychy, bo zakładam że wówczas trasa była zagrodzona (czerwona kreska), aby z kolei ci podczas swoich okrążeń nie wybiegli w lewo na miasto.

Obrazek

Kiedy orgi się zorientowali, czy była zdolność, kompetencje, chęć szybkiej, jakiekolwiek reakcji to już dyskusyjne, myślę, że początkowo nie było nawet chęci przyznania się do błędu.

Samo przywrócenie trasy w trakcie też, wiadomo cały czas już ktoś wbiega, czym dalej w czasie tym więcej osób, kwestia klasyfikacji zawodników (nagród finansowych indywidualnie, drużynowo) i jeszcze osiągniętych czasów które jakoś są doliczane do ogólnego GP województwa.
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jarjan pisze:Co mnie zastanawia, to to, że jak tylko pierwsi zawodnicy dotarli do mety, to już powinno być wiadome, że trasa jest za krótka, był więc czas na szybką reakcję i przywrócenie biegu na właściwy tor dla większości jeszcze biegnących uczestników.
dokładnie ! Już po zwycięzcach, ktorzy wpadli na metę w 1:07 powinni się pokapować. Z drugiej strony jak to potem sklasyfikować, jedni 20,3 inni 21,1 :bum:

Ja drugą połowę dystansu truchtałem, aby do mety. Kiedy zbliżyłem się do tego miejsca przed stadionem wręcz się zatrzymałem gdyż zobaczyłem dopiero 20 km na zegarku i krzyknąłem do nich czy na pewno już na stadion. Pokazali mi drogę, rozłożyli ręce w geście "tak kazali kierować" i tyle. Zawodnik za mną miał to samo, wymieniliśmy kilka słów i poszedłem w kierunku mety.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8926
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Jednocześnie zostaną mi zwrócone koszty udziału w imprezie, o co postulowałem w piśmie.
W tym koszt dojazdu? :oczko:

Dobry dowcip komuś wyszedł: :bum:
Pytający X: A gdzie można znaleźć jeszcze zdjęcia robione przez Pana na motocyklu?
Odpowiadający Y: Pan na motocyklu czeka jeszcze na biegaczy na 21szym kilometrze.
Jacek, faktycznie dobry ruch ze strony organizatorów. Nie jest to zbyt częsta praktyka.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