ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Studnie to ja miałem od razu wykopaną, ale miała być tylko woda na ogród więc nie jest do picia. Za to okna wstawiali nam 2 miesiące :bum:Obrazek
Faaajne te okna - podobają mi się takie przeszklenia :D

My mamy tymczasowo wodę z wodociągu, ale ciśnienie jest tragiczne, zwłaszcza w godzinach gdy więcej osób korzysta, więc chcemy niezaleznie..
Teraz jest wykopana studnia głębinowa, za kilka dni damy próbki do sanepidu, i potem trafi do domu - generalnie powinna być czysta, zwłaszcza, że tu są wody mineralne ;)
Okna mamy, ale drzwi czekają na ganek i wchodzimy przez kotłownię LOL

Ale najważniejsze - mam kuchnię :D
Tylko na gazownię czekam, bo choć mam kuchenkę 5 palników, to gotuję na turystycznej...
Ogólnie zabawnie jest ;)

Wysłane z Tapatalka
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tu masz jeszcze inną stronę. To na rogu z dużymi oknami to kuchnia to bardziej po lewej to jedno okno w salonie, a po drugiej stronie jest też takie duże, a salon jest otwarty na 2 kondygnacje jako antresola :) Generalnie powierzchni szyb w domu jest prawie 70m2 ;)

Widzę, że na etapie dość dzikim się wprowadziliście. Co mieliście wykończone jak zaczęliście mieszkać?Obrazek
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Tu masz jeszcze inną stronę. To na rogu z dużymi oknami to kuchnia to bardziej po lewej to jedno okno w salonie, a po drugiej stronie jest też takie duże, a salon jest otwarty na 2 kondygnacje jako antresola :) Generalnie powierzchni szyb w domu jest prawie 70m2 ;)

Widzę, że na etapie dość dzikim się wprowadziliście. Co mieliście wykończone jak zaczęliście mieszkać?Obrazek
Ekstra takie okna :D
Ja mam w salonie takie
Obrazek
(3,3m x 2m), na drugiej ścianie jest ciut większe ;)
Jak zrobimy dół, to tam w salonie będzie 5 okien 1,5x2,5m ;)

Generalnie przeprowadzka była w skończonym 38tc, więc w ogóle zabawnie było ;) okna myłam dzień przed porodem, a właściwie wieczorem, a rodzić zaczęłam o północy :bum:
Góra była prawie gotowa, nie ma takich pierdół jak listwy przypodłogowe czy lampy (są żarówki na kablu..), brakuje części gniazdek, włączników itd, jest cześć i przedłużacze.. Łazienka była prawie gotowa, brakuje lustra, kuchnia była zamontowana tydzień po przeprowadzce...
Gazu nadal nie ma, papierkologia.... Ale już mamy instalację w środku, wszystko podłączone, tylko czekamy na opinię kominiarza i czekamy na gazownię ;) do tego czasu butla...
Sypialnia była umeblowana, w salonie brakuje stolika kawowego i stołu, ale to już pierdoły, które nie są niezbędne do życia ;)
No i dół na razie czeka, ale poza gankiem, kotłownią i przedpokojem to plan na "za parę lat" (wtedy tam będzie salon, a tutaj cześć taka bardziej prywatna)
A taką mam kuchnię ;) (zdjęcia zaraz po montażu, z naklejkami jeszcze itd...)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wysłane z Tapatalka
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Charm, gratuluję ślicznej córeczki! Masz teraz przed sobą fajny czas. Większa rodzina i nowy dom, super, powodzenia:).
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kuchnia fajna. Na pięterku? Nietypowo.

Ja na gaz się obraziłem i nie mam wcale ;) a przynajmniej nie będę miał.
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Też zrezygnowałam z gazu i wcale nie tęsknię. Jak robiliśmy kuchnię uparłam się na przemysłowe, loftowe klimaty i zamiast jasnych szafek mam stalowe. Fajne, ale trzeba się przy nich narobić, żeby utrzymać. Zeby ten stalowy chłód przełamać wstawiliśmy dębowe blaty i parkiet. Wszyscy się pukali w głowę, gdzie ja z parkietem do kuchni, łazienek i wc, ale leży już 8 lat i jest git.

Aż sobie powspominałam... Ale to był fajny rok z planowaniem, urządzaniem!
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

rubin pisze:Charm, gratuluję ślicznej córeczki! Masz teraz przed sobą fajny czas. Większa rodzina i nowy dom, super, powodzenia:).
Dzięki :D

Dom tak naprawdę stary - to przebudowywana stara stodoła ;)
Ale ma swój urok :)

Wysłane z Tapatalka
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Kuchnia fajna. Na pięterku? Nietypowo.

