28. Bieg Powstania Warszawskiego
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie rozumiem kogo wy teraz cytujecie? (kaan, L19:57)
-
- Stary Wyga
- Posty: 186
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 06:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:49:48
Proszę bardzo. U mnie nie będzie szorstkiego tonu, wprost przeciwnie.kaan pisze:
Ja tzn Kto ( w sensie bliższe okoliczności) .Przepraszam za ten szorstki styl ale...
Konkrety;
Ja rocznik 41.W dniu 1 sierpnia 1944 byłem mieszkańcem Woli (kamienica Staszica róg Wolskiej ,trzecie piętro). Z Mamą przeszedłem (via postój w św.Wojciechu ) tragiczny "pochód" do Pruszkowa. Już wtedy była powszechna atmosfera oględnie się wyrażając powszechnej,dezaprobaty dla Chruściela (jeszcze pułkownika) za decyzję rozkazu o wybuchu (nie było wtedy jeszcze wiadomo o wzajemnych
animozjach i braku porozumienia w ścisłym dowództwie...)
kaan
Moje informacje od ojca, rocznik 1926-1972, stryja 1928-2011, babci 1901-1976, ... W dniu 1 sierpnia 1944 byli mieszkańcami ul. Karolkowej (nr nie znam, zresztą ta kamienica po wojnie nie została odbudowana. "Moi" (Czyli Dziadek, Ojciec, Stryj po powstaniu opuszczali Warszawę w podobnym "pochodzie" do Pruszkowa. Ojciec i Stryj przy pierwszej nadarzającej się okazji "myk" w gruzowiska. Dziadek nie chciał, bał się, nie wiem.
I tak jak mawiał poeta: "I to by było na tyle' (w tym temacie).
Miłego ... Wszystkiego ... .
P.S.
jednak nie będzie
Im krócej biegniesz, tym mniejszy dystans jesteś w stanie pokonać .
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
Rety, ale co jest złego w tym może i infantylnym, a może nie, przebieraniu się?? Mamy wolność, o jakiej marzyliśmy, to sobie możemy robić przebieranki. Kogo to boli?Adam Klein pisze:Nie wiedziałem o tej książce, ale tutaj dobry cytat z Likiernika z Newsweeka:
"Likiernika bowiem wyjątkowo drażni infantylny patos grup rekonstrukcyjnych („Jak mam się przebrać, to wolę od razu za Napoleona, a nie za jakiegoś pętaka z Kedywu, takiego jak ja”)"
Uczestnicy Biegu Powstania są właśnie trochę jak taka wielka grupa rekonstrukcyjna (z tymi opaskami na ramieniach, zielonymi koszulkami).
Adam, ale Ty wiesz, że to Polska została napadnięta, prawda? Nie ma co się radować i czcić, że jedno państwo napada na drugie.Adam Klein pisze:Odnosząc sie jeszcze do coraz większego z roku na rok uczczenia Powstania, dziwie sie, że jakos nie uczci sie podobnie 1 września, przecież tego dnia tysiące polskich wojskowych rozpoczęło nierówną walkę z duzo lepiej uzbrojonym wrogiem.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A z czego chcesz się radować przy okazji rocznicy Powstania?
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
Adamie, dlaczego wciskasz taki kit??? Przypominam Ci Twoje słowa:
I moje:Adam Klein pisze:(...) tymczasem to była przecież tragedia. Wszyscy chcą ciągle przypominać o Powstaniu, tymczasem ja uważam, że o tym powinno się zapomnieć.
Gdzie są słowa, które mi przypisujesz??? Nigdzie nie było o radości, wcześniej jedynie wspominienie o entuzjazmie, jaki mieli powstańcy, gdy rozpoczynali walkę.MEL. pisze:O PW nie powinno się zapominać, tak samo jak nie powinno się zapominać o Hiroszimie i Nagasaki i wielu innych tragediach poprzez ofiary, które poniosły śmierć, straciły zdrowie, bliskich, radość i sens życia. Pamięć o tragediach uczy nas tego, aby w przyszłości unikać. Jeśli zapomnimy, to wszystko może się powtórzyć. Wielokrotnie.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Napisałaś to co poniżej.
