Polar Vantage

[whitemamba]

Brak nawigacji? żaden ultras nie kupi mimo deklarowanego czasu działania 40h.

[keiw]

Dokładnie.
Pamiętam jak kupowałem V800 po kilku miesiącach od premiery w październiku 2014 r. i pomimo, że minęło już trochę czasu od premiery, to funkcjonalność V800 była dość ograniczona.
Sporo rzeczy nie działało lub działało źle. Nawet nie było aplikacji na Androida.

Teraz mam V800 + H10 + Stryd i raczej trochę wstrzymam się z zakupem.

Oprócz tego, że jest to nowy sprzęt, obecnie nic konkretnie nie przekonuje mnie do zakupu.

Liczyłem właśnie na wprowadzenie porządnego nawigowania po wgranych trackach a tu nawet nie ma w podstawowym zakresie.
Brak tempa startowego to raczej wada wieku dziecięcego, ale to powinno być już wprowadzone od samego początku.

[GOGIEL_PL]

Dokładnie.
Pamiętam jak kupowałem V800 po kilku miesiącach od premiery w październiku 2014 r. i pomimo, że minęło już trochę czasu od premiery, to funkcjonalność V800 była dość ograniczona.
Sporo rzeczy nie działało lub działało źle. Nawet nie było aplikacji na Androida.

Teraz mam V800 + H10 + Stryd i raczej trochę wstrzymam się z zakupem.

Oprócz tego, że jest to nowy sprzęt, obecnie nic konkretnie nie przekonuje mnie do zakupu.

Liczyłem właśnie na wprowadzenie porządnego nawigowania po wgranych trackach a tu nawet nie ma w podstawowym zakresie.
Brak tempa startowego to raczej wada wieku dziecięcego, ale to powinno być już wprowadzone od samego początku.

Jak Ci się sprawuje połączenie V800 ze Strydem? No i czy wart jest swojej ceny?

[keiw]

Nie ma stref mocy, więc jeśli ktoś chce biegać "na moc", to kiepsko z tym.
Samo połączenie OK. Na początku biegu występuje mała bezwładność: 10-15 sekund, ale to chyba cecha Stryda i występuje też z innymi zegarkami.
Nie wiem czy połączenie ze Strydem nie wpływa na pulsometr H10, bo wskazania pasa potrafi mi czasami wariować.

[cichy70]

nie chciałbym być złym prorokiem, ale takie dmuchanie balonika, nie wróży dobrze.
mam wrażenie, że polar stara się na siłę zrobić wielkie halloo i nie wygląda mi to za dobrze.
no ale może się mylę.

taaaa, zostaje powiedzieć, a nie mówiłem ???
kolejny raz idą drogą V800
funkcji nie ma, ale będą..w 2019 ? a może w 2029 ?
grunt, że w pierwszej połowie...
za 499USD to bym wolał nowego ajłocza4.

[wysek]

Do Polskiej premiery jeszcze trochę czasu, więc funkcjonalność na pewno się rozszerzy, ale tak długi czas oczekiwania i takie coś - ktoś zawiódł Wszystko powinno być dopięte na ostatni guzik.

[keiw]

Osobiście jestem zawiedziony

Wysłane z mojego SM-G950F .

[GOGIEL_PL]

Też jestem zawiedziony. Ale z drugiej strony czego można było się spodziewać, że wymyślą na nowo „koło”? Tak szczerze powiedziawszy to przez chwilę myślałem czy jednak się nie skuszę na Vantage V ale teraz jak go pokazali i pierwsze emocje już opadły to dochodzę do wniosku, że moja V800 to dalej rewelacyjny zegarek, która ma wszystko to co mi jest potrzebne. A z połowy funkcji jeszcze nie skorzystałem. Kolorowe ekrany nie są mi potrzebne bo podczas biegu i tak na zegarek tylko zerkam a nie patrzę w niego cały czas. Wszystkie wykresy, strefy itp. wolę zobaczyć na spokojnie po biegu na tablecie czy w app’ce a nie oglądać na zegarku. Żeby nie było, zegarek bardzo fajny ale nie kupię go „bo wyszło coś nowego” i muszę go mieć. Jak mój obecny odmówi posłuszeństwa albo przestanie mi wystarczać to wtedy rozważę zakup.

[marcinnek_]

Z tekstu DC można wywnioskować, że moc w biegu jest tylko na podstawie gps i barometru. Co oznacza, że będzie obarczona ogromnym błędem na tej samej zasadzie co tempo chwilowe. Szkoda że nie korzystają z żyro i akcelerometru co mogłoby poprawić jakość danych. Przy całym założeniu, który DC też robi, że nikt na świecie nie wie co to tak na prawdę jest moc w bieganiu i jak to liczyć. Ale przynajmniej można porównać trening do treningu.
A brak nawigowania po kursie to granda i żałość jak mało. Niby zegarek do ultra (40h robi wrażenie) a brakuje tak elementarnej funkcji.

[keiw]

DC wspomina też o niezbyt dokładnym GPS.
Miał zegarek z softem Beta, ale obecnie sporo spraw nie zachęca do zakupu nowego Polara.
Brak możliwości układania treningu interwałowego - to samo było na początku z V800.
Brak tempa startowego czyli wirtualnego partnera też jest niezłym przegięciem w sprzęcie topowym danej marki.
Czujnik temperatury może i jest zbędny, z tym mogę się pogodzić, jednak brak na wejściu nawigowania w zegarku ultra, faktycznie nie spotka się z entuzjazmem.


Wysłane z mojego SM-G950F .

[cichy70]

troszkę jak z Suunto9.
szkoda.
bo liczyłem na jakąś konkurencję.
Suunto przynajmniej jest spełnionym produktem, i jak były użytkownik twierdzę, iż mimo, że funkcjonalnie daleko do Garmina F5+, to na moje oko, tak samo, jak nie jeszcze dalej jest Polarowi. Tak do Garmina jak i Suunto.
bo Suunto co by o nim nie powiedzieć, na pewno nie jest plastikową popierdułką.
To naprawdę kawałek solidnego zegarka.
a nowy Polar ?
cóż, wygląda na to, że Polar wypuścił konkurencję dla Garmina 235, do tego i tradycyjnie już z połową softu.
gratulacje.
Polarze, właśnie rozjebałeś system.

[szfagir]

troszkę jak z Suunto9.
szkoda.
bo liczyłem na jakąś konkurencję.
Suunto przynajmniej jest spełnionym produktem, i jak były użytkownik twierdzę, iż mimo, że funkcjonalnie daleko do Garmina F5+, to na moje oko, tak samo, jak nie jeszcze dalej jest Polarowi. Tak do Garmina jak i Suunto.
bo Suunto co by o nim nie powiedzieć, na pewno nie jest plastikową popierdułką.
To naprawdę kawałek solidnego zegarka.
a nowy Polar ?
cóż, wygląda na to, że Polar wypuścił konkurencję dla Garmina 235, do tego i tradycyjnie już z połową softu.
gratulacje.
Polarze, właśnie rozjebałeś system.

Dokładnie.
Dlatego Polar traci i niestety konkurencji raczej nie dogoni. Chciałem i liczyłem na następcę V800, gdyż mój wspomniany V800 po dwóch latach ciągłego użytkowania (ściągany tylko do ładowania i czyszczenia) powinien polecieć na serwis. Powietrze które dostało się pod szkło to pryszcz, ale fakt, że nie da się całego paska wymienić, żeby zegarek nabrał świeżego i nowego wyglądu jest słabe.
Poza tym zegarki tej klasy świetnie sprawdzają się w każdej sytuacji: na treningu, w codziennym użytkowaniu, jak i do garniaka.
Chciałem Suunto bo wizualnie bardziej mi się podoba, ale chyba bezpieczniej będzie dopłacić do Garmina. F5 albo F5+.

[krzys1001]

Mój v800 powoli się kończy i jest duże prawdopodobieństwo, że kupię nowy produkt polara.

A z tym polarem to pewnie będzie jak apple... Spora grupa ludzi opowiada jakie to gówno a sklepach kolejki żeby kupić nowego iphona

[keiw]

Komentarze nie są zbyt przychylne po zapowiedzi tych zegarków:
https://www.dcrainmaker.com/2018/09/the ... -know.html

Programiści Polara muszą się postarać i jeszcze sporo ogarnąć.
Jednak muszą to zrobić szybko, bo jeśli będzie się to ciągnęło jak w przypadku V800, to konkurencja jeszcze bardziej im odjedzie.

Gdyby nie przywiązanie do Polar Flow, to sam bym chyba przeszedł na Garmina 5x plus

[marcinnek_]

Zdecydowanie w siedzibie Garmina strzeliły korki szampana po premierze Polarów. Dla nas jako dla konsumentów to niestety zła wiadomość. Model sprzedawania półproduktów i testowania rozwiązań na pierwszych użytkownikach staje się powoli nową świecką tradycją u wszystkich graczy na rynku.