Ja na gaz się obraziłem i nie mam wcale ;) a przynajmniej nie będę miał.
Dzięki :)
Nietypowo, fakt, żeby zaczynać wykańczać od góry ;)
Ale ze względów konstrukcyjnych dużo prościej i taniej było zrobić najpierw górę...
Później na dole zrobi się kuchnię, i przeniesiemy się na dół, a na górze zostanie kuchnia w mniejszej wersji (tzn w formie aneksu ;))

Mnie zależało na gazie, bo za dużo gotuję... Bardzo lubię gotować, piec itd... :oops:
No i na takim zadupiu nie chciałam się całkiem uzależniać od prądu, bo różnie tutaj z tym bywa - będziemy mieli awaryjnie generator, ale żeby wystarczył na indukcję to musiałby być dużo większy ;)


Wysłane z Tapatalka
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

rubin pisze:Też zrezygnowałam z gazu i wcale nie tęsknię. Jak robiliśmy kuchnię uparłam się na przemysłowe, loftowe klimaty i zamiast jasnych szafek mam stalowe. Fajne, ale trzeba się przy nich narobić, żeby utrzymać. Zeby ten stalowy chłód przełamać wstawiliśmy dębowe blaty i parkiet. Wszyscy się pukali w głowę, gdzie ja z parkietem do kuchni, łazienek i wc, ale leży już 8 lat i jest git.

Aż sobie powspominałam... Ale to był fajny rok z planowaniem, urządzaniem!
Fajne są takie loftowe klimaty :) też nad takimi myślałam, ale w końcu zdecydowałam się na wersję tradycyjną, między innymi ze względu na utrzymanie tego w czystości.....
Parkiet to super sprawa, u nas na dole będą deski :) tutaj są panele, tzn w salonie i kuchni, tylko w łazience i "pralni" (tzn kanciapie na pralkę) - chcieliśmy drewno, ale że względów czasowych stanęło na panelach...
A parkiet lakierowany czy okejowany? Co ile trzeba o niego dbać? ;)

Wysłane z Tapatalka
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4209
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

kota dawno nie było.
Obrazek
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Ładny kot

Muzyki dawno nie było
coś wam powiem...mogę już umierać :D
to było niezwykłe...
ObrazekObrazek
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Olejowany. Lakier nie wchodzi w grę w pomieszczeniach wilgotnych, a chciałam mieć wszędzie jednolitą podłogę bez progów. Jedynie co to w łazience i wc klepki są kładzione na sylikonowych fugach. Co kilka kilka tygodni trzeba podłogę pokrywać pielęgnacyjną warstwą olejowosku, ale to jest szybkie i łatwe, za pomocą mops.
Teraz wypadało by zrobić gruntowniejszą konserwację, bo już są przetarcia.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ech, macie zdrowie z tymi budowami domów i ich urządzaniem ;). Nawet, gdybym wygrała fortunę w totolotka, to nic by mnie nie skłoniło do budowy domu ani urządzania czegokolwiek, jest tyle innych, ciekawych zajęć ;). Sklepów i remontów nienawidzę.
rubin pisze:Olejowany. Co kilka kilka tygodni trzeba podłogę pokrywać pielęgnacyjną warstwą olejowosku, ale to jest szybkie i łatwe, za pomocą mops.
Podłogę też mam olejowaną, starą, ale cyklinowaną 6 lat temu. Pielęgnuje się jednak sama i nie zauważyłam, żeby jakoś straciła na wyglądzie ;). Raz w roku umyję mydłem pielęgnacyjnym i przetrę olejem lnianym, na tyle mi jeszcze energii wystarczy ;). A koty dobrze ją polerują ;).

Wróciłam z Alp, łatwo nie było - ani fizycznie, ani psychicznie, ale wszyscy żyją - co najważniejsze, i nawet strat w sprzęcie niewiele.
Koty mieszkania nie zdemolowały, choć wczorajsze sprzątanie zmęczyło mnie bardziej, niż 16-dniowy wyjazd ... Opalenizna jest, ale otarcia na nogach i rękach jednak pokazują dobitnie, że nie byłam na plaży :hahaha: .
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Jakby ktoś chciał się zapisać na bieganie po wrocławskim ZOO to jeszcze się da (w zeszłym roku zeszło w jeden dzień :))
http://wildrun.eu/
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Podobno były ostatnio upały? :bum: ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