Na moją sugestię żeby podobnie jak Powstanie czcić inną wielką tragedie jaką było rozpoczęcie II Wojny Światowej piszesz, że to się nie nadaje, bo w tym przypadku nie ma się z czego radować, tak? Czyli w przypadku Powstania jest się z czego radować?MEL. pisze:Adam, ale Ty wiesz, że to Polska została napadnięta, prawda? Nie ma co się radować i czcić, że jedno państwo napada na drugie.Adam Klein pisze:Odnosząc sie jeszcze do coraz większego z roku na rok uczczenia Powstania, dziwie sie, że jakos nie uczci sie podobnie 1 września, przecież tego dnia tysiące polskich wojskowych rozpoczęło nierówną walkę z duzo lepiej uzbrojonym wrogiem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 980
- Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
- Życiówka na 10k: 52 min
- Życiówka w maratonie: 4:15:12
- Lokalizacja: Shanghai
11 listopada tegoz roku odbedzie sie Shanghai International Marathon.
Zapraszam "patriotow" i "lewakow" . Bez nadecia i patosu mozna pobiec w bialo-czerownej koszulce. Najwyzej ktos pomysli ze grupa indonezyjczykow zalozyla koszulki na lewa strone .
Zapisy juz niedlugo, trasa plaska jak stol, jeden podbieg na wiadukt. Moze jednak byc jeszcze za cieplo
Zapraszam "patriotow" i "lewakow" . Bez nadecia i patosu mozna pobiec w bialo-czerownej koszulce. Najwyzej ktos pomysli ze grupa indonezyjczykow zalozyla koszulki na lewa strone .
Zapisy juz niedlugo, trasa plaska jak stol, jeden podbieg na wiadukt. Moze jednak byc jeszcze za cieplo
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
To bardzo duży skrót myślowy w Twoim wykonaniu, Redaktorze. Ale chyba nie ma co już tego wałkować.Adam Klein pisze:Na moją sugestię żeby podobnie jak Powstanie czcić inną wielką tragedie jaką było rozpoczęcie II Wojny Światowej piszesz, że to się nie nadaje, bo w tym przypadku nie ma się z czego radować, tak? Czyli w przypadku Powstania jest się z czego radować?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No nie wiem. Za rok będzie to samo.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2264
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Adam w ramach przygotowania do kolejnych dyskusji, polecam, "Bandyci z Armii Krajowej".
Książka traktuje o AK i występujących tam patologiach ale jest tez obszerny fragment dot. Powstania Warszawskiego. Generalnie, nie mówi się o tym, że podczas powstania utworzono żandarmerię wojskową, która pilnowała żołnierzy /powstańców. Nie pisze się o tym, że warszawski półświatek stał się powstańcami, że kradli i łupili co się dało i kogo się dało. Sądy polowe i wyroki były częstym zjawiskiem. Rekwirowano samowolnie ‚na potrzeby powstania", bez potwierdzenia, dobytek ludności cywilnej, itd.
Książka traktuje o AK i występujących tam patologiach ale jest tez obszerny fragment dot. Powstania Warszawskiego. Generalnie, nie mówi się o tym, że podczas powstania utworzono żandarmerię wojskową, która pilnowała żołnierzy /powstańców. Nie pisze się o tym, że warszawski półświatek stał się powstańcami, że kradli i łupili co się dało i kogo się dało. Sądy polowe i wyroki były częstym zjawiskiem. Rekwirowano samowolnie ‚na potrzeby powstania", bez potwierdzenia, dobytek ludności cywilnej, itd.
-
- Stary Wyga
- Posty: 186
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 06:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:49:48
"Oczywizda" warto przeczytać inne komentarze nt. tej książki .Ryszard N. pisze:Adam w ramach przygotowania do kolejnych dyskusji, polecam, "Bandyci z Armii Krajowej".
...
Im krócej biegniesz, tym mniejszy dystans jesteś w stanie pokonać .